Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Równowaga kwasowo zasadowa niestety problem!

Zaczęty przez agmar114, 2008-06-30, 11:06:33

Poprzedni wątek - Następny wątek

Halina Ch.

Cytat: jurek46 w 2008-07-08, 20:04:46
                                                                                               B                  T               W
1.Ziemniaki zasmażane w talarki               100gr                               0,8                -               9,7

Razem śniadanie                         
0BIAD .
1.Ziemniaki gotowane                          100gr                                0,8                 -               9,7

KOLACJA
1.Placek ziemniaczany                            50gr                              2                       19,0          4,0

Po mojemu to za dużo skrobi.
JK pisze, że najlepsze ziemniaki są w formie frytek, dobre też placki.

Waldek

Ziemniaki gotowane, duszone czy smażone to w ogóle są podobno tzw "PUSTE KALORIE". Bez witamin, bez niczego. Duże IG ziemniora też chyba nie służy "równowadze kwasowo zasadowej"? Wg Słoneckiego czy Janusa niewiele się taki ziemniak różni od cukru z cukiernicy czy gotowanego białego ryżu.

jurek46

09.07.08r

Podaję dzień dzisiejszy.

Śniadanie.                                        B                 T             W
1.śledż wedzony   200gr                  27.4              36,0          -
2.ogórek mał.       200gr                   1,4                -             3,8
3 jaja żółtka            40gr                   6,2              11,4           -
----------------------------------------------------------------------------------------------
Razem   śniad.      440gr                  35,0              47,4        3,8
-------------------------------------------------------------------------------------------
Obiad
1.pieczeń rzymsk.z jajkiem 150gr        10,7            45,0         -
2ziemniaki gotowa.          150gr          1,2             -            14,6
3.pomidor                      200gr          1,6              -             9,6
4smalec ze skwarkami        15gr           -               29,8         -
---------------------------------------------------------------------------------------------
                                    515gr          13,5         74,8         24,2
------------------------------------------------------------------------------------------------------

kolacja     
1 jajko całe 1szt             60gr             7,5         5,8             -
2 żółtka      2szt             40gr             6,2        11,4           -
3.słonina do jaj               20gr             0,4        17,8          -
4.placek ziemni.              50gr             1,9         19,2          3,9
------------------------------------------------------------------------------------------
                                   170gr           16,0       44,2           3,9
------------------------------------------------------------------------------------------------------
razem śniad+obiad + kolacja    1125gr   64,5      166,0         31,9
-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Pani Ewo piję piję ale mam problem z odwodnieniem dzisiaj dzwoniłem do swojego pulmunologa i powiedział abym zwiekszył dawke
furasemidum do 2szt dziennie i dopiero taka dzwka dała efekt,Nie wiąże tego z dietą bo tak nieraz sie już zdarzało.
wyniki dnia wysycenie 89%    puls 105min     0ddechów 9szt/min.

                 

bea561

Cytat: Waldek w 2008-07-09, 20:42:34
Ziemniaki gotowane, duszone czy smażone to w ogóle są podobno tzw "PUSTE KALORIE". Bez witamin, bez niczego. Duże IG ziemniora też chyba nie służy "równowadze kwasowo zasadowej"? Wg Słoneckiego czy Janusa niewiele się taki ziemniak różni od cukru z cukiernicy czy gotowanego białego ryżu.
Do "cukru z cukiernicy" można przyrównać mączkę ziemniaczanę ( czystą skrobię), do białego ryżu no może obrane ziemniaki gotowane długo w wodzie. Dlatego dobrze gotować ziemniaki "w mundurkach". Indeks glikemiczny -faktycznie frytki mają dość wysoki IG, ale to ma znaczenie w cukrzycy. Ziemniaki, jako warzywa mają działanie alkalizujące i to jest ich dobre działanie.

lekarka

Tak zgadzam się HalinaCh, zalecam 1-3 dni bez ziemniaków i czekolady, co ok 10 dni (warto jeść  inne warzywa jako W), tylko w CU ten okres na ziemniakach jako głównym W  jest dłuższy... czasem osoby z dolegajacymi żołądkami potrzebują W głównie w ziemniakach, zalecam im wtedy same ziemniaki z T (nawracajace problemy żołądkowe wymagają szczególnie weryfikacji B; zmniejszenia B). Mam powody stosować taką dietę jaką opisałam w dziale "zioła" - nie napisałam jeszcze dlaczego.
Ziemniaki są zatem dobre i złe. Jak wszystko.
Jurek, na nogach powstały obrzeki? Spróbuj na 1-3 dni wiecej B, uważam, że za mało B spowodowało obrzeki nóg. Pomocja bylaby tez rada Haliny (czy powyższa dt W)
B na czas obrzęków, dla Ciebie 60-80g, lepiej wiecej. Potrzeba Ci więcej B!
Nie stosujcie mojej dawki B. Wbrew pozorom jak jest za mało B zjadane są mieśnie, a nie mózg. Mięśnie mam w doskonałym stanie, może z kimś z forum się kiedyś poscigam żabką na 25/50m? Nie wiem czy ktoś dałby mi radę... Może kraulem... ale hmmm...
Czy jesz Jerzy na siłę? Nie jedz na siłę tego na co nie masz ochoty.
Po podniesieniu B (na czas obrzeków) będzie mniejsze zapotrzebowanie na T (OKOŁO 1,5gT/kg należnej wagi ciała/dobę byłoby ok; jak zjesz więcej nic się nie stanie; najwyżej normalizacja tętna będzie wolniej przebiegać).
Oddech już się unormalizował, masz mniejsze zapotrzebowanie na tlen, korzystniej przebiegają u Ciebie procesy metaboliczne, teraz czekamy na normalizację tętna (będzie ona zależna od zmniejszenia T i zwiększenia B , jak napisałam). Potem napiszę dlaczego.
Jak brzuch, mniejszy?
Czekamy na normalizację tętna.

jurek46

Cytat: Halina Ch.

Po mojemu to za dużo skrobi.
JK pisze, że najlepsze ziemniaki są w formie frytek, dobre też placki.

Pani Halino dziękuję za radę ale właśnie dr. Kwaśniewski pisze j/w ja jak można zauważyć tych ziemniaków nie zjadam dużo jest to jeden większy lub dwa trzy malutkie.
Placki ziemniaczane tez w ilościach jeden 50-60gr używam do śniadania albo smażę ziemniaczki w plasterkach na smalcu nie mogę zrozumięc w czym lepsze były by frytki
chyba że chodziło by o olej,ale ja pisałem nie lubię i nic na to nie poradzę potraw które mają posmak oleju nawet jakby ten olej miał być z oliwek,ostatnio spróbowałem i kupiłem olej kokosowy ale w/g mnie on może się nadawać tylko do ciasta dla mnie on ma posmak wiórków kokosowych..Gdybym frytki smażył na smalcu,to w czym była by różnica od ziemniaków w plasterkach chyba że ,ta różnica że nie w paski takie jest moje zdanie proszę mnie wyprostować.

jurek46

Cytat: bea561 w 2008-07-10, 07:27:34
Cytat: Waldek w 2008-07-09, 20:42:34
Ziemniaki gotowane, duszone czy smażone to w ogóle są podobno tzw "PUSTE KALORIE". Bez witamin, bez niczego. Duże IG ziemniora też chyba nie służy "równowadze kwasowo zasadowej"? Wg Słoneckiego czy Janusa niewiele się taki ziemniak różni od cukru z cukiernicy czy gotowanego białego ryżu.
Do "cukru z cukiernicy" można przyrównać mączkę ziemniaczanę ( czystą skrobię), do białego ryżu no może obrane ziemniaki gotowane długo w wodzie. Dlatego dobrze gotować ziemniaki "w mundurkach". Indeks glikemiczny -faktycznie frytki mają dość wysoki IG, ale to ma znaczenie w cukrzycy. Ziemniaki, jako warzywa mają działanie alkalizujące i to jest ich dobre działanie.

Dzięki Bea za podpowiedz i pamięć że pamiętasz że ja mam właśnie z tym problem nie przez dietę a przez swoją chorobę i leki jakie biorę .Dlatego Lekarka zastosowała w tym eksperymentalnym tygodniu Węglowodany w postaci ziemniaków ,placki ziemniaczane ,smażone w plasterkach, jak i gotowane Poniedziałek będę robił wynik gazometrii
okaże się czy wszystko było ok. i jaki będzie wynik równowagi kwasowej wszystko podam jak zrobię wynik.

lekarka

Dr JK pisze też, że jadalne jest to, co można zjeść na surowo. Ziemniaki - nie. Alternatywnie nie.
Tętno jest równie ważne jak gazometria. Powiedziałabym, że ważniejsze, bo ... można samemu zmierzyć. Jak zjesz to, na co nie masz ochoty - po takim posiłku znacząco rośnie tętno. Rośnie po niewłaściwym posiłku i/lub niewłaściwym BTW w posiłku.
Dla tych lekarzy co leczą nadczynność tarczycy (ta formę, którą polecają jeszcze leczyć bez leków przeciwtarczycowych) dietą - mierzenie tętna po posiłku jest ISTOTNĄ informacją. Bardzo istotną.

jurek46

Cytat: lekarka w 2008-07-10, 11:26:48
Dr JK pisze też, że jadalne jest to, co można zjeść na surowo. Ziemniaki - nie. Alternatywnie nie.
Tętno jest równie ważne jak gazometria. Powiedziałabym, że ważniejsze, bo ... można samemu zmierzyć. Jak zjesz to, na co nie masz ochoty - po takim posiłku znacząco rośnie tętno. Rośnie po niewłaściwym posiłku i/lub niewłaściwym BTW w posiłku.
Dla tych lekarzy co leczą nadczynność tarczycy (ta formę, którą polecają jeszcze leczyć bez leków przeciwtarczycowych) dietą - mierzenie tętna po posiłku jest ISTOTNĄ informacją. Bardzo istotną.


Pani Ewo nie będzie  dla mnie żaden problem to robić ja pisałem że mam PULSOKSYMET a więc mogę podawać takie info po każdym posiłku.Tam jest odczyt Pulsu i Wysycenia krwi tlenem w danym momencie.
Wieczorem podam cały raport,jeżeli chodzi o zwiększenie Białka jak Pani Pisze to będę musiał spróbować zmodernizować menu ,po prostu muszę wprowadzić więcej jaj i nie tylko ale z tym to sobie poradzę najwyżej jak będzie coś źle to proszę o podpowiedź co zmienic.Jak dobrze rozumie mlecznych do soboty nie ruszam.?

Halina Ch.

Cytat: jurek46 w 2008-07-10, 11:00:29
Gdybym frytki smażył na smalcu,to w czym była by różnica od ziemniaków w plasterkach chyba że ,ta różnica że nie w paski takie jest moje zdanie proszę mnie wyprostować.

Nie wiem doprawdy jaka jest w tym różnica poza smakiem. Frytki (TYLKO NA SMALCU LUB ŁOJU)  są tłuściejsze i zawierają więcej W i z młodych ziemniaków są wyśmienite.

Halina Ch.

Cytat: lekarka w 2008-07-10, 10:35:04
Jurek, na nogach powstały obrzeki? Spróbuj na 1-3 dni wiecej B, uważam, że za mało B spowodowało obrzeki nóg. Pomocja bylaby tez rada Haliny (czy powyższa dt W)
B na czas obrzęków, dla Ciebie 60-80g, lepiej wiecej. Potrzeba Ci więcej B!

Już zwiększyłam białko i po trzech dniach obrzęki ustąpiły.

Mam jeszcze poroblem z ustawieniem sobie ilości B. Jak za długo pociągnę na tej ilości B to powraca mi oczopląs. Narazie stopniowo schodzę do 40g i zobaczę np. po 2 tyg. co się będzie działo.
Tymczasem musiałam wspomóc się Metypredem 4mg.

jurek46

czwartek 10.07.08r
śniadanie.
1jajko całe                          60gr             7,5            5,8            -
2.żółtka  2szt                      40gr             6,2            11,4          -
3słonina                             50gr            1,0             49,5          -
4.ziemniaki w plasterkach     50gr             0,4              -            4,9
---------------------------------------------------------------------------------------------------
                                       200gr           15,1           65,0        4,9
--------------------------------------------------------------------------------------------------

deser
Porzeczka czarna                200gr           2,6           0,4           14,0
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Obiad
1 zupa z wkładką  klopsik,i go;onka po 50gr     13,7     51,0         -
----------------------------------------------------------------------------------------------------
kolacja
1.jaja gotowane 2szt.          120gr                 15,5        11,6       -
2.golonka ze skóra                 60gr                  7,2        15,3
3liść sałaty z przypra cytryna                             1,4         8,1           3,2
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                        180gr                  24,1         35,0         3,2
------------------------------------------------------------------------------------------------------------

RAZEM śniadanie+ obiad+deser+kolacja             55,5          151,4       35,0
                                          ============================

wyniki  wysycenie   85%      puls 102min        oddech  9/min
żwiększyłem środki moczopędne do 80gr i pomału zaczynam się odwadniac,niewiem czy w tym stanie mojego zdrowia
wynik tego tygodnia będzie adekfatny.ale stosuję nadal. Przy białku 50-60 jestem syty chciałbym jeszcze troche zwiększyc
ale od jutra.




bea561

Cytat: jurek46 w 2008-07-11, 04:06:50


wyniki  wysycenie   85%      puls 102min        oddech  9/min
żwiększyłem środki moczopędne do 80gr i pomału zaczynam się odwadniac,niewiem czy w tym stanie mojego zdrowia
wynik tego tygodnia będzie adekfatny.ale stosuję nadal. Przy białku 50-60 jestem syty chciałbym jeszcze troche zwiększyc
ale od jutra.
Moim zdaniem, Jurku tarczycę masz zdrową, a obrzęki nie wynikają z niedoboru białka w diecie. Masz typowe objawy przewlekłego zespołu płucno- sercowego, tachykardia i obrzęki są objawem  niewydolności prawej komory serca. (Leki moczopędne są niezbędne).
Wykonaj TSH - wtedy wszytko będzie jasne.
Odnosnie tarczycy, pamiętam z czasów spacjalizacji, że jednym ze sposobów zmniejszenia duszności w ciężkich postaciach POChP jest wprowadzenie pacjenta w lekką niedoczynność tarczycy. Zmniejsza się wówczas zaporzebowanie na tlen (spowolnienie metabolizmu).Takie działanie ,wprawdzie niewielkie, mają warzywa kapustne.

jurek46

Cytat: bea561 w 2008-07-11, 06:18:49
Cytat: jurek46 w 2008-07-11, 04:06:50


wyniki  wysycenie   85%      puls 102min        oddech  9/min
zwiększyłem środki moczopędne do 80gr i pomału zaczynam się odwadniac,niewiem czy w tym stanie mojego zdrowia
wynik tego tygodnia będzie adekfatny.ale stosuję nadal. Przy białku 50-60 jestem syty chciałbym jeszcze troche zwiększyc
ale od jutra.
Moim zdaniem, Jurku tarczycę masz zdrową, a obrzęki nie wynikają z niedoboru białka w diecie. Masz typowe objawy przewlekłego zespołu płucno- sercowego, tachykardia i obrzęki są objawem  niewydolności prawej komory serca. (Leki moczopędne są niezbędne).
Wykonaj TSH - wtedy wszytko będzie jasne.
Odnosnie tarczycy, pamiętam z czasów spacjalizacji, że jednym ze sposobów zmniejszenia duszności w ciężkich postaciach POChP jest wprowadzenie pacjenta w lekką niedoczynność tarczycy. Zmniejsza się wówczas zaporzebowanie na tlen (spowolnienie metabolizmu).Takie działanie ,wprawdzie niewielkie, mają warzywa kapustne.

Dziękuję Bea561 Taki wynik jak napisałaś powyżej mam w wypisie ze szpitala.Ale dopiero po mojej interwencji u pulmonologa zadzwoniłem do niego bo nogi miałem tak obrzęknięte że
nie mogłem na nich stac.Przez telefon podał mi że furosemid mogę wziąć dwie naraz czyli 80mg ,zaraz potem mogłem się już odwadniać i to przez całą noc co pól godziny,wycieńczyło mnie to ponownie,ale myślę że dietą wspomagam szybka odbudowe,dlatego pisałem że chce zastosować u siebie witaminę C -500MG .Co o tym Pani myśli.W poniedziałek zrobię wyniki TSH czy samo TSH wystarczy czy należy zrobić boki.

jurek46

PIĄTEK   11.07.08r

wyniki    wysycenie   89%         puls 100  oddechów  9

śniadanie                                                                      B                    T                      W 
1 jajo całe                         60gr.                                    7,5                 5,8                    0,4
2.ŻÓŁTKA 2szt                  40gr                                     6,2                11,4                     -
3.placekl ziemniaczany         50gr                                     2,0                19,0                    4,0
4.Pomidor                        100gr                                    0,8                   -                       4,8
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                     250gr                                     16,5              36,2                       9,2
=================================================================
Obiad
1. zupa z wkładką    50gr golonki i 50gr klopsiki                   13,7               5,1                        1
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                                                                   13,7               5,1                         1
================================================================
Kolacja
Kiełbasa swojska 100gr                                                     20,3               26,3                       =
salceson biały       50gr                                                     7,3                 14.7                       -
pomidor            200gr                                                      1,6                    -                      9,6
liśc sałaty                                                                         0,1                   -                       0,2
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                                                                     29,3                 41,0                  9,8
==================================================================
Cały dzien     śniadanie +obiad + kolacja                               59,5                  89,3                 20,8

jurek46

Cytat: lekarka w 2008-07-10, 11:26:48
Dr JK pisze też, że jadalne jest to, co można zjeść na surowo. Ziemniaki - nie. Alternatywnie nie.
Tętno jest równie ważne jak gazometria. Powiedziałabym, że ważniejsze, bo ... można samemu zmierzyć. Jak zjesz to, na co nie masz ochoty - po takim posiłku znacząco rośnie tętno. Rośnie po niewłaściwym posiłku i/lub niewłaściwym BTW w posiłku.
Dla tych lekarzy co leczą nadczynność tarczycy (ta formę, którą polecają jeszcze leczyć bez leków przeciwtarczycowych) dietą - mierzenie tętna po posiłku jest ISTOTNĄ informacją. Bardzo istotną.


Pani Ewo minął tydzien dzisiaj osmy dzień,proszę o wytyczne co dalej,czy uznała Pani to o czym mówi medycyna profesjaonalnai nie nadaję się do dalszych prób leczenia
tego czego juz nie ma,czyli części moich płuc.A ta częśc ,która jeszcze mogę oddychac przy żywieniu optymalnym jest wystarczająco chroniona przez to żywienie.
Pani Ewo teraz ja spróbuję podczymac Panią na duchu ja już dawno temu wiedziałem że nie mam innej alternatywy jak dieta optymalna.Ale miałem nadzieje że Pani
sposobem moze jeszcze się da coś zmienic ,może się myle,ale ja czekałem na to co w tą sobotę,mam robic z mlecznymi ,przeciez ja przez ten tydzień nie jadłem nic z mlecznych nawet masła,kwaśnego mleka ,które jadałem wcześniej od czasu do czasu jadałem też zupę mleczną wzbogacana łychą masła i z solą i pieprzem tak to lubiałem ,cała rodzina się dziwiła że ja mleko jem z pieprzem i solą.Jeżeli Pani nie straciła chęci w niesieniu pomocy dla mnie to z chęcią poddam sie dalszej części,kuracji.

bea561

Cytat: jurek46 w 2008-07-11, 09:03:22
pisałem że chce zastosować u siebie witaminę C -500MG
"Będąc młodą doktórką" czyli 19 lat temu powszechne było stosowanie u "schorowanych" pacjentów zastrzyków z wit. C i kokarboksylazy dożylnie normalnie w warunkach ambulatoryjnych. I faktycznie to działalo, stawiało na nogi. Obecnie rutynowo nie stosuje się już takiego połączenia. Zwłaszcza ostrożnie podchodzi się do kokarboksylazy ze względu na mozliwość reakcji uczuleniowych. Jeśli już stosuje się kokarkosylazę to domięsniowo. Wit.C- tylko dożylnie, "do mięśnia" jest bardzo bolesna.
Nie wiem tylko, czy w Polsce jest dostępna wit.C w ampułkach w warunkach amulatoryjnych.

Halina Ch.

Jakie działanie ma kokarboksylaza?
Kiedyś (jeszcze przed DO)  rutynowo dostawałam juą ze sterydami, ale nigdy się nie dowiedziałam w jakim celu jest mi podawana.

bea561

Cytat: Halina Ch. w 2008-07-12, 12:36:36
Jakie działanie ma kokarboksylaza?
Kiedyś (jeszcze przed DO)  rutynowo dostawałam juą ze sterydami, ale nigdy się nie dowiedziałam w jakim celu jest mi podawana.
Witamina B1
Koenzymową postać witaminy B1 stanowi pirofosforan tiaminy (kokarboksylaza), który pełni determinującą rolę w procesach przemiany węglowodanowej - w oksydacyjnej dekarboksylacji kwasu pirowinogronowego i innych ketokwasów, a także w przemianie glukozy do innych cukrów, w szczególności, do pentoz, niezbędnych do syntezy kwasów nukleinowych. Poza funkcją koenzymową, tiamina moduluje przekaz impulsu nerwowego, reguluje transport sodu przez membranę neuronu, wykazuje działanie antyoksydacyjne. Witamina B1 jest niezbędna do prawidłowej czynności układu nerwowego, sercowo-naczyniowego, hormonalnego i pokarmowego. Stosuje się ją w zapaleniach nerwu, zapaleniach korzonków nerwowych, w nerwobólach, zapaleniach wielonerwowych, w encefalopatii, w niedowładach i porażeniach spowodowanych uszkodzeniem nerwów obwodowych, w chorobie niedokrwiennej serca, w niedoczynności tarczycy (bierze udział w syntezie hormonów tarczycy), w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy oraz w chorobach wątroby. Wykazuje pozytywny wpływ w terapii łupieżu, zapaleń skóry, piodermii, wyprysku, łuszczycy i innych chorób skóry. Duża zawartość węglowodanów w spożywanym pokarmie, obciążenia fizyczne i umysłowe, przewlekłe spożywanie alkoholu doprowadzają do zwiększenia zapotrzebowania na witaminę B1. Na skutek niedoboru tiaminy powstają zaburzenia czynności układu nerwowego (bezsenność, drażliwość) aż do rozwoju paraliżu. Zaburzony zostaje metabolizm węglowodanów, co sprzyja nadmiernemu nagromadzeniu tłuszczu w organizmie. Pojawiają się zaburzenia w czynności układu sercowo-naczyniowego (niedociśnienie tętnicze) i trawiennego (obniżenie perystaltyki jelit). http://www.twojecentrum.pl/witaminy.php
Skutkiem znacznego niedoboru wit.B1 jest choroba beri-beri objawiająca się zaburzeniami pracy neuronów i włókien mięśniowych (bóle kończyn, osłabienie mięśni, drżenia mięśniowe. Choroba beri-beri gnębiła żołnierzy karmionych rafinowanym ryżem. Znaczne zapotrzebowanie na wit.B1 (kokarboksylazę) występuje u alkoholików. Drżenia typowe dla delirium tremens to także m.in skutek niedoboru wit. B1.

sylwiazłodzi

Jurek jesli masz książke lekarki przeczytaj stronę 186 -187 to co tam napisane plus codziennie jeśli jadasz wieprzowinę to odstaw - ostatnio mi to  dało w "kość". Ziemniaki -ja mam problemy z żoładkiem- też odstawiłam bo znalazłam post lekarki z innego forum o marchewce, surwa z oliwą była źle przez mnie tolerowana to wykombinowałam gotowaną z oliwą, gotowana z jajkiem i jajecznica wychodzi na patelni z marchewką na słodko. Uparłam się też i cały dzień zrobiłam bez mięsa tylko na jajkach i BEZ ziemniaków. Nie wiem co jest dobrego lub złego w okresleniu kwasowo zasadowym ale lekarka tak tego nie określa w książce. Może to wg niej jest bardziej skomplikowane i unika tego określenia. Musi sama wytłumaczyć czym to okreslenie rózni się od jej opisu w książce.