Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

"Gry satelitarne", czyli...

Zaczęty przez toan, 2008-02-16, 10:02:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

toan

jak przekonać "zbiorową mądrość narodu" do "niezbędności" budowy tarczy :lol:.

Okazuje się, że cała Polska jest "zagrożona" satelitarnym Armagedonem, ale dzielny obrońca demokracji zestrzeli ten złom... i aby takich przypadków nie było w przyszłości, za zgodą większości (która się teraz nie zgadza) wybuduje bazę rakietową, gdzieś w lesie na północy Polski... A Prezydent znów się dowiedział ... ostatni  :lol:.
"Polityka", to fajna zabawa w rządzenie... :?

PS
"PZU" powinno szybko wprowadzić nowe, dobrowolne ubezpieczenie  - "od trafienia odłamkiem satelity". Chętnych chyba nie braknie?. :wink:

Edyta

Toan.Miałam własnie założyć wątek dotyczacy zbliżającego się do Polski satelity  :shock:
Kurcze,mam lęki,że akurat trafi w mój blok,bo mam zawsze takie "szczęście" .
Gdzie tu w ogóle uciekać,jak nie wiedzą ,gdzie spadnie?
W ogóle to wyobrażam sobie,że uciekam,umorduje się jak nie wiem co i akurat spadnie w to miejsce ,gdzie uciekłam.
Wczoraj mąż szedł na nockę,a ja własnie usłyszałam,ze satelita ma tu spaść,wyobraziłam sobie,że to zrządzenie losu,że ona ma iść na nocke,żeby się uratować,a ja zginę z dziećmi,no ale to my byśmy byli sławni,a nie on,ale za to on dostałby odszkodowanie  :idea: :mrgreen:
Kazdy siedzi sobie we własnym domku,zajmuje się codziennymi sprawami,a tu z minuty na minutę zbliża się jakieś żelastwo i teraz jest "wyliczanka",na kogo spadnie na tego bęc  :shock:  :(  :cry:
Boję się!!!!!!!!!!!

toan

No właśnie tylko "tarcza" i ubezpieczenie może Cię uratować w przyszłości... jeśli teraz jakoś przeżyjesz :mrgreen:
Wiesz już jak głosować w ewentualnym "referendum"?

PS
znasz kogoś, kto został trafiony... meteorem?, rozpadającym się promem kosmicznym?, stacją "MIR"?... (dobra nazwa dla naiwnych).

Edyta

Nie znam się na tej polityce,ale z tego wynika,że to jakaś manipulacja (?) ....

Jeszcze tu mówią ,że ten satelita ma jakieś paliwo toksyczne i jakąś baterie plutonową  :idea: :!:
Mnie nie jest do zartów ,nie chce dostać odłamkiem i nie chce ,aby tu w blok mój uderzyło  :idea:
Uciekłabym,ale gdzie? Myslałam o jakimś schronie,ziemiance.....
Moja wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach i mnie aż ciarki przechodzą....  :(
A oni tu najpierw bebnią,że zbliża się jakies żelastwo,które ma spaść na Polskę,straszą ludzi,a potem zaraz mówią ,że nie ma się czym martwić,no to gdzie tu jest sens wypowiedzi??????
Wczoraj słyszałam,ale nie wiem czy dokładnie (bo z kuchni),że Polacy zapomnieli,się spytać Amerykanów,czy mogą ewentualnie zestrzelic ten złom,czy nakazać ludności ewakuację z zagrozonych terenów (?) .To mnie rozbroilo totalnie...Co to jest do licha?????????   :shock: :shock: :shock:

Edyta

I dalczego to akurat ma spaść na Polskę,a nie na Czechy?
No,nie wiem co to bedzie,ja nie chce tego widzieć.Mój mąż tu żartuje sobie ze mnie i mówi ,że jak spadnie na mnie,to nawet tego nie poczuję,ale czy to jest pocieszenie???  :(

toan


Edyta

O rany!!!
To tylko reklama kurcze,wystraszyłam sie ,dzieci się zleciały ,ja nie wytrzymuje nerwowo,a mąż ma ze mnie ubaw !
Ja nie chce tego widzieć,ale i tak widzę w wyobraźni!!! i to mnie dobija....
Oglądam teraz TVN24 -mówią o tym czesto...

Edyta

Co to jest ta hydrazyna?-mówią o niej,że na tym satelicie się znajduje.
Mówią o skazeniu promieniotwórczym,nie to nie na moje nerwy....

toan

Hydrazyna, no to... diazan albo dwuazotoczterowodór, albo czterowodorek dwuazotu, no to takie N2H4 - dla maszyn takie coś, jak dla człowieka acetylo-CoA. :D

Ale "hydrazyna" straszy "kowalskich" - najlepiej :lol:, bo każdy słyszał chyba o strasznej hydrze.
Ja wybrałbym jako straszak "diazana" - chyba brzmi lepiej - tak "naukowo"  8)

Blackend

popatrzcie na mądrych Szwajcarów - nie potrzebują tarczy antyrakietowej, a mają więcej do stracenia ;)
no ale kto przy zdrowych zmysłach bedzie strzelał do własnej kasy?  :shock:  :mrgreen:

Edyta

Kurcze,no to paliwo się spali ,czy nie?
Jak ma dojść do skażenia,to może powinnismy się zaopatrzyć w jakies kombinezony,maski ?.....

toan

Oczywiście - utleniony azot robi te no - kwaśne deszcze, a utleniony wodór może utopić i żadna maska w tym przypadku nie pomoże.  :?

Edyta

Poczekamy, zobaczymy .
Jeszcze czegoś takiego nie przeżywałam,jakiegoś zagrożenia ze strony satelity  :?

adam319

Naprawdę straszy się ludzi hydrazyną, która ma przetrwać w zbiorniku wpadającym w atmosferę z prędkością 25000km/h (nie chcę mi się sprawdzać I prędkości kosmicznej).
Ależ to głupota.
Ja słyszałem od sąsiada plotkę, że podobno zagrożenie stanowi bateria z kryptonem, ale uspokajali w telewizji, że skażenie obejmie obszar maksymalnie dwóch boisk piłkarskich :-)

To pewnie mieli na myśli stadion narodowy w Warszawie i Chorzowie :-)

Dla porządku:
My się tu śmiejemy.
Zagrożenie stanowi co najwyżej broń użyta ewentualnie do zestrzelenia tego satelity.

Edyta

Cytat: adam319 w 2008-02-16, 14:57:18

My się tu śmiejemy.


No skoro dla Ciebie jest to śmieszne,to gratulacje.
Mnie się jakoś nie usmiecha przygniecenie odłamkiem żelastwa.

grizzly

Cytat: adam319 w 2008-02-16, 14:57:18
....Naprawdę straszy się ludzi hydrazyną.....

Adam kobiety maja intuicje, ta "hydrazyna" to pewnikiem
"GLOWICE ATOMOWE" :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Bedzie smieszno OJ bedzie, jak to spadnie na jakies miasto
i nastapi wybuch. :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

grizzly

Cytat: adam319 w 2008-02-16, 14:57:18
....Zagrożenie stanowi co najwyżej broń użyta ewentualnie do zestrzelenia tego satelity....

Moze wlasnie te rakiety to jedyne wybawienie??????? :shock: :shock: :shock: :shock:

Pomimo, ze niebezpieczne jak "klapsy" w rekach prostaka. 8) :lol:

Edyta

Cytat: grizzly w 2008-02-16, 15:13:36

Bedzie smieszno OJ bedzie, jak to spadnie na jakies miasto
i nastapi wybuch. :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

"Weś" mnie nawet nie strasz ,bo dostane rozstroju nerwowego  :?  :shock:  
Miała kiedyś pożar w domu ( z wybuchu),to jest po prostu masakra-tego się nie da opisać!!! ,a co dopiero jakiś gigantyczny wybuch!!!  :shock:
Nie no,nie mogę o tym mysleć,napiłabym się jakiegoś drinka  :roll:

maf

Cytat: Edyta w 2008-02-16, 15:08:04

Mnie się jakoś nie usmiecha przygniecenie odłamkiem żelastwa.
6 marca kazda rodzina powinna sie rozproszyc, zeby nie zgineli wszyscy.
Slyszalem, ze niektorzy w ten sposob podruzuja samolotami, kazdy czlonek rodziny innym rejsem.
Pozdr
maf

Edyta

Cytat: maf w 2008-02-16, 15:24:24

6 marca kazda rodzina powinna sie rozproszyc, zeby nie zgineli wszyscy.


Wy chyba mnie chcecie tu wykończyć ,jejku to gdzie tu uciekać?
Myslałam tak wczesniej ,że dzieci będą w szkole,mąż w pracy,a ja w domu.I teraz gdzie to spadnie? ...