Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Rewolucja jest teraz

Zaczęty przez Ryjek, 2007-11-26, 16:09:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ryjek

Ja wiem że życie jest piękne w swej istocie i niesamowite, chociażby dlatego że codziennie czymś cię zaskakuje. I zgraja jakiejkolwiek maści świstaków nie sprawi, że zacznę je postrzegać inaczej. A zwłaszcza jeśli zwęszę, że oto im chodzi. To taki "blow-back". I Ty Rudko też się nie daj nabrać na ten podstęp.

Iluminat, bilderberg, mason, różowy, czerwony, w bordo kropki? I co z tego?
Gonić za każdym jednym świstakiem, takim czy innym ---> toż to szkoda czasu i energii.

Utrącić źródło siły świstaków, to trzeba zrobić, a są dwa podstawowe:

[1] Zadłużający system bankierskiego pieniądza
[2] Ustrój demokratyczny

A robimy to pisząc nową Konstytucję, wpisując do niej prawdziwą republikę i przywracając państwu prawo tworzenia własnych pieniędzy na produkcję i konsumpcję. Przy tym jasno określamy czym jest wolność jednostki. I takie tam jeszcze inne sprawy.

Potem bierzemy taki papierek i.... ano właśnie... i co? Ano, takich Rudek nam potrzeba. Dużo, dużo takich Rudek co to będą walczyć za idee.  :wink: Za idee które kiedyś w naszej Ojczyźnie i na całym świecie szanowano.

adam319

Co ty Ryjku tak na demokrację najeżdżasz?
A nie lepiej odżywić optymalnie te mózgownice łowieczek, żeby byli sami pasterze?
Bo wśród samych pasterzy to już chyba demokracja to dobry pomysł?

Ryjek się produkuje, a Adam jak widać niewiele zrozumiał :-(

Ryjek

Spoko, mam ciekawe filmy które tłumaczę, po obejrzeniu Ci się rozjaśni  :mrgreen:

Ryjek

Co do demokracji, to kto powiedział:

"Żeby w kraju zapanował socjalizm
to najpierw trzeba wprowadzić tam demokrację"?

A co do odżywiania ---> wiesz, z książek JK wynika że to wielopokoleniowy proces, a zważ na to, że świstaki na całym świecie próbujom ingerować w jadłospisy - Kongres USA obradował nad zakazaniem jedzenia tłusto (choć im chodziło o te fast foody) a ci nasi europejscy też niezłe akcje odstawiają - to czy banan jest warzywem czy nie albo sprawa prawna ponad stu serów we Francji. Może być zwyczajnie za późno.

Poza tym - nie lubię siedzieć w miejscu na tyłku. Nie ważne czy jest on optymalnie odżywiany czy nie. :mrgreen:

Rudka

Ja natomiast chyba lubie siedzieć na du... i mieć to co w zyciu najświętsze.
  Po tej llekcji pokazowej w zadną demokracje nie uwierze .
   Tak jak juz drugiego zbawienia nie będzie ,skoro tamte nie udało sie -
to i człowiek kazdy ustrój ,kazdy przepis naciągnie do swoich brudnych interesów.
     Co do odzywiania to akurat poglady na skutek jedzenia nie zmieniaja sie
    raczej edukacja i e... :(  kope ksiażek  na stosie powinno spłonąc .

Ryjek

Są dni ponure, a są i dni takie je te ostatnie - raczej optymistyczne.

Otóż jedna z najpoczytniejszych w Stanach gazeta - The New York Times we właściwym dla siebie stylu obsmarowała... kogo? Ano, wszyscy są w szoku - Johna McCaina!

Dla McCaina, pewność siebie w sprawach etycznych jest sama w sobie ryzykiem

W bardzo długim artykule wytknęli mu romans z lobbystką jego kampanii, przypominając, że jako senator często postrzegał siebie jako osoba "trzymająca się najwyższych standardów etycznych." Wytknięto mu szereg przypadków gdzie nie dotrzymywał danego publicznie słowa, znaczy się - kłamał (choć nie mówią tak wprost - widać kolejne "niepoprawne politycznie" słowo ;) ). Zwrócono uwagę na powiązania z lobbystami na wielu etapach jego "kariery" jak i to, że próbował się im odwdzięczać - przedstawiając takie a takie propozycje legislacyjne, jak np. umożliwiające przejęcie kontroli nad stacjami telewizyjnymi przez firmy tym zainteresowane. Ponadto mowa o darmowych wycieczkach fundowanych przez bankierów i takich tam innych podobnych sprawach...

Kierownictwo kampanii McCaina odpowiedziało na to tak:

"To żałosne że New York Times zniżył się do poziomu oczerniania kampanii na zasadzie "ataku-i-ucieczki"." ( --->  :D Tu się trochę pośmiałem - widać autorzy tej noty nie zauważyli że 95% prasy w Stanach w podobny sposób traktuje Rona Paula, w tym także omawiany NYT.) Dalej: "John McCain przez 24 lata swojej kariery służył swojemu krajowi uczciwie i z honorem. Nigdy nie zawiódł zaufania publicznego, nigdy nie wyświadczał przysług dla wpływowych grup i lobbystów, i nie pozwoli na oczernianie kampanii w celu odwrócenia uwagi od zagadnień poruszanych w tych wyborach." ----> aaa jasne, "zbombardować, zbombardować, zbombardować Iran" - jak to sobie nucił...

Fakt jest jednak faktem: jedna z najbardziej znanych gazet (choć bynajmniej nie ze względu na pisanie prawdy...) rzuciła cień na postać kandydata republikańskiego, którego to już niemal okrzyknięto zwycięzcą nominacji republikańskiej. A to z kolei może, a raczej na pewno wywoła zamieszanie wśród dotychczasowych jego delegatów. Będzie to albo na korzyść Huckabee'go albo Rona Paula. A w szeregach rewolucyjnych - już wrze. Kampania Rona Paula się reaktywuje i rozpoczyna się walka o delegatów. Poza tym nie wiadomo czy za niedługo jakieś medium nie wyciągnie na wierzch sprawy nieamerykańskiego pochodzenia McCaina, co w myśl Konstytucji dyskwalifikuje z kandydowania na najwyższy urząd w kraju.

Ryjek

Na jednym z niedawnych wieców Ron Paul wyciąga małą karteczkę i czyta:

"Mam bardzo wiele szacunku dla Rona Paula. Politycy mają w zwyczaju zmuszanie ludzi
do występowania przeciwko ich własnym zasadom dla politycznych korzyści. Tak jednak nigdy nie było w przypadku Rona Paula."

-------

A oto inna wypowiedź, z innej beczki: "Ron Paul jest najbardziej uczciwym człowiekiem w Kongresie".

Pierwsza wypowiedź: to cytat sprzed roku z wypowiedzi Chrisa Pedena, teraz zagorzałego przeciwnika Rona Paula w wyścigu o fotel Kongresu (z którego wcześniej oficjalnie zrezygnował, jako "dobry przyjaciel", widząc że Ron będzie zajęty kampanią prezydencką...)

Druga wypowiedź: to zdanie wypowiedziane przez... Johna McCaina w latach 90-tych...

-------

Ron Paul kończy czytać, po czym z przekąsem mówi:


Jeśli nasi wrogowie tak się o nas wypowiadają, to myślę, że damy sobie radę w tych wyborach.

Tak się oto punktuje świstaki  :mrgreen:

Ryjek


  • Ponad 33 miliony dolarów zebranych od początku kampanii - wszystko od prywatnych osób, bez udziału jakiegokolwiek lobbingu!


  • Rekord wszech czasów - 6,03 miliona dolarów zebranych w ciągu jednego dnia na kampanię prezydencką!

  • Pierwszy na świecie sterowiec reklamujący kampanię kandydata na prezydenta - inicjatywa jak i pieniądze na nią pochodzą z prywatnych źródeł, nie związanych z kampanią!

  • Najdłuższa na świecie limuzyna reklamująca kampanię!

  • Największe wsparcie polityczne ze strony internautów. Najwięcej wygranych sondażów i ankiet!

  • Najwięcej wpływów finansowych na kampanię od wojskowych i weteranów - w porównaniu do łącznych wpływów pozostałych kandydatów, zarówno republikanów jak i demokratów!

  • Ron Paul popierany przez samego Ronalda Reagana, de facto byli przyjaciółmi - Ron jako jeden z pierwszych wspierał jego kampanię i wtedy również mówiło się, że Reagan nie ma żadnych szans!

  • Ron Paul popierany przez noblistę z ekonomii śp. Miltona Friedmana!

  • Wygrane wszystkie debaty telewizyjne - wg samego Rudy'go Giulianiego, przeciwnika w wyścigu prezydenckim!





I jak tu nie dać sobie rady?  :roll:

Ryjek


Ryjek

No i jeszcze jeden wyjątek od reguły  :mrgreen:

Rona Paula historia - polskie napisy

Ryjek

Rewolucja w Stanach jak najbardziej jest, na pierwsze większe oznaki naszej rewolucji, z tego co widzę, przyjdzie poczekać jeszcze kilka lat. Skąd to wiem?

Ano, widzę to po pokoleniu urodzonym w latach 90-tych:

Blog Viperka i jego niedawno zrobiony film Unia Europejska a Związek Sowiecki czyli głupota socjalizmu

Blog Marcina Malika który zajął wysokie 4-te miejsce w konkursie na blog roku 2007 - kategoria polityka ---> wyniki

Ci młodzi ludzie nie oglądają tv. Dużo czytają. Piszą. Tworzą. Aktywnie biorą udział w różnych wydarzeniach.

Znają historię i nadal się jej uczą. Oni już wiedzą czym jest demokracja (tfu, tfu). Wiedzą czym jest "Unia Europejska" (tfu, tfu). Wiedzą jaką mamy Konstytucję (a fuj). I na pewno się na to wszystko nie godzą.

I jeszcze jedno wiem na pewno:  tym co ja zamierzam robić w przyszłości jest m.in - nieprzeszkadzanie im.

slawek

Tak sie zastanawialem w którym temacie zapodac tego linka ;) i padło na Ciebie Ryjku ;P
http://money.patrz.pl/

Ryjek

Dzięki Ci Sławku.  :D

To dobry film. Powstał w oparciu o ponad 3,5 godzinną wersję tego filmu: Fałszerze pieniędzy

Niestety ten film nadal nie jest przetłumaczony. Chociaż... co ja mówię - w polskich wersjach gazety "Michael" wydrukowano tekst tego filmu, choć nie cały. Może jak będę miał więcej czasu to się za to wezmę  :).

ali

Cytat: Ryjek w 2008-02-26, 01:47:41
Dzięki Ci Sławku.  :D

To dobry film. Powstał w oparciu o ponad 3,5 godzinną wersję tego filmu: Fałszerze pieniędzy

Niestety ten film nadal nie jest przetłumaczony. Chociaż... co ja mówię - w polskich wersjach gazety "Michael" wydrukowano tekst tego filmu, choć nie cały. Może jak będę miał więcej czasu to się za to wezmę  :).

tu masz te bajeczki

http://pieniadz.republika.pl/

http://www.barter.org.pl/demokracja_finansowa.php

Ryjek

Huckabee odpadł. Został tylko Ron Paul i John McCain. To oznacza całą masę "uwolnionych" delegatów po Hucku (ponad 200 jeśli do brze pamiętam). Także ci delegaci od Romney'a - też szukają kogo by tu poprzeć, choć McCain zgarnie pewnie z tego lwią część.

Nie mniej jednak - McCain będzie teraz szukał uzyskania 1149 delegatów co da mu 51% i tym samym uzyska z miejsca nominację na kandydata z ramienia republikanów. Ma ich teraz ponoć ponad 800 (zależy od źródła informacji - delagaci sobie migrują).

Nadszedł czas by pokazać wyborcom McCaina kogo wybierają, bo widać nie wiedzą, skoro w jednym z prawyborów 40% głosów oddanych na niego pochodziło od ludzi, którzy sądzili że to on zakończy wojnę w Iraku  :roll:

Kampania Paula z pewnością będzie się starać o publiczną debatę z McCainem. Dotychczasowe próby spełzły na niczym, niedawno chciano zrobić debatę ale z samym Huckiem i McCainem. A co teraz będzie? Bo jak wiem doskonale, McCain unika Rona Paula jak ognia  :twisted:

-----

Ron Paul zmiażdżył świstaka! W swoim 14-dystrykcie w Teksasie pokonał rywala o fotel Kongresu - Chrisa Pedena. Podaje się 70% przewagę! Wieczorkiem coś więcej napiszę.




kodar

Cytat: Ryjek w 2008-03-05, 06:45:59
Huckabee odpadł. Został tylko Ron Paul i John McCain. To oznacza całą masę "uwolnionych" delegatów po Hucku (ponad 200 jeśli do brze pamiętam). Także ci delegaci od Romney'a - też szukają kogo by tu poprzeć, choć McCain zgarnie pewnie z tego lwią część.

Nie mniej jednak - McCain będzie teraz szukał uzyskania 1149 delegatów co da mu 51% i tym samym uzyska z miejsca nominację na kandydata z ramienia republikanów. Ma ich teraz ponoć ponad 800 (zależy od źródła informacji - delagaci sobie migrują).

Nadszedł czas by pokazać wyborcom McCaina kogo wybierają, bo widać nie wiedzą, skoro w jednym z prawyborów 40% głosów oddanych na niego pochodziło od ludzi, którzy sądzili że to on zakończy wojnę w Iraku  :roll:

Kampania Paula z pewnością będzie się starać o publiczną debatę z McCainem. Dotychczasowe próby spełzły na niczym, niedawno chciano zrobić debatę ale z samym Huckiem i McCainem. A co teraz będzie? Bo jak wiem doskonale, McCain unika Rona Paula jak ognia  :twisted:

-----

Ron Paul zmiażdżył świstaka! W swoim 14-dystrykcie w Teksasie pokonał rywala o fotel Kongresu - Chrisa Pedena. Podaje się 70% przewagę! Wieczorkiem coś więcej napiszę.




"Der Spiegel " zamiescil wywiad z  H.Kissingerem.
Rozmowa z byłym sekretarzem stanu USA, Henrym Kissingerem
84-letni Kissinger mówi o pretendencie od prezydentury Johnie McCainie, o właściwej strategii w walce z terrorem i o swych oczekiwaniach wobec Niemców.
Spiegel: Panie Kissinger, poleca pan republikanina Johna McCaina na następnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Mamy wciąż w uszach jego słowa, iż USA muszą być przygotowane na pozostanie w Iraku przez dalsze sto lat. Czy rzeczywiście wybrał pan kogoś najodpowiedniejszego?

Kissinger: Spośród wszystkich pretendentów, Johna McCaina znam najdłużej. To osoba, której można zaufać. Ktoś, kto spędził pięć lat w wietnamskiej niewoli, ten uporał się ze sobą.

Ryjek

Ano. Gazetki działajom.  :mrgreen: O tym czego nie piszą i z pewnością nie napiszą jest to, że większość weteranów którzy McCaina znali, twierdzi że jest kłamcą i zdrajcą ---> http://educate-yourself.org/cn/earlhopperinterview08feb08.shtml

Warto też się wybrać na teren..... eeee.... ożesz ty! Miałem właśnie podać link do filmu ze strony oficjalnej kampanii McCaina, wchodzę więc tam i co widzę: "John McCain wygrał republikańską nominację" ---> http://www.johnmccain.com/Splash.htm
Nie no, naprawdę są bezczelni...  :evil:


----

Zablokowali przetłumaczonego przeze mnie filma (tego odnośnie "Dziennika" i wydawnictwa Springera). Kilkadziesiąt osób z serwisu funportal.pl go obejrzało.

---> http://www.funportal.pl/DO_NOT_tread_on_Polish_Ron_Paul_supporters/c7d20851/podglad.html  ----> Że niby co, przestał być śmieszny?  :wink:

No ale, nie dlatego o tym piszę ---> dziwi mnie dlaczego to tak maskują, sam fakt zablokowania. Otóż jeszcze wczoraj po kliknięciu na ten link, w miejscu gdzie jest taka długa żółta/piaskowa krecha z niebieskim podkreśleniem było wyrąbane dużymi literami: "Ten film został zablokowany". A teraz - ni ma. Rzeczywiście na funportal jest "fun".  :?

Ale nadal w tytule zakładki mojego "ognistego liska" widnieje napis: "Film został zablokowany".
----

A wybory do Kongresu ---> bez zmian, wszak zmiażdżony świstak, to zmiażdżony świstak:

|
|
|
V
[załącznik usunięty przez administratora]

adam319

   Wygląda mi to na bobra, który przegryzł drzewko, a potem chaotycznie uciekał, ewentualnie jeden podgryzał, a drugi obserwował. Zakładając, że to była para to ciekawe czy ona podgryzała, a on patrzył czy odwrotnie. A może jeden bóbr załatwiał potrzebę fizjologiczną, a drugi piłował – coś jak w tej telewizyjnej reklamie.

To co Ron skoro zabezpieczył swoją pozycję w Kongresie, może jeszcze powalczy o nominację? Jest zawsze szansa, że McCain się skompromituje w nadchodzących miesiącach ...

8)

A tu rzeczony świstak, bo Toan niechybnie fotkę wytnie :-)
Jest nadzieja, że link będzie działał jakieś 3 miesiące.
Trzeba kliknąć na „download”, i wyskoczy fotka :-)

http://www.wikifortio.com/489926/swistak.jpg

Ryjek

Kurcze, wiedziałem że coś z tym świstakiem jest nie tak  :mrgreen:

A tak na serio - to tylko to zdjątko miałem pod ręką, ale prawda że podobny do świstaka?  :mrgreen:

adam319

Najważniejszy jest ogon!

Świstak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awistak
Długość ciała: 42 - 54 cm, długość ogona 13 - 16 cm, waga ciała: 2,3 - 5,7 kg; samce większe od samic. Barwa jest różna - od żółtawobrązowej do czerwonawej lub szarej. Wierzch głowy zawsze czarny, boki ciała i nogi żółtawoszare.

Bóbr:
http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C3%B3br_europejski
Długość ciała dorosłych osobników wynosi 70-100 cm, ogona 28-38 cm, ciężar 15-30 kg. Ma małe oczy i uszy. Nogi ma krótkie, biega ociężale, palce stopy tylnej pary nóg są złączone błoną, ułatwiająca pływanie, ogon jest szeroki, spłaszczony grzbietobrzusznie i pokryty łuskami, służy jako ster regulujący głębokość zanurzenia. Futro koloru brązowego, ciemnobrązowego, a nawet czarne

Podobny jak Maryla do Mandaryny :-)

Nie znasz swojego wroga numer 1, a on cały czas zawija w sreberka :-)