Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Paradoks tłuszczowy DO

Zaczęty przez optykolarz, 2007-09-15, 10:52:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ewa

Optykolarz, znalazłam dla ciebie fragment z ksiazki - Fizjologiczne podstawy wysiłku fizycznego
Podręcznik dla studentów akademii wychowania fizycznego i akademii medycznych
pod redakcją prof. dr. hab. n. med. Jana Górskiego Wydawnictwo Lekarskie

"W treningu wytrzymałościowym obserwuje się także wzrost aktywności enzymów, które współdziałają w systemie transportu wolnych kwasów tłuszczowych do mitochondriów i ich oksydacji. Zwiększenie aktywności tych enzymów umożliwia wytwarzanie większej ilości podstawowego dla wszystkich procesów komórkowych nośnika energii (ATP). Niektórzy badacze obserwowali potreningowy wzrost stężenia ATP i fosfokreatyny. Wzrost zasobów ATP należy przypisać większej liczbie mitochondriów, które są głównym miejscem syntezy tego podstawowego nośnika energii. Wzrost stężenia fosfokreatyny może zwiększać tempo przepływu energii w komórkach nawet wtedy, kiedy fosfokreatyna nie jest bezpośrednim jego źródłem."

Jak to zinterpretujesz?

Ewa

CytatTłuszcze jako energia ale nie do magazynowania.
Jest odwrotnie. Z tłuszczy produkujesz i przechowujesz ATP w mitochondriach. Nie przejęzyczyłam sie w detalach?

Energia z cukrów nie moze byc magazynowana i jest zuzywana na bieżąco. Masz jej bardzo ograniczone ilości, a po przysłowiowej godzinie  pozostaje ci tylko znowu wtrząchnąć baton Mars :D)))
Zapasów w tkance tłuszczowej nie chciałabym robić :D)))

Ja to wszystko pamietam niezbyt szczegółówo z lektury. Nie będziesz mnie mógł łapać za słowa, bo nie jest to mój temat konik. W razie czego, liczę na wsparcie tych, co pamietają te szczegóły.

toan

Cytat: Ewa w 2007-09-17, 13:44:57
...liczę na wsparcie tych, co pamietają ...

Wesprzemy jeśli kolarz ustosunkuje się do czerwonego cytatu.
Przypominam, że zapasów ATP i fosrokreatyny jest jedynie na około minutę intensywnego sprintu.  :shock:
Ale już to opisałem gdzieś na Forum  :D. I jeszcze raz powtórzę - NIE MA glukoneogenezy (tworzenie glukozy z pirogronianu) podczas wysiłku fizycznego. NIE MA w organizmie produkcji cukru, który później jest kierowany na cykl Krebsa , gdy nie ma takiej potrzeby - choćby tysiąc, albo więcej "naukowców" tak twierdziło, to tylko ich poglądy, bo organizm ma zawsze pirogronian do dyspozycji, który łatwo może sobie wyprodukować z mleczanu, a-CoA lub aminokwasów alifatycznych i wykorzystać do fosforylacji oksydacyjnej :D.

kodar

Czyli: dostarczam pożywienie na bieżące potrzeby, nie magazynuję-takie są założenia DO. Czasem czerpię z magazynu, więc magazyn pustoszeje. Nie mogę mieć przecież 0% tłuszczu!!


to jak wytlumaczysz,ze ludzie bez dostarczania pozywienia z zewnatrz sa w stanie w ekstremalnych warunkach   przezyc

toan

Może taki przykład obrazowy na tę nieszczęsną "glukoneogenezę":
Jest tak: kolarz ma jechać rowerem z Włocławka (pirogronian) do Łodzi (fosforylacja oksydacyjna), a "naukowcy" twierdzą: aby dojechać do Łodzi (fosforylacja oksydacyjna) z Włocławka (pirogronian) napierw jedź z Włocławka (pirogronian) do Torunia (glukoza),  a z Torunia (glukoza) przez Włocławk (pirogronian) - prosto do Łodzi (fosforylacja oksydacyjna).
O ile każdy rozsądny kolarz nie da się namówić na jazdę z Włocławka do Łodzi przez Toruń, to większość powtarza za "naukowcami", że tak jest w przypadku glukoneogenezy: pirogronian -> glukoza -> pirogronian -> fosforylacja oksydacyjna  :lol:
Krośniewice (cykl Krebsa), które są po drodze pominąłem, aby nie zamotać do reszty :?

Ewa

Kodar, naprawde uwazasz, ze energia z tłuszczu jest zuzywana na bieżąco?

toan

Cytat: kodar w 2007-09-17, 15:00:15
Czyli: dostarczam pożywienie na bieżące potrzeby, nie magazynuję-takie są założenia DO. Czasem czerpię z magazynu, więc magazyn pustoszeje. Nie mogę mieć przecież 0% tłuszczu...

Na wyjaśnianie tego błędnego toku myślenia trzeba wykazać się dużą dozą poczucia humoru!
To może taki przykład:
"dostarczam pożywienie na bieżące potrzeby, nie magazynuję-takie są założenia "pięć razy warzywa i owoce". Czasem czerpię z magazynu, więc magazyn pustoszeje. Nie mogę mieć przecież 0% tłuszczu..."  :wink:

kodar

Kodar, naprawde uwazasz, ze energia z tłuszczu jest zuzywana na bieżąco?

Ewa,zle mnie zrozumialas  :)

Ewa

No popatrz, to ty tak cytujesz? Widzę, bo i mnie tak zacytowałaś. Nie zdziw się, jak wiecej osob nie połapie się. Zalezy na czym ci bardziej zalezy - być zrozumiana, czy popisać sobie na forum.

lekarka

Cytat: toan w 2007-09-17, 14:05:01
organizm ma zawsze pirogronian do dyspozycji, który łatwo może sobie wyprodukować z mleczanu, a-CoA lub aminokwasów alifatycznych i wykorzystać do fosforylacji oksydacyjnej :D.

ścieżka acetyloCoA --> pirogronian jest niemożliwa u człowieka (Harper, Streyer).

toan

Cytat: lekarka w 2007-09-17, 16:20:35
ścieżka acetyloCoA --> pirogronian jest niemożliwa u człowieka (Harper, Streyer).

Racja!. Przez to właśnie człowiek nie może zamienić tłuszczu w cukier!
Przyznam też, że glukoneogeneza zachodzi z mleczanu w wątrobie i spodziewałem się bardziej zakwestionowania tego wytłuszczonego tekstu, ale przez optykolarza.

kodar

Ewa,ja nie wiem o co ty sie czepiasz :?

lekarka


kodar

 jak pisalam Ewa,to nie myslalam o lekarce tylko o innej Ewie, tej z Wa-wy :lol:

lekarka

Popatrz. Uderz w stół ...a nożyce się odezwą  :D .

Ewa

:D)))))))))
Pogadajcie sobie, a ja poczytam. Ja nie czuje sie nozycami :)))) Chyba naturalne, ze wypadałoby pisać jaśniej, bo nie ty potem czytasz, tylko inni. To jest czepianie?  :shock: Poczekaj, az sie naprawde czepię :D)))))

optykolarz

Cytat: Ewa w 2007-09-16, 23:12:15
Optykolarz, znalazłam dla ciebie fragment z ksiazki - Fizjologiczne podstawy wysiłku fizycznego
Podręcznik dla studentów akademii wychowania fizycznego i akademii medycznych
pod redakcją prof. dr. hab. n. med. Jana Górskiego Wydawnictwo Lekarskie

"W treningu wytrzymałościowym obserwuje się także wzrost aktywności enzymów, które współdziałają w systemie transportu wolnych kwasów tłuszczowych do mitochondriów i ich oksydacji. Zwiększenie aktywności tych enzymów umożliwia wytwarzanie większej ilości podstawowego dla wszystkich procesów komórkowych nośnika energii (ATP). Niektórzy badacze obserwowali potreningowy wzrost stężenia ATP i fosfokreatyny. Wzrost zasobów ATP należy przypisać większej liczbie mitochondriów, które są głównym miejscem syntezy tego podstawowego nośnika energii. Wzrost stężenia fosfokreatyny może zwiększać tempo przepływu energii w komórkach nawet wtedy, kiedy fosfokreatyna nie jest bezpośrednim jego źródłem."

Jak to zinterpretujesz?
Ewo, chyba Twoja odpowiedź dotyczy mojego innego postu, dotyczącego węglowodanów,
a kolejne osoby ciągną nie ten temat, co trzeba.
Może w inny sposób zadam pytanie, które było początkiem wątku:
Pan Adam Kowalski przytył na Diecie Optymalnej 3 kg . Zakładamy, że nie ma obrzęków, nie zaczął ćwiczeń kulturystycznych itp., po prostu troszeczkę urósł mu brzuszek. /Nie mówcie, że nikt nigdy nie przytył na DO/.
Pytanie: Skąd Pan Adam ma nowy tłuszczyk w brzuszku?
- z tłuszczu pokarmowego?-przecież wiemy, że spożywanego tłuszczu nie gromadzimy, tylko spalamy;
- z węglowodanów?-Pan Adam przestrzega zasad DO i nie przekracza wyznaczonych norm spożycia, więc nie zamienia węglowodanów na tłuszcz;
- a może z  białek?- przecież to tylko na uzupełnienie puli do naprawy i odnowy tkanek. Pan Adam nie przekracza zalecanych norm spożycia, aby nie obciążyć swojej wątroby;
czekam na sensowne wyjaśnienia /Pan Adam też czeka :D/


Ewa

A znasz tego Adama? Trzeba go troche przećwiczyć :)))

elmo

Cytat: optykolarz w 2007-09-17, 21:24:33

Pytanie: Skąd Pan Adam ma nowy tłuszczyk w brzuszku?
- z tłuszczu pokarmowego?-przecież wiemy, że spożywanego tłuszczu nie gromadzimy, tylko spalamy;
- z węglowodanów?-Pan Adam przestrzega zasad DO i nie przekracza wyznaczonych norm spożycia, więc nie zamienia węglowodanów na tłuszcz;
- a może z  białek?- przecież to tylko na uzupełnienie puli do naprawy i odnowy tkanek. Pan Adam nie przekracza zalecanych norm spożycia, aby nie obciążyć swojej wątroby;
czekam na sensowne wyjaśnienia /Pan Adam też czeka :D/



hehe .A może Panu Adamowi się wydaje ,że jest na DO ?  :D
A może odkładanie tłuszczu zależy od "spadku" po przodkach (rodzicach) -od genów.
Dziwi mnie to,że niektórzy nie przytyją za nic w świecie, choć jedzą to samo co osoby,które mają duże skłonności do tycia i po tym samym jedzeniu tyją.

toan

Cytat: optykolarz w 2007-09-17, 21:24:33
Pytanie: Skąd Pan Adam ma nowy tłuszczyk w brzuszku?

     Jeśli Pan Adam dokładnie stosuje zalecenia DO (nie wiem jak długo?) i ma taki kłopot, to proponuję, aby Pan Adam udał się jak najszybciej do renomowanego lekarza optymalnego, który z pewnością pomoże Panu Adamowi.
Z tego co napisałeś najprawdopodobniej Panu Adamowi mogły utrwalić się pewne szlaki metaboliczne i (lub) zaburzenia hormonalne (można to stwierdzić na podstawie badań laboratoryjnych), których sama Dieta Optymalna nie może zmienić. Rzadko tak bywa, ale bywa!. Dlatego w takim przypadku, trzeba skorzystać osobiście z pomocy dobrego fachowca, a nie z rad "wirtualnych".