Gardło

[olek]

witam
po raz pierwszy na DO  boli mnie gardło i mam lekką gorączkę
na DO  4 lata i do wczoraj wszystko było dobrze
może robię błędy żywieniowe
a może przyczyną jest to że ostatnio troszkę przesadziłem
i ubierałem sie za "lekko"no i bardzo zimna woda do picia
proszę osoby będące na DO o dobrą radę

[Ewa]

Można sobie gdybać. Dwa zdania napisałeś, a pewnie spodziewasz się super rozwiązań sam wiesz, jak to jest, jak sie nie chce pisać 
Dam ci od siebie radę, którą wpisuję już kolejny raz na tym forum. Może mam więcej sił i czasu od ciebie?

Szklankę gorącego soku, np. grejpfrutowego, pół na pół z wodą, wymieszaj z łyżeczką proszku z imbiru. Pij powoli, póki gorące. Będzie palić.
Potem staraj sie poczuć jak przy wydechach powietrze delikatnie masuje bolące gardło. Rozluźnij się. Jak bardzo boli, możesz poczuć pulsowanie w bolących miejscach.

Pij ten imbir cały czas, gdy sie źle czujesz. Możesz postawić w termosie na noc. Gdy budzisz się z bólem, pij. Daje dużą ulgę.

Stosuj przy bólach gardła, gorączce, wszelkiego rodzaju wirusach, katarze, mdłościach, gdy ci chłodno i źle.
Przeciwbólowy, p.gorączkowy, p.wirusowy, p.mdłościom.

Przy infekcji bakteryjnej nie stosuj gorącego.

Na wszelki wypadek zrewiduj swoje proporcje BTW i jedz najwartościowsze produkty (jaja, podroby, ziemniaki, smalec lub inne twarde tłuszcze)

[olek]

dzięki ewa
przepraszam że tak mało piszę ale brak mi talentu
i jeszcze jedno,czy może być sok truskawkowy bo mam mrożone truskawki

[kodar]

 Pij powoli, póki gorące.
Przy infekcji bakteryjnej nie stosuj gorącego.
 
aby stwierdzic,czy wirus,czy bakterie najpierw do lekarza po mymaz,
najszybciej pomaga lyzka soli i  lyzka soku z cytryny na szklanke cieplej wody,jako plukanie,zawsze wtedy,gdy bol nie minal,
dobre efekty daje  posmarowanie  calej szyi smalcem,
owiniecie folia,moze byc zwykla reklamowka i grubym szalem

[Ewa]

i jeszcze jedno,czy może być sok truskawkowy bo mam mrożone truskawki

Sok jest tylko do smaku. Możesz pić i z wodą, ale pewnie tego nie przełkniesz

Pij powoli, póki gorące.
Przy infekcji bakteryjnej nie stosuj gorącego.

aby stwierdzic,czy wirus,czy bakterie najpierw do lekarza po mymaz,

Kodar, ja nigdy nie sprawedzam i trafiam. Zresztą łatwo można zauważyć po efektach. Jeśli to wirus, imbir natychmiast przynosi ulgę.
Do twojego przepisu: "lyzka soli i  lyzka soku z cytryny na szklanke cieplej wody" dodałabym jeszcze jeden przepis na płukankę gardła:
woda - szklanka
soda - łyżeczka (osłabia błonę kom. bakterii; łagodzi ból)
woda utleniona - łyżka (zabija beztlenowce)
sól - mozna dodać, ale nie każdy akceptuje

Cytryną można w tym wypadku potraktować gardło oddzielnie (tu koliduje z sodą)

[Syriusz]

witam
po raz pierwszy na DO  boli mnie gardło i mam lekką gorączkę
na DO  4 lata i do wczoraj wszystko było dobrze
może robię błędy żywieniowe
a może przyczyną jest to że ostatnio troszkę przesadziłem
i ubierałem sie za "lekko"no i bardzo zimna woda do picia
proszę osoby będące na DO o dobrą radę

Ostatni raz bolalo mnie gardlo 35 lat temu, mowic nie moglem. Kuzyn zrobil mi drinka i kazal to wypic ostrzegajac tylko, ze pali mocno ale musze wypic. Wypilem a gardlo palilo jak jak diabli. To byl wieczor a rano bylem juz zdrowy. Drink skladal sie z 100 mls spirytusu i czubatej lyzeczki pieprzu. Ale o tym dowiedzialem sie po wypiciu. Z pozdroieniem

[Ewa]

Syriusz )))) tę miksturkę pił regularnie... leczniczo mój dziadek. Fajny z niego chłop był

[adampio]

o tej porze roku powinno sie pic cos co rozgrzewa "od srodka", dlatego ja kupuje swierzy korzen imbiru, kroje 5 plasterkow o grubosci okoo 2mm kazdy, zalewam woda w kubku na 5 min i pije. Mozna tez zrobic z termosie ale nalezy pamietac, ze im dluzej stoi tym bedzie mocniejszy...ale grzeje!!!!!!

[Ewa]

Tak, Adam, imbir jest the best   Ja uzywam sproszkowanego, bo nie znoszę aromatu świeżego imbiru.

[Syriusz]

Syriusz )))) tę miksturkę pił regularnie... leczniczo mój dziadek. Fajny z niego chłop był

Ewa - dobrze wiec, ze nie choruje od tamtego czasu bo gdzie ja bym znalazl spirytus w tym moim bushu, gdzie mieszkam. No, mozna byloby wypedzic ale to zaraz i kompan potrzebny bo nie bede pil z kangurami, ktore biegaja wokol domu. Z pozdrowieniem

[Ewa]

No tak, to juz lepiej nie chorować.