Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Miłość

Zaczęty przez Wacław, 2008-07-08, 20:43:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wacław

Temat rzeka.
Czy jest związek z żywieniem?
Czasami słucham radia, szczególnie tam gdzie coś mówią.
Udało mi się wysłuchać kawałek audycji o miłości, nadawanej, jak się póżniej
okazało - przez radio J. To co usłyszałem dosłownie powaliło mnie na "obie łopatki ".
W radiu katolickim usłyszałem, że miłość może być gdzieś ulokowana u człowieka,
powiedzieli , że w sercu - jakoś nie przyszło im na myśl,,ze może w mózgu.
Dowiedziałem się, że miłość jest cielesna - nawet do Boga. A na koniec, rewelacja,
księżulkowie stwierdzili, że aby miłość mogła być zrealizowana trzeba dbać o ciało.
Niestety, wypadłem z zasięgu  radiowego, i już nie dosłyszałem na czym polegać ma
ta dbałość.
Mam problem, proszę o pomoc ; co oznacza dbałość o ciało?
Czy wystarczy umyć rączki i zmówić paciorek?

bea561

Cytat: Wacław w 2008-07-08, 20:43:55

Mam problem, proszę o pomoc ; co oznacza dbałość o ciało?
Czy wystarczy umyć rączki i zmówić paciorek?
Zapewne każdy bedzie to rozumiał inaczej.
Dla jednego - wystarczy umycie rączek i paciorek. Dla innego pełna depilacja i obowiązkowo solarium, może jakiś tatuaż jeszcze. Dla jednego ŻO, a inny pulchny człowieczek też się musi "nadbać" aby mieć taaakie ciało.
Taki np. George Clooney spędza ponoć codziennie w łazience 4 godziny :shock:
http://www.plotek.pl/plotek/1,78648,5431980,Spedza_w_lazience_4_godziny_dziennie_.html

Edyta

Polecam obejrzeć sobie piękny film o miłość :"Miłość w czasie zarazy" .
Aż się popłakusialam  :cry:


Edyta

Mała poprawka :" Miłość w czasach zarazy" .

Daniel

Miłość została zdegradowana co aspektu cielesnego przez większość ludzi. Wskazuje to na objaw degradacji społeczeństwa, a raczej człowieczeństwa.
Miłość jest głównym prawem syntezującym nas z innymi ludźmi i Bogiem w jeden organizm. Jest postawą współżycia miedzy ludźmi. Kto miłuje drugiego człowieka, to go nie zabije, okradnie czy okłamie.

grizzly

Cytat: Daniel w 2008-07-09, 13:21:15
...Miłość została zdegradowana co aspektu cielesnego przez większość ludzi...

Czy kazdy wedle Ciebie musi byc "chory na milosc"??? 8) :P


Edyta


Daniel

Piękna i z przyjemnością obejrzałem. Jednak to nadal mowa o miłości cielesnej. W tym wypadku kobiecej, chaotycznej, wybaczającej bezwarunkowo. Piękne słówka możemy klepać nieustannie , ale nic z tego nie będzie wynikać.

Edyta

Oglądał ktoś z Was taki serial ,chyba to było w latach 80-tych "Dziedzictwo miłości"?
Pamietam leciała w tym serialu melodia,która mi się bardzo podobała i której nie moge znaleźć .

kodar

a jak rozumiecie  "miluj blizniego swego jak siebie samego",
moze jednak powinnismi najpierw zaczac od pokochania samego siebie???
gdy pokochamy siebie ze wszystkimi wadami i ulomnosciami,
to   wspolziomkowie  beda rowniez  warci naszej milosci??? :P

Halina Ch.

Tym tematem lubieli zajmować się Tomkieiczowie.

grizzly

Cytat: kodar w 2008-07-22, 16:19:38
...gdy pokochamy siebie ze wszystkimi wadami i ulomnosciami...

To sie da zrobic  8) :P
a innych mozna "przekupic" albo "oszukac"  8) :P

Czy to nie prawda, ze jestesmy "politycznie poprawni-oszukujemy" na codzien
i jest to postawa "lansowana on-line8) :P

Czyli piszac prosto "postawa zaklamanego koltuna" !!!!!!  :shock: :shock: :shock:


kodar

Cytat: grizzly w 2008-07-22, 18:58:26
Cytat: kodar w 2008-07-22, 16:19:38
...gdy pokochamy siebie ze wszystkimi wadami i ulomnosciami...

To sie da zrobic  8) :P
a innych mozna "przekupic" albo "oszukac"  8) :P

Czy to nie prawda, ze jestesmy "politycznie poprawni-oszukujemy" na codzien
i jest to postawa "lansowana on-line8) :P

Czyli piszac prosto "postawa zaklamanego koltuna" !!!!!!  :shock: :shock: :shock:


zle to sobie wydedukowales,ja pisze,by zaczac kochac siebie a  nie oszukujacych nas politykow,ktorych nota-bene wybieramy sami. :)

Daniel

Warto przeczytać wywiad z prof. Tadeuszem Gadaczem

http://www.polityka.pl/zycie-jako-garderoba/Lead33,933,261684,18/

A tu fragment:

Wspomniał pan w książce, że powinniśmy znaleźć sposób na samorealizację. Samorealizacja to dziś modne hasło-klucz, które często staje się wygodnym usprawiedliwieniem dla egoizmu.
Nie stawiam na „ja”, tylko na to co międzyludzkie. To co najistotniejsze, czyli szczęście, dzieje się między ludźmi. Staram się o tym pisać choćby w rozdziale o wychowaniu, który – z czego się bardzo cieszę – jest lekturą obowiązkową na studiach pedagogicznych. Nigdy nie zapomnę słów księdza Tischnera, który mawiał, że szukamy ziemi obiecanej, a tymczasem, dzięki wzajemności, mamy ją pod naszymi stopami. Natomiast to nie oznacza, że moje szczęście jest nieważne. Jest powiedziane wyraźnie: jak siebie samego.


Wacław

Tak wielki temat. I co...
Odpowiedz na pytanie; - jak należy dbać o ciało może być tylko jedna, jednoznaczna,
proszę uruchomić szare komórki  -  a nie to albo tamto.

Dlaczego teolodzy, katoliccy w pierwszym rzędzie, nie potrafią zlokalizować miejsca
w którym jest ulokowana   MIŁOŚĆ. Bo jeżeli miałby to być mózg czyli rozum;
- to zbyt niebezpieczne. Rodzą się wtedy pytania; - dlaczego Bóg jest miłością,
a może człowiek, jednego  znamy, który zrobił rewolucję w miłości, pozwolił się
dla niej, czyli miłości do ludzi ukrzyżować. Dlaczego religia katolicka nie mówi praktycznie
nic o cielesności miłości, o dbaniu o ciało......  Powtarza tylko niektóre prawdy wymyślone
w czasach Mojżesza, i spisane przez mądrych ludzi w BIBLII .

Wszyscy znamy religię, która praktycznie nic innego nie uczy tylko dbania o ciało;
to trwa ponad trzy tysiące lat. Jakie ta religia ma efekty: - godne pozazdroszczenia,
niewielka populacja a stworzyła prawie wszystko co dotyczy człowieka. Próbujemy
tego nie dostrzegać  - z zazdrości.

Jeszcze dygresja. Zadziwia nas miłość człowieka do psa i odwrotnie. Dlaczego tak się
dzieje? Może dlatego, że pies jest jedynym stworzeniem bożym, który  potrafi zawyć
po śmierci swojego pana. Z czego to wynika?




Daniel

W pewnym sensie można powiedzieć, tak jak w pierwszym poście: "aby miłość mogła być zrealizowana trzeba dbać o ciało." Pojmuję to jednak odmiennie od tych, co uważają miłość tylko jako cielesny kontakt z drugim człowiekiem. Traktowanie miłości na równi z popędem seksualnym jest na poziomie prymitywnych stworzeń czyli zwierząt. Kojarzenie tak pojmowanej miłości z Bogiem jest już na równi z grzechem. Tutaj dbałość o ciało, to nic innego jak tylko dbałość o narządy płciowe i higienę aby wzmóc popęd.
Gdy traktuje się miłość jako prawo boskie, które jest zawarte w Dekalogu, a określa jaki powinien być nas stosunek do drugiego człowieka, aby być w zgodzie z Bogiem.
Bez miłości człowiek nie może żyć z innym człowiekiem, a tym samy i z Bogiem. Nie będzie też dla niego miejsca w przyszłym życiu. Miłość to przede wszystkim umiłowanie drugiego człowieka i musi spełniać podstawowy warunek. Nie może mu szkodzić. Morderca, złodziej, cudzołożnik, kłamca mija się z miłością.
Do miłości trzeba dojrzeć, a kto dojrzeje staje się człowiekiem. Tak jak mawiał prof. Sedlak: nie koniecznie człowiekiem trzeba umrzeć. To oznacza, że niektórzy umierają zanim dojrzeją do miłości. I tu jest odpowiedź, na to, że trzeba dbać o ciało, aby nam długo służyło. Jak będziemy długo żyć, to może zdążymy dojrzeć do miłości.

Syriusz

Dodam jeszcze, ze do milosci dojrzewa sie wraz z wiekiem.

Rudka

   Miłośc to tak łatwo powiedzieć -co zrobić kiedy ona przemija wraz z hormonami i hucią.
   Woalka spada i okazuje sie ,ze na kanapie  siedzi jakiś wałkoń ,który wogóle
  nie przypomina tej miłości soprzed wielu lat.  Tez uważam ,ze najwazniejsze nie szkodzić sobie
      i uzbroć sie w duuuuuuży zasób tolerancji -ale to już chyba tylko przyjażń
   

grizzly

Cytat: Rudka w 2008-07-24, 19:15:58
  ... Miłośc to tak łatwo powiedzieć -co zrobić kiedy ona przemija wraz z hormonami i hucią.
   Woalka spada i okazuje sie ,ze na kanapie  siedzi jakiś wałkoń ,który wogóle
  nie przypomina tej miłości soprzed wielu lat... 

Mozna "pokochac" psa!!!  8) :P

Albo skierowac swe "serce" na "Lojca Derechtora"
albo "Szymona Majewskiego:P :P :P


Rudka

   Grizzli -  :DTo juz wole psa
    tamci mają już fanek dostatek.