Miłość

[Enka19]

Miłość do siostry


Jak myślicie czy to coś poważnego może być?

Martwię się o moją siostrę – bliźniaczkę.
Ostatnio coś się jej dzieje, tzn. leci jej krew z nosa i to często a dziś np. prawie zemdlała,  opisała mi to tak:
Zaczęło jej się kręcić w głowie, straciła na chwile wzrok i myślała że upadnie siadła i po chwili jej przeszło.
Możliwe że to tylko jakieś młodzieńcze przejściowe … coś tam jak to ona mówi…?
To nie jest z przemęczenia.

Proszę o odp.
Pozdrawiam
POOOLSKA GOLA

[Edyta]

Ostatnio coś się jej dzieje, tzn. leci jej krew z nosa i to często a dziś np. prawie zemdlała...

Przyczyn może być "miliony" Enka.Na początek warto zrobić morfologię,OB,rozmaz,badania dotyczące krzepnięcia krwi -tyle ode mnie.

[Daniel]

Alergia po mlecznych, też może być.

[Enka19]

No musze się za nia wziasc skoro sam nie umie

[kodar]

Miłość do siostry


Jak myślicie czy to coś poważnego może być?

Martwię się o moją siostrę – bliźniaczkę.
Ostatnio coś się jej dzieje, tzn. leci jej krew z nosa i to często a dziś np. prawie zemdlała,  opisała mi to tak:
Zaczęło jej się kręcić w głowie, straciła na chwile wzrok i myślała że upadnie siadła i po chwili jej przeszło.
Możliwe że to tylko jakieś młodzieńcze przejściowe … coś tam jak to ona mówi…?
To nie jest z przemęczenia.

Proszę o odp.
Pozdrawiam
POOOLSKA GOLA

A co jada  siostra twoja?a moze chcialaby sie wzmocnic pijac oliwe z oliwek  przed kazdym posilkiem??

[kodar]

„niech zejdzie duch i odmieni oblicze tej ziemi”. Tak mówił JP II podczas pamiętnej pielgrzymki. Co oznacza zejście ducha? Co oznacza duch?

Czy to nie przypadkiem chodzi o miłość? Miłość między ludźmi jest tym duchem od Boga.
Zmiana oblicza kraju jest jak powiewem wiatru ducha. Zmianą mentalności ludzi, którzy tutaj mieszkają. Zmianą w kierunku dobrym, w kierunku miłości. Jest ona duchem zmieniającym zło na dobro, nienawiść na miłość.

Tego ta ziemia potrzebuje i oczekuje przyjścia miłości, bo tym jest Duch Boski.

                    "Kazdy z nas jest aniolem,ktory ma tylko jedno skrzydlo.Jezeli chcemy wzbic sie ponad ziemie musimy sie wziasc w objecia"-Luciano de Crescenzo

"Anioły w podróży - opowieść o tym jak widzimy rzeczywistość!

Dwaj podróżujący aniołowie zatrzymali się, aby spędzić noc w domu bogatej rodziny. Rodzina odmówiła noclegu w gościnnym pokoju swojej rezydencji. Dano aniołom miejsce w zimnej piwnicy. Kiedy już przygotowali sobie posłanie na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w ścianie i ją zreperował. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy odpowiedział: „Rzeczy nie zawsze są takie jak się wydają”.

Następnej nocy aniołom przyszło nocować w bardzo biednym domu gościnnego farmera i jego żony. Po podzieleniu się niewielką ilościąjedzenia małżeństwo pozwoliło aniołom spać w ich łóżku, gdzie mogli wygodnie odpocząć. Kiedy wzeszło słońce następnego dnia aniołowie zobaczyli małżeństwo farmerów we łzach. Ich jedyna krowa, której mleko było jedynym źródłem utrzymania, leżała martwa na polu. Młodszy anioł był wzburzony i zapytał starszego anioła: „Jak mogłeś na to pozwolić!? Pierwszy mężczyzna miał wszystko, a ty mu pomogłeś” biadolił. „Ta druga rodzina miała mało, ale chętnie podzieliła się wszystkim, a ty pozwoliłeś ich krowie zdechnąć!”

„Rzeczy nie zawsze są takie jak się nam wydają” odpowiedział starszy anioł. „Kiedy byliśmy w piwnicy rezydencji zauważyłem, że w tej dziurze w ścianie schowane było złoto. Jego właściciel był tak obsesyjnie chciwy i niechętny by dzielić się swoją fortuną więc zreperowałem ścianę tak by nie mógł znaleźć schowka. Wtedy, kiedy spaliśmy w łóżku farmera, przyszedł anioł śmierci po jego żonę. Ja dałem mu w zamian krowę. Rzeczy nie zawsze są takie jak się wydają.”

Czasami dzieje się dokładnie tak, kiedy rzeczy nie idą po naszej myśli. Tak jest z losem, musisz zaufać, że wszystko co cię spotyka jest zawsze dla twojego najwyższego dobra. Często możesz się o tym przekonać dopiero po pewnym czasie.""

[Daniel]

Dlatego nie wolno nam oceniać ludzi pobieżnie, bo zbyt mało wiemy. Tylko Bóg wie o nas wszystko i jest w stanie nas osądzić. Zrobi to jednak wtedy, gdy nasze życie będzie skończone, a dopóki żyjemy mamy jeszcze czas na naprawienie naszych złych czynów. 

Dobrze oddaje sens miłości przyrównanie człowieka do anioła z jednym skrzydłem. Sam nic nie pocznie mając tylko jedno skrzydło, ale poprzez połączenie się trwałymi więzami z innymi ludźmi może dokonać bardzo dużo. Tylko ludzie miłujący się nawzajem są w stanie wziąć się w objęcia i wspólnie tworzyć. 

[Enka19]

A co jada  siostra twoja?a moze chcialaby sie wzmocnic pijac oliwe z oliwek  przed kazdym posilkiem??

Jada... oj jada
nie bede wypisywac co


Wg mojej diagnozy cos jej sie z sercem dzieje nie tak ..
Pojdzie do dr to sie okaze czy mialam racje.

[sylwiazłodzi]

Do tej pory chyba tylko czytałam ten wątek. Bo nie miałam nic ważnego do napisania. Az do dzisiaj.

Miłość dla mnie to również 99 powodów dla których jestem z kim jestem i po co jestem tak jak te 99 sposobów  jak traktować dzieci w wątku o DDA.

Jak je wszystkie sama napiszę to tu wkleję.

[Danuta]

Droga Sylwio!

Dopiero przed chwila zauwazylam w Twojej stopce, ze 16.X  czwartek, byly Twoje urodziny.
Zycze Ci z tej okazji duzo zdrowia, szczescia i radosci oraz dedykuje fragment wiersza ks. Jana Twardowskiego

SPRAWIEDLIWOSC

Gdyby wszyscy mieli po cztery jablka
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w milosci
gdyby kazdy mial to samo
nikt nikomu nie bylby potrzebny...

Dziekuje za pyszny, wirtualny tort

PS. Czy sprawdzilas horoskop opracowany przez Morgano? Jest bardzo interesujacy.

[sylwiazłodzi]

Danuta czytając te słowa wiersza przyszło mi do głowy,że jakby odpisac w "duchu" ks.Twardowskiego to napisałabym

dlatego nie ma na Ziemii raju
bo ludzie musięliby zrozumieć
że mając wszystko i tak są sobie potrzebni.

[Daniel]

Twardowski napisał bzdury, ale Twoje słowa, Sylwio, to czysta prawda. Przyłączam się do życzeń i pisz, bo jesteś z jasnej strony Ziemi. 

[toan]

dlatego nie ma na Ziemii raju...

Pomieszało się temu "duchownemu", bo odpowiednikiem Raju w Niebie jest KOMUNIZM  na Ziemi!.
Czyli poprawnie zdanie brzmieć winno:
"dlatego nie ma na Ziemi Komunizmu..."  

[kodar]

Sylwia,szczere choc spoznione zyczenia urodzinowe przesylam Tobie,wraz z zyczeniami wszystkiego najlepszego dla Twoich najblizszych.

[Danuta]

Daniel napisal

Twardowski napisal bzdury

Ks. Twardowski napisal wiersz !

W literaturze, od zawsze, funkcjonuje Licentia poetica (z laciny) co oznacza wolnosc tworcza /poetycka.
Jest to zasada dopuszczajaca w tworczosci literackiej maksymalna swobode.

PS. Piszesz na tym forum o Bogu. Warto szukac Boga poprzez ks. Twardowskiego.

[Daniel]

Jakoś u niego Boga się nie dopatrzyłem.

[Edyta]

Jakoś u niego Boga się nie dopatrzyłem.

Tak.Bóg jest w tych,w których Ty sie dopatrujesz Go,jeśli się Jego nie dopatrzysz znaczy,że Go tam nie ma,dlatego,ze Ty jesteś nawiedzony i wiesz gdzie On jest.
Brawa!Pewie chodzisz z aureolą nad głową i jesteś "świenty" .

[Daniel]

Nie jestem święty, a wyrażam tylko swoje przemyślenia. Mogę być w błędzie i jak mnie przekonasz, to zmienię zdanie. Co do nawiedzenia, to przyznam, że jestem trochę p........ny, ale nie wiele odbiegam od normy tego forum.

[Danuta]

Brawo Daniel

Widac , ze masz poczucie humoru i .......dystans do siebie. To zawsze dobrze rokuje przy prowadzeniu dyskusji.

[Edyta]

Nie jestem święty, a wyrażam tylko swoje przemyślenia. Mogę być w błędzie i jak mnie przekonasz, to zmienię zdanie. Co do nawiedzenia, to przyznam, że jestem trochę p........ny, ale nie wiele odbiegam od normy tego forum.

Do czego ja mam Ciebie przekonywać?To czy jesteś w błędzie,czy nie to czas rozwiaze ta zagadke .
Skoro Danucie podobaja sie wiersze Twardowskiego,to niechze w spokoju sie nimi zachwyca,a Ty wyskakujesz,że w nim nie dopatrzyłes sie Boga.