Czemu nas tak mało na forum?

[Edyta]

Jesli chodzi o te bajki ,to polecam jeszcze  "bajkę" -kreskówkę dla dorosłych i dzieci "The Simpsons" -uczy poczucia humoru!  . (chociaż nie wiem,czy poczucia humoru mozna się nauczyć  ).
Ci twórcy tej kreskówki muszą byc niesamowici! 

[toan]

Dla dorosłych - to może "Włatcy móch" i relacje z obrad Sejmu
No i "Szkło konaktowe" jest super!

[Edyta]

W/g gustu 
Ja np. z moją całą Rodzinką siadamy na sofie o 20:10 i ogladamy "simpsonów" na canale 

[Teresa Stachurska]

Na pewno nie to ,żebyś wszystkich tu nazywała Pan/Pani i żebyś przepraszała za byle słowo.
Masz jakąś dziwną potrzebę przepraszania? Potrzebujesz ,żeby Ci potem pisano" Och droga Pani Tereso (Tereniu,Teresko,Tero),nie musisz przepraszać,ja się nie gniewam,niech Tobie przykro nie będzie.To Cię w jakiś sposób buduje? Jakieś nieuświadomione problemy?

Przyznaję, że razi mnie Pani nonszalancja, zabawowy ton nie mniej, ale muszę przyznać, że nie mogę oczekiwać aby chciała się Pani zachowywać wg moich potrzeb. Nie jestem u siebie.

[Blackend]

Takie życie - nie zawsze wszystko musi nam odpowiadać.
Było tu wczesniej pare osób, którym "poziom" forum nie odpowiadał - obrazili się i odeszli ze szkodą dla siebie!
Wiecej luzu Tereso Admin naprawdę odwala wspaniałą robotę (tzn. nic nie robi ) abysmy się wszyscy czuli własnie u siebie!

[Edyta]

Przyznaję, że razi mnie Pani nonszalancja, zabawowy ton nie mniej, ale muszę przyznać, że nie mogę oczekiwać aby chciała się Pani zachowywać wg moich potrzeb. Nie jestem u siebie.

Cenię to Tereso ,że tak napisałaś-przynajmniej jesteś szczera 
Nie możesz faktycznie oczekiwać,bo w Regulaminie Forum nie pisało,zeby pisać posty tak,aby te podobały się Pani Teresie Stachurskiej,czy innym Uzytkownikom,
ani ja nie oczekuję po Tobie czy kimś innym ,aby pisali tak,zeby mnie się podobało,bo tego też nie ma w Regulaminie.
Pozdrawiam Cię Tereso 

[Teresa Stachurska]

Takie życie - nie zawsze wszystko musi nam odpowiadać.
Było tu wczesniej pare osób, którym "poziom" forum nie odpowiadał - obrazili się i odeszli ze szkodą dla siebie!
Wiecej luzu Tereso Admin naprawdę odwala wspaniałą robotę (tzn. nic nie robi ) abysmy się wszyscy czuli własnie u siebie!

1. Odeszli. Forum na ich odejściu nie straciło?
2. Luzu, czyli czego? Mnie ręce opadają...

[Blackend]

a jeżeli Ci powiem, że z zainteresowaniem czytam Twoje posty to humor Ci sie poprawi? )))

[Teresa Stachurska]

Więc "czemu nas tak mało na forum?"

[Edyta]

Mnie ręce opadają...

Masz słabe napięcie mięsni?

[Edyta]

Więc "czemu nas tak mało na forum?"

A kto tak twierdzi,ze jest mało ludzi na Forum?
Ile jeszcze bedziesz piłowała tamat "malości osób na forum"?
Jak jest mało dla Ciebie,to może namów swoje koleżanki i kolegów ,żeby się zarejestrowali.

[Teresa Stachurska]

a jeżeli Ci powiem, że z zainteresowaniem czytam Twoje posty to humor Ci sie poprawi? )))

Dziekuję.

[Ewa]

Nie płacz wrażliwa Tereso.Jedni przychodzą ,a drudzy odchodzą -takie zycie.
A jak Tobie brak "malgo", to popisz sobie z nią na skypie czy na czym chcesz  .

To ty sobie popisz na Skype z Brufordem. Wiekszość odsapnie od ciebie, a może zaczną się pokazywać ludzie, którzy mają cos do powiedzenia. jak cie nie było, pojawiły się całkiem fajne watki i zaczęła sie tworzyć miła atmosfera.

Ja Tobie odpisuję wiecznie przepraszająca za wszystko nadwrażliwa Tereso,że nie można mieć nadziei  Nie licz na to z mojej strony,taka jestem i siem nie zmieniem 

Taka, czyli jaka?
Zachowanie otoczenia, jak i ono samo, nie ma na Panią wpływu? Nigdy nie miało?

Nie zmienisz się - to oczywiste. Tylko ci co się zmieniają mogą sie rozwijać. Ty jestes na poziome 10 latka i tak ma być. Umiesz być za to stale i niezmiennie zmienna jak kameleon. Kompletny brak konsekwencji w twojej pisaninie. Nie naśladuj innych bo ci to nie wychodzi. Żeby być konsekwentnym, trzeba mieć własne zdanie i wiedzieć, co się mówi.
W końcu kazde forum ma swojego trolla.

Przyznaję, że razi mnie Pani nonszalancja, zabawowy ton nie mniej, ale muszę przyznać, że nie mogę oczekiwać aby chciała się Pani zachowywać wg moich potrzeb. Nie jestem u siebie.

Dobry dowcip nie jest zły. Twoje złośliwe tokowanie trudno nazwać dowcipem. Ale juz wolę twoje złośliwości od twoich "mądrości", a juz na pewno nie da się czytać twoich wynurzen o cioci Maryni i twojej dobroci i błyskotliwości.

... co to forum miało/ma na celu?

Na pewno nie to ,żebyś wszystkich tu nazywała Pan/Pani i żebyś przepraszała za byle słowo.
Masz jakąś dziwną potrzebę przepraszania? Potrzebujesz ,żeby Ci potem pisano" Och droga Pani Tereso (Tereniu,Teresko,Tero),nie musisz przepraszać,ja się nie gniewam,niech Tobie przykro nie będzie.To Cię w jakiś sposób buduje? Jakieś nieuświadomione problemy?

Elmo się nie gniewa, tylko lubi innych ustawiać po kątach. Jej nic nie razi i nie poprawia cudzych postów, tylko cała swoją inteligencję zużywa własnie na dokuczanie innym za to, co napisali. Bo tak naprawdę to ma byc tak, jak chce Elmo, rozwydrzone dziecię.
Co ma na celu? Elmo ci na wszystko odpowie )))) ... i rozbije każdy wątek przy okazji.

Bo forum....  staje się śmieszne

Jakby wszyscy byli tacy sami jak ....i inni :posępni ,przepraszający wciąż wszystkich za byle co,to byłoby jak.... w zbiorowej mogile   

Jakby wszyscy byli tacy.....  )))) to tu byłoby przedszkole pełne kłótliwych, bijących się o kazdą zabawke żałośnie motających dzieciaków. Słowem jatka i mogiła )

Brak Wam siły przebicia i narzekacie,a zamiast tego można robić swoje ,no ale najlepiej swoje lenistwo wytłumaczyć czyimś trollowaniem .
Zobaczcie,gdyby dr. JKwasniewski się tak zachowywał jak Wy ,nie byłoby DO,Forum itp.,bo mało jest w medycynie trollów? 

No właśnie, róbcie swoje. Elmo ma za zadanie rozbijać wątki, a inni przebijać się. I kazdy ma przydzielone zadanie ))
Nie warto tu wycierac geby dr Kwaśniewskim. On miał o wiele trudniejsze zadanie - trudności pomnozone milion razy  . A gdyby zachowywałsię jak ty, jadłby teraz ryż z przecieranym jabłkiem jako podstawowe, zalecane danie i warcholiłby się w każdym środowisku.

Byki sobie dzisiaj odpuszczę, bo musiałabym pisać dwie godziny.
Moj wątek o Bykach nie jest dla ciebie, Elmo, bo ty sie nie zmieniasz. Szkoda twojego wrażliwego umysłu, skoro odbierasz ten wątek jako atak na siebie i nieprzyzwoitość. Za mało w nim złośliwości w twoim stylu, a szkoda, bo byś sobie podowcikowała, jak to ty potrafisz.
Twoje pisanie w drugiej osobie z wielkiej litery jest jak opluwanie innych udając, że nie trafiło się do spluwaczki.

Edytko, nie zrażaj się. Jesteś częścią tego forum. Bez ciebie byłoby tu jakoś niekompletnie. Ty sobie paplaj, co ci ślina na język przyniesie, a inni też będą mówili, co uważają za słuszne (mój post i posty wyżej są tego przykladem). Napisałaś, że nie nalezy poprawiać cudzych postów, bo np. tobie cudze posty nie przeszkadzają. Tak trzymaj.
Nie lubisz, jak się ciebie przeprasza, to dobrze sie składa.

[toan]

  - no i jak tu Was pogodzić?
Może mniej emocji, a więcej ... - życzliwości?.

[Ewa]

Toan, jeżeli rzeczywiscie to jest twoje zmartwienie, od czasu do czasu sprowdz Elmo na ziemię, a wierz mi zyczliwych tu nie brak. Dla samej idei nie zejdziemy na poziom Edytki i nie pozwolimy na niektóre jej komentarze, ani na rozbijanie wątków.

A sama Edytka, myslę, że nikomu nie przeszkadza. W końcu ludzie są rózni. Niech tylko pozna z grubsza granice zachowania  i jest OK.

[Edyta]

Nie płacz wrażliwa Tereso.Jedni przychodzą ,a drudzy odchodzą -takie zycie.
A jak Tobie brak "malgo", to popisz sobie z nią na skypie czy na czym chcesz  .

To ty sobie popisz na Skype z Brufordem. Wiekszość odsapnie od ciebie, a może zaczną się pokazywać ludzie, którzy mają cos do powiedzenia. jak cie nie było, pojawiły się całkiem fajne watki i zaczęła sie tworzyć miła atmosfera.

Ja Tobie odpisuję wiecznie przepraszająca za wszystko nadwrażliwa Tereso,że nie można mieć nadziei  Nie licz na to z mojej strony,taka jestem i siem nie zmieniem 

Taka, czyli jaka?
Zachowanie otoczenia, jak i ono samo, nie ma na Panią wpływu? Nigdy nie miało?

Nie zmienisz się - to oczywiste. Tylko ci co się zmieniają mogą sie rozwijać. Ty jestes na poziome 10 latka i tak ma być. Umiesz być za to stale i niezmiennie zmienna jak kameleon. Kompletny brak konsekwencji w twojej pisaninie. Nie naśladuj innych bo ci to nie wychodzi. Żeby być konsekwentnym, trzeba mieć własne zdanie i wiedzieć, co się mówi.
W końcu kazde forum ma swojego trolla.

Przyznaję, że razi mnie Pani nonszalancja, zabawowy ton nie mniej, ale muszę przyznać, że nie mogę oczekiwać aby chciała się Pani zachowywać wg moich potrzeb. Nie jestem u siebie.

Dobry dowcip nie jest zły. Twoje złośliwe tokowanie trudno nazwać dowcipem. Ale juz wolę twoje złośliwości od twoich "mądrości", a juz na pewno nie da się czytać twoich wynurzen o cioci Maryni i twojej dobroci i błyskotliwości.

... co to forum miało/ma na celu?

Na pewno nie to ,żebyś wszystkich tu nazywała Pan/Pani i żebyś przepraszała za byle słowo.
Masz jakąś dziwną potrzebę przepraszania? Potrzebujesz ,żeby Ci potem pisano" Och droga Pani Tereso (Tereniu,Teresko,Tero),nie musisz przepraszać,ja się nie gniewam,niech Tobie przykro nie będzie.To Cię w jakiś sposób buduje? Jakieś nieuświadomione problemy?

Elmo się nie gniewa, tylko lubi innych ustawiać po kątach. Jej nic nie razi i nie poprawia cudzych postów, tylko cała swoją inteligencję zużywa własnie na dokuczanie innym za to, co napisali. Bo tak naprawdę to ma byc tak, jak chce Elmo, rozwydrzone dziecię.
Co ma na celu? Elmo ci na wszystko odpowie )))) ... i rozbije każdy wątek przy okazji.

Bo forum....  staje się śmieszne

Jakby wszyscy byli tacy sami jak ....i inni :posępni ,przepraszający wciąż wszystkich za byle co,to byłoby jak.... w zbiorowej mogile   

Jakby wszyscy byli tacy.....  )))) to tu byłoby przedszkole pełne kłótliwych, bijących się o kazdą zabawke żałośnie motających dzieciaków. Słowem jatka i mogiła )

Brak Wam siły przebicia i narzekacie,a zamiast tego można robić swoje ,no ale najlepiej swoje lenistwo wytłumaczyć czyimś trollowaniem .
Zobaczcie,gdyby dr. JKwasniewski się tak zachowywał jak Wy ,nie byłoby DO,Forum itp.,bo mało jest w medycynie trollów? 

No właśnie, róbcie swoje. Elmo ma za zadanie rozbijać wątki, a inni przebijać się. I kazdy ma przydzielone zadanie ))
Nie warto tu wycierac geby dr Kwaśniewskim. On miał o wiele trudniejsze zadanie - trudności pomnozone milion razy  . A gdyby zachowywałsię jak ty, jadłby teraz ryż z przecieranym jabłkiem jako podstawowe, zalecane danie i warcholiłby się w każdym środowisku.

Byki sobie dzisiaj odpuszczę, bo musiałabym pisać dwie godziny.
Moj wątek o Bykach nie jest dla ciebie, Elmo, bo ty sie nie zmieniasz. Szkoda twojego wrażliwego umysłu, skoro odbierasz ten wątek jako atak na siebie i nieprzyzwoitość. Za mało w nim złośliwości w twoim stylu, a szkoda, bo byś sobie podowcikowała, jak to ty potrafisz.
Twoje pisanie w drugiej osobie z wielkiej litery jest jak opluwanie innych udając, że nie trafiło się do spluwaczki.

Edytko, nie zrażaj się. Jesteś częścią tego forum. Bez ciebie byłoby tu jakoś niekompletnie. Ty sobie paplaj, co ci ślina na język przyniesie, a inni też będą mówili, co uważają za słuszne (mój post i posty wyżej są tego przykladem). Napisałaś, że nie nalezy poprawiać cudzych postów, bo np. tobie cudze posty nie przeszkadzają. Tak trzymaj.
Nie lubisz, jak się ciebie przeprasza, to dobrze sie składa.

Przyznam szczerze,że jestem pod ogromnym wrażeniem 
Dostawałam wiele dyplomów i nagród,ale jeszcze nikt nigdy nie napisał o mnie tylu życzliwych słów 
Naprawdę czytam to i chce mi się śmiać -rozbawiłaś mnie   

[Edyta]

... sprowdz Elmo na ziemię

nie zejdziemy na poziom Edytki

Jak ja bujam w obłokach ,a Ty nie zejdziesz do mojego poziomu,to znaczy,że Ty bujasz w obłokach wyżej niż ja 
Będziesz miała dłuższą drogę jeśli chodzi o "spad"na glebę -blisko ziemi osiągniesz wiekszą prędkość niż ja   

[Radzio]

- no i jak tu Was pogodzić?
Może mniej emocji, a więcej ... - życzliwości?.

Szefu! Luty to zdaje się jeszcze zima? Ale mogę się mylić.

[administ]

Ale którego roku? 

[Gavroche]

- no i jak tu Was pogodzić?
Może mniej emocji, a więcej ... - życzliwości?.

Szefu! Luty to zdaje się jeszcze zima? Ale mogę się mylić.

Obiecuję, że będę patrzył bardziej życzliwym okiem na Tristana, znaczy Anala, Anakina znaczy
Bo wiosna tuż, tuż...