jak jadac przy zapaleniu zaoladka

[Edyta]

Czy na pewno jesteś wolna od nienawiści i strachu?

Coś Ty się tak uczepiła tych biednych ludzi i  wciskasz im jakieś emocje? Ciekawe czy jest tu jakiś Użytkownik ,któremu byś tego wcisnęła?
Czy jest jakaś jednostka chorobowa,w której pacjent wmawia innym jakies uczucia, nie widząc ich,albo może wmawia swoje?-bo to jakieś natręctwo.

Edyto droga!
Tym razem ja się czepnę Twoich emocji. Jakaś napobudliwa jesteś. Wszedzie musisz wcisnąć swoje "trzy grosze". Co nie zawsze wiąże się z odpowiedzią ściśle na temat poruszany w wątku. Aż się zrobiło to męczące dla czytających forum. (dla mnie przynajmniej)

Nie jestem znów taka droga.
Wydaje Ci się ,że jestem nadpobudliwa 
Nie muszisz czytac moich postów.
Ja tak samo jak Ty zareagowałam na nadpobudliwość Internautki Ewy    ,bo ileż mozna czytać o jasnowidztwie?

[Edyta]

Wszedzie musisz wcisnąć swoje "trzy grosze".

A tak w ogóle,to co masz na mysli? Drażni Ciebie ,że mam swoje zdanie na temat transplantacji,transfuzji?To ,że wypowiadałam się na temat candida albicans?Wybacz,ze Ciebie wyprzedziłam .Może mam szybszy refleks -i to wszystko 

[lekarka]

deklarujesz się jako doradca Optymalny, a w efekcie, co innego radzisz.
4.To nieprawda, ze JK pisze to samo na temat spalania tłuszczów roslinnych. Podkresla "ilosci energii jaką zużywamy na spalanie oliwy i utylizacji produktów jej spalania"

CO Z TEGO CO DORADZAM JEST NIEZGODNE Z DO?
4.

[lekarka]

4. dr JK pisze to samo w zakresie tłuszczów co jest napisane w biochemiach. Wiedza Jego koreluje zatem z moją.

[Halina Ch.]

Czy na pewno jesteś wolna od nienawiści i strachu?

Coś Ty się tak uczepiła tych biednych ludzi i  wciskasz im jakieś emocje? Ciekawe czy jest tu jakiś Użytkownik ,któremu byś tego wcisnęła?
Czy jest jakaś jednostka chorobowa,w której pacjent wmawia innym jakies uczucia, nie widząc ich,albo może wmawia swoje?-bo to jakieś natręctwo.

Edyto droga!
Tym razem ja się czepnę Twoich emocji. Jakaś napobudliwa jesteś. Wszedzie musisz wcisnąć swoje "trzy grosze". Co nie zawsze wiąże się z odpowiedzią ściśle na temat poruszany w wątku. Aż się zrobiło to męczące dla czytających forum. (dla mnie przynajmniej)

Nie jestem znów taka droga.
Wydaje Ci się ,że jestem nadpobudliwa 
Nie muszisz czytac moich postów.
Ja tak samo jak Ty zareagowałam na nadpobudliwość Internautki Ewy    ,bo ileż mozna czytać o jasnowidztwie?

A może lepiej tak? :


http://www.youtube.com/watch?v=rsom99Ds43U       

[kodar]

O Boze,serdecznie wspolczuje takiemu dziecku

[Edyta]

Ciekawe ile osób się tak zachowuje lub podobnie pisząc tu na Forum hehehe
Myślę ,żeby sie kilka znalazło 

[Halina Ch.]

To chyba dla takich pisze A.Miler.

[Edyta]

Halino  Stąpasz po grząskim gruncie  Wiesz,że zawsze moze być odzew 
Apropo filmiku,to dziecko to całkiem normalnie się zachowywało przecież   
Wiesz ,ze nie wolno wypierać swoich uczuć,emocji     

[Halina Ch.]

To ja już nie wiem co to normalność...

[Edyta]

Co to jest normalność? "Normalność" jest tym wszystkim ,co robi (niekoniecznie dobrze) większość .
A wszystko to,co nie wpisuje sie w zachowania większości jest nie normalne.

[bea561]

Halino  Stąpasz po grząskim gruncie  Wiesz,że zawsze moze być odzew 
Apropo filmiku,to dziecko to całkiem normalnie się zachowywało przecież   
Wiesz ,ze nie wolno wypierać swoich uczuć,emocji     

Wiesz Edytko, "nie wypieranie się emocji" to nie to samo co "dać się ponieść emocjom" czy też "działac pod wpływem emocji". A ten chłopak najwyraźniej właśnie dał się ponieść emocjom a poza tym zachowuje się jak uzależniony od kompa. Biedny dzieciak! 

[zdrowa]

Czy na pewno jesteś wolna od nienawiści i strachu?

Coś Ty się tak uczepiła tych biednych ludzi i  wciskasz im jakieś emocje? Ciekawe czy jest tu jakiś Użytkownik ,któremu byś tego wcisnęła?
Czy jest jakaś jednostka chorobowa,w której pacjent wmawia innym jakies uczucia, nie widząc ich,albo może wmawia swoje?-bo to jakieś natręctwo.

Edyto droga!
Tym razem ja się czepnę Twoich emocji. Jakaś napobudliwa jesteś. Wszedzie musisz wcisnąć swoje "trzy grosze". Co nie zawsze wiąże się z odpowiedzią ściśle na temat poruszany w wątku. Aż się zrobiło to męczące dla czytających forum. (dla mnie przynajmniej)

Właśnie! Dlatego coraz mniej ludzi tu wchodzi.

[Diogenes z Synopy]

4.To nieprawda, ze JK pisze to samo na temat spalania tłuszczów roslinnych. Podkresla "ilosci energii jaką zużywamy na spalanie oliwy i utylizacji produktów jej spalania"

4. dr JK pisze to samo w zakresie tłuszczów co jest napisane w biochemiach. Wiedza Jego koreluje zatem z moją.

ciekawy wątek 

Toan, co zawierają wędzonki?

nic ciekawego.

deklarujesz się jako doradca Optymalny, a w efekcie, co innego radzisz.
4.To nieprawda, ze JK pisze to samo na temat spalania tłuszczów roslinnych. Podkresla "ilosci energii jaką zużywamy na spalanie oliwy i utylizacji produktów jej spalania"

CO Z TEGO CO DORADZAM JEST NIEZGODNE Z DO?
4.

nie, skądże     

[Zyon]

Nie ma to jak sie dowartosciowac i "skorelowac" sobie wiedze Ciekawe czy doktor skorelowal sobie fiborotacje od nr13
Kiedys odchodzily komedie, co drugi to wariat, ale widac jaka krecia robote robila lekarka, wbijala, wbijala te rotace sracje az wbila i ma plemie wyznawcow co srutuja olej slonecznikowy dla zdrowia

[Blackend]

Racja. 
Z drugiej strony trafiła na podatny grunt, który potrzebował pod siebie modyfikacji, najlepiej od lekarza, bo wtedy sumienie jest czyste. 

[Zyon]

Tak, jest typ ludzi, ktorym proste rozwiazania sie wydaja za proste i trzeba im to skomplikowac, dodac jakies bzdury i ornamenty wyssane z palca zeby mieli co rozkminiac.
Przeciez powiedzenie, ze jest np godzina 19 jest za proste, o wiele lepiej brzmi, ze jest siedemnasta stodwadziescia

[Blackend]

 

[renia]

Tak, jest typ ludzi, ktorym proste rozwiazania sie wydaja za proste i trzeba im to skomplikowac, dodac jakies bzdury i ornamenty wyssane z palca zeby mieli co rozkminiac.
Przeciez powiedzenie, ze jest np godzina 19 jest za proste, o wiele lepiej brzmi, ze jest siedemnasta stodwadziescia

Zgadza się...i czym więcej "uczonych" słówek, tym lepiej...bardziej profesjonalne... choćby to największe durnoty bez sensu były...

[Blackend]

Bo naukowy bełkot robi wrażenie na podatnych.