Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

oszustwo

Zaczęty przez pawel, 2005-01-31, 08:04:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Hana

Zielony tez tam jest (sale operacyjne)--czy nadzieja dla pacjeta?--(uda sie albo...?).

Hana

Cytat: Tomkiewicz w 2007-03-10, 21:36:07
Kiedy robię nam na śniadanie omlet i widzę te żółto-złociście-pomarańczowo-słoneczne pyszności na talerzu, to nie moge się powstrzymać od uśmiechu. Serio! Niby to tylko omlet, ale ten złocisty kolor sprawia, że dzień wydaje się bardziej słoneczny :)

W ogóle myślę, że jajko jest uosobnieniem wszelkiej doskonałości, jakkolwiek nań nie popatrzymy :)

M

Mnie ten kolor tez sie powiem bardzo podaba i tez reaguje zadowoleniem, strzez sie zoltka w odcieniu lososia, brudnego lososia ?

Tomkiewicz

Nie przypominam sobie żebym takie widziała, a o czym taki kolor żółtka świadczy?

M

Hana

O czym swiadczy nie wiem--smakuje i pachnie rybio.

Hana

Cytat: lekarka w 2007-03-10, 22:00:26
Dom Publiczny - czerwony - ma szybko nacieszyć się, zapłacić i wyjść.
Żoładek - rozum - wola - poczucie własnej wartości - żółtka, oliwa z oliwek, ziemniaki (kisiel, gotowane, frytki, woda z surowych i odcisniętych  ziemniaków  :shock: tak kiedyś leczyli wrzody żołądka.
Sale operacyjne - no chyba nie na czerwono   :shock::D .

Kolorowo i zdrowo

--------------------------------------------------------------------------------


Możesz zapomnieć o liczeniu kalorii! Patrz tylko, jaki kolor ma to, co jesz. Wszystko co cię otacza, rozkwita pięknymi kolorami. Wykorzystaj moc tych odcieni, by oczyścić organizm i dodać sobie energii. Siła barw pomoże ci też schudnąć!

Lato to najlepsza pora, aby pozbyć się zbędnych kilogramów. Ciepłe, słoneczne dni sprzyjają dbaniu o sylwetkę. Nie ma też już kłopotów z kupieniem świeżych niskokalorycznych warzyw i owoców, które są podstawą naszej kolorowej diety.

Tajemnica jej skuteczności tkwi w tym, że dzięki niezwykłej sile kolorów łatwiej i szybciej pozbędziesz się nagromadzonych zimą substancji, które zatruwają twój organizm. Energia barw sprawi też, że bez trudu zrezygnujesz z tuczących przysmaków, nie będzie ci dokuczać uczucie głodu, a efekty kuracji odchudzającej zauważysz bardzo szybko. Twoim zadaniem jest tylko zastanowienie się, co dotąd przeszkadzało ci w stosowaniu diety, i dobranie kolorów, które wspomogą kurację.

Czerwony - 2-dniowa dieta oczyszcza organizm
Na pewno wiesz, że kolor czerwony pobudza do działania. Nie chodzi tylko o twoje nastawienie psychiczne. Tak samo reaguje też ciało. Czerwień powoduje, że bardzo intensywnie zaczynają pracować narządy, które oczyszczają organizm. Przez dwa dni jedz tylko gotowane pomidory (10 dag ma 29 kcal) i pij tyle soku pomidorowego, ile chcesz. Potem, jeśli chcesz wzmocnić efekt kuracji, jedz dużo czerwonych warzyw i owoców, np. papryki (35 kcal), porzeczek (30 kcal), truskawek (35 kcal).

Sałatka z pieczonej papryki - Czerwoną paprykę opiecz, ostudź, zdejmij skórkę. Miąższ pokrój w paseczki, wymieszaj z pokrojonym miąższem z połowy żółtej papryki i listkami selera naciowego. Skrop sokiem z cytryny, oprósz solą.

Żółty - pobudza do pracy cały organizm
Produkty o tej barwie są niezbędne w diecie, ponieważ żółty pobudza do pracy wszystkie gruczoły, które produkują soki trawienne. Wspomaga też proces odtruwania wątroby i wzmacnia żołądek. Codziennie jedz więc kilka porcji żółtych warzyw i owoców. Proponujemy np. kukurydzę (10 dag ma 95 kcal), żółtą paprykę (26 kcal), ananas (54 kcal), gruszki (55 kcal). Pij też herbatki z kopru włoskiego lub rumianku (niesłodzone mają 0 kcal!).

Owocowy talerz - Pół obranego banana, kulki wycięte z połowy melona, cząstki mandarynki, pokrojony miąższ brzoskwini i kilka ciemnych oraz jasnych winogron delikatnie wymieszaj. Oprósz słodzikiem, skrop sokiem z cytryny.

Jasnozielony - dodaje sił, poprawia trawienie
Kolor ten jest symbolem dobrego rozpoczęcia nowych działań, pomaga również zapomnieć o starych, przykrych rzeczach. Jedz więc jasnozielone produkty, a bez kłopotów zerwiesz ze starymi nawykami żywieniowymi. Proponujemy więc, żebyś do każdego posiłku jadła jasnozielony owoc lub warzywo - kiwi (10 dag ma 50 kcal), winogrona (70 kcal), cykorię (21 kcal), ogórek (14 kcal), por (23 kcal), zielone szparagi (17 kcal), kapustę (35 kcal), zielony kalafior (22 kcal).

Wiosenno-letnia sałatka warzywna - Kilkanaście liści sałaty wymieszaj z plasterkami kalarepki i ogórka, kilkoma cząstkami jajka na twardo, 2-3 pokrojonymi rzodkiewkami, łyżką kiełków i koperkiem. Oprósz solą i pieprzem, skrop sokiem z cytryny.

Fioletowy - pomaga pozbyć się zmęczenia
Jeśli chcesz się szybko pozbyć zmęczenia, otaczaj się tym kolorem, jedz też fioletowe produkty. Pomoże ci to pozbyć się złej energii, która nagromadziła się w tobie przez długie przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach i brak słońca, a także działanie elektrosmogu (czyli promieniowania wydzielanego np. przez telewizor, komputer). Fioletowe pożywienie pomaga również przy wzdęciach. Jedz więc np. bakłażany (10 dag ma 17 kcal), jagody, również mrożone (37 kcal), jeżyny (43 kcal), czerwoną kapustę (35 kcal).

Knedle ryżowe z jagodami - 50 dag ugotowanego ryżu wymieszaj z cukrem waniliowym, sokiem i skórką otartą z cytryny. Ostudź, zmiel. Z masy uformuj knedle, wkładając do środka jagody wymieszane z dżemem. Polej jogurtem z jagodami.

Różowy - sprowadza dobry nastrój
Aby odchudzanie zakończyło się sukcesem, powinnaś być pewna, że chcesz skończyć z tym, co do tej pory cię denerwowało, przysparzało zmartwień. Różowy ułatwia osiągnięcie psychicznej równowagi, zapobiega nadmiernej nerwowości. Pamiętaj więc o codziennej porcji różowych owoców zmiksowanych z jogurtem, mlekiem. Mogą to być maliny (10 dag ma 40 kcal), różowe renklody (38 kcal). Możesz też przyrządzać sałatki z warzyw - np. rzodkiewek (15 kcal), czerwonej cebuli (35 kcal).

Sałatka z różowymi warzywami - Plastry ogórka wymieszaj z krążkami czerwonej cebuli, 5 pokrojonymi rzodkiewkami i łyżką tuńczyka w sosie własnym. Posyp koperkiem, polej jogurtem doprawionym sokiem z pomarańczy, solą i pieprzem.

Na to powinnaś uważać
Radzimy, żebyś odchudzanie zaczęła od dwudniowej kuracji oczyszczającej. Jedz wtedy przede wszystkim owoce, warzywa i sałatę. Wybieraj produkty w kolorach, których potrzebujesz.

Poza tym bez obaw możesz jeść przetwory mleczne o niskiej zawartości tłuszczu oraz produkty z pełnego ziarna zbóż (np. chleb, makaron, müsli czy ryż). Po godzinie 16 staraj się unikać jedzenia posiłków, które zawierają dużo białka (np. mleko oraz jego przetwory). Po godzinie 18 powinnaś już dać odpocząć żołądkowi.

Ile powinnaś pić? Co najlepiej wybrać?
W ciągu dnia powinnaś wypijać co najmniej 2 litry płynów. Polecamy niegazowaną wodę mineralną. Zrezygnuj z napojów słodzonych. Codziennie rano wypijaj na czczo szklankę gorącej wody (najlepiej z plasterkiem imbiru, który daje dużo energii. Będzie ci bardzo potrzebna w czasie stosowania diety).

Woda pomoże ci też pobierać energię z wybranych przez ciebie kolorów. Jak to zrobić? Postaw szklankę wody - koniecznie z przezroczystego szkła - na podstawce (może to być zwykła serwetka) w odcieniu, którego siły potrzebujesz. Po 10 minutach woda pobierze z niej energię. Wypij wodę, a energia koloru pozostanie w twoim organizmie przez 3 godziny.
Od razu po wypiciu np. "żółtej" wody możesz wypić "różową". Nie stawiaj jednak szklanki na wielobarwnej podstawce, by jedna woda nie łączyła w sobie kilku energii.

Pomarańczowy nie sprzyja odchudzaniu!
Uważaj, pomarańczowa barwa pobudza apetyt. Dlatego unikaj pożywienia w tym kolorze, nie urządzaj też jadalni w tym odcieniu. Staraj się też (zwłaszcza w czasie diety) nie nosić pomarańczowych ubrań.

Jedz powoli - łatwiej schudniesz
Nigdy nie jedz w pośpiechu i w nerwowej atmosferze. Każdy kęs gryź bardzo dokładnie. Dzięki temu nie będziesz miała kłopotów z trawieniem, a jedząc wolniej, szybciej zaspokoisz uczucie głodu.

źródło: "Pani Domu"
www.fit.pl


Tomkiewicz

Cytat: Hana w 2007-03-21, 20:34:23
Żółty - pobudza do pracy cały organizm
Produkty o tej barwie są niezbędne w diecie, ponieważ żółty pobudza do pracy wszystkie gruczoły, które produkują soki trawienne. Wspomaga też proces odtruwania wątroby i wzmacnia żołądek. Codziennie jedz więc kilka porcji żółtych warzyw i owoców. Proponujemy np. kukurydzę (10 dag ma 95 kcal), żółtą paprykę (26 kcal), ananas (54 kcal), gruszki (55 kcal).

Ja tam wolę rozpoczynać dzień od JAJEK, to też żółty kolor :) Jak dla mnie, to nawet o wiele lepszy od tych wszystkich kukurydzy-żółtej papryki-ananasa-gruszki razem wziętych.

M

Hana

Zamienilismy /kilka porcji zoltych warzyw i owocow, kukurydze, zolta papryke i gruszki /na zolciutkie zolteczka .

grizzly

Przeczytalem cale " oszustwo" i na koniec o tych kolorach, nie wiem czy wy zartujecie czy to na powaznie.
Jezeli na powaznie to "chyba cos sie musi dziac niedobrego"

Co to za zabobony? homeopatia? ludzie co sie dzieje?

toan

Cytat: grizzly w 2007-03-26, 02:17:44
Co to za zabobony? homeopatia? ludzie co sie dzieje?

To tylko wolność słowa, wynikająca z "regulaminu" tego Forum. Te "pierdoły" po angielsku przy rejestracji i tak nikt nie czyta, więc tylko Ci podpowiem, a innym przypomnę, dwie zasady, aby nie mieć kłopotów z adminem nie wolno Ci: oceniać pejoratywnie swoich rozmówców np: "ale Ty jesteś głupi" i bredzić na temat lek. med. Jana Kwaśniewskiego. A wszystko, co nadaje się do wywalenia i zbanowania - to moja subiektywna ocena, dzięki której nikt po sądach nie będzie się musiał włóczyć.

kodar

CytatPrzeczytalem cale " oszustwo" i na koniec o tych kolorach, nie wiem czy wy zartujecie czy to na powaznie.
Jezeli na powaznie to "chyba cos sie musi dziac niedobrego"
.....albo nie  jestes  w temacie :lol:
......albo na innej fali :lol:

lekarka

Cytat: grizzly w 2007-03-26, 02:17:44
Co to za zabobony? homeopatia? ludzie co sie dzieje?

Czy posiłek ma być smaczny?
Czy posiłek ma ładnie pachnieć i zachęcać przy tym do głębokiego wdechu?
Czy kolorystyka dania jest bez znaczenia?
Czy jak posiłek i otoczenie jest przyjemnie to jemy w pośpiechu?
Żyjemy na tej ziemi i i jak wiesz nie samym jedzeniem człowiek żyje. PRZYJEMNOŚĆ jedzenia (mówiąc najogólniej) jest jedną z WIELU.
Pomaga między innymi dobrać ilość jedzenia - zjeść właściwą porcję.
Jak czytasz posty obserwujesz, że to co jemy (nie tylko skład, ale też zapach, kolor) mają wpływ na Stan Mózgu.
Chyba, że żyjesz jak ...robot.

kodar

......u mnie dominuja kolory,od ostatnich 5 lat,czerwony,pomaranczowy,zolty w ubraniu i pozywieniu i moim najblizszym otoczeniu.Na rabacie przewaga zieleni,czerwonego,zoltego jest ale i ciemno-niebieski(a swoja droga zastanawiam sie jak uzupelnic kolor niebieski w pozywieniu?),no albo taki indygo,ale mam zrodlo,to i na to znajde odp.
W mlodosci uwielbialam kolor niebieski,do tej pory uzupelniam garderobe i dotatki kolorem niebieskim. 8)

lekarka

Cytat: kodar w 2007-03-26, 14:07:20
jak uzupelnic kolor niebieski w pozywieniu?),
Też się nad tym zastanawiam.
Medycyna (ta sprzed 5000 lat) mówi o czerwonym, pomarańczowym, żołtym i zielonym - jako istotnych.
Może jagody - w sezonie? A poza sezonem? (Zamiast jedzenia patrzeć w niebo  :shock: i zagryzać smalcem oczywiście  :D)

elmo

Cytat: lekarka w 2007-03-26, 14:33:05
Cytat: kodar w 2007-03-26, 14:07:20
jak uzupelnic kolor niebieski w pozywieniu?),
Też się nad tym zastanawiam.

Po co się zastanawiać?
Najlepiej pójść na łąkę ,nazbierać niezapominajek i dodać do surówki.


lekarka

Ładnie :D Ty w Zabrzu, ja w Katowicach.
Chyba by były trochę ciężkie  :shock: .
Jak byłam mała lubiłam jeść serduszka (małe listki) tasznika, czasem szczaw z ogródka.
Można młode listki mleczu, płatki róży...Kiedyś napotkałam w necie linki pt. "kwiaty jadalne".
Na pewno są ... niskowęglowodanowe  :D .

elmo

Cytat: lekarka w 2007-03-26, 15:36:12
Ładnie :D Ty w Zabrzu, ja w Katowicach.
Chyba by były trochę ciężkie  :shock: .


Zawsze można potem "odtruć" wątrobę z wywaru po obierkach ziemniaczanych  :lol:
Można też dodać do pożywienia jakieś bratki w kolorze niebieskim.
Wszystko w optymalnych proporcjach!  :lol:

kodar

CytatZawsze można potem "odtruć" wątrobę z wywaru po obierkach ziemniaczanych

:lol:  to juz wole blekitne niebo i smalec  :D

jak bylam mala jadlam pestki wraz z owocami,oraz malutkie biale nasionka,jakiejs roslinki ,ktora rosla w trawie(nazwy nie znam)jako dzieci mowilismy na to "serki",
niedawno ogladalam program,gdzie smazono w wysokim tluszczu wszelkiego rodzaju platki i  cale kwiaty. :)

elmo

Cytat: kodar w 2007-03-26, 18:18:37
...oraz malutkie biale nasionka,jakiejs roslinki ,ktora rosla w trawie(nazwy nie znam)jako dzieci mowilismy na to "serki",...


Ciekawe czy chodzi o tę samą roślinkę ,bo ja też z innymi dziećmi jadłam podobne nasionka i nazywaliśmy to chlebkiem  :lol:
Chyba ,to te same  :lol:

kodar

...a swoja droga to wiem dlaczego mam ciagoty... do maku , tez niebieski

grizzly

Cytat: lekarka w 2007-03-26, 13:40:32
Cytat: grizzly w 2007-03-26, 02:17:44
Co to za zabobony? homeopatia? ludzie co sie dzieje?

ad. "Czy posiłek ma być smaczny?......"

Witam wszystkich :-)

Bardzo dziekuje za wyczerpujace wyjasnienia,
pod twoja argumentacja podpisuje sie wszystkimi konczynami :-)

Musze przyznac ze mi ulzylo :-) (zaczynalem sie niepokoic czy trafilem na odpowiednie strony) :-)

Zaczynam podziwiac twoje zdolnosci do trafnej argumentacji i efektu w postaci "przekonania o slusznosci tezy"
Zdazylem zauwazyc ze napisalas ksiazke na interesujacy, bardzo temat i nawet masz swoja strone www, super!!!!!!!!!!!.
Bardzo sie ciesze ze bede mogl cos ciekawego przeczytac!!!!

Pozdrawiam cieplo