Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

[Gavroche]

He,he,he
Właśnie wyszedł ode mnie ze sklepu Świadek
Kwadrans przekonywał mnie, że jest świetnym ewolucjonistą
Oblał, niestety

Gavro , za cholerę nie masz klasy 

naprawdę nie rozumiesz , że takimi tekstami robisz z siebie ... kmiota 

nie patrz na Zyona czy Tomasza , zapytaj kogoś obiektywnego z zewnątrz
mnie to lata , ale miej szacunek dla siebie  , choć trochę

QMD

I to mówi stary chłop, co używa choroby w rodzinie dla zwrócenia na siebie uwagi na forum?
Puknij się w łepetynę, panie "trzymaj poziom", skoro Ci to lata, to po cholerę piszesz?
Mimo, że się wylewnie pożegnałeś, licząc na to, że ktokolwiek Cię zatrzyma?
To jest ta klasa?

mnie jest naprawdę przykro , że muszę , ale skoro tak się pogrążasz
z życzliwości chyba , bo mściwy raczej nie jestem
resztę pominę bo bełkoczesz
przepracuj swoje kompleksy i będzie OK
spójrz na Tomasza - do dziś nie pozbył się kompleksów z dzieciństwa i cierpi 
potraktuj to jako dobrą radę
Q
M
D

Skoro tak się miło zrobiło, to o coś Cię poproszę:
Nigdy, przenigdy się już do mnie nie odzywaj, dobrze, kwiatuszku?

[administ]

 
Ja też nie życzę sobie więcej darmowych diagnoz! 

[MariuszM]

Jehowi to drudzy wegetarianie, mają misję inpossible   taka karma, co zrobisz...?

[Blackend]

W coś trzeba wierzyć 

[administ]

 
Ale w co? 

[MariuszM]

W coś trzeba wierzyć 

A no.. Ja na przykład wierzę siebie, choć czasem bywa ciężko. Co Cię nie zabiję, to Cię wzmocni!   PiS ,Love and  Exctasy  

[renia]

Ale w co? 

W to, że trzeba w coś wierzyć...

[Blackend]

Ja już w siebie nawet nie wierzę, bo do nie dawna byłem facetem, ale teraz to juz nie jestem pewny...

[Dasna]

hordą... sorry Dasna...

Nie ma sprawy Reniu. Alem siem ważna poczułam  . Ojoj , żebym nie pękła.

[renia]

Jako doradca nie radzę Ci pękać. 

[Dasna]

OK, nie pękam.

[Gavroche]

Jako doradca nie radzę Ci pękać. 

Zawartość żywych organizmów nie jest zbyt atrakcyjna węchowo

[renia]

Optymalnych nie wąchałeś. Tłuszcz nie waniajet źle...

[Dario Ronin]

He,he,he
Właśnie wyszedł ode mnie ze sklepu Świadek
Kwadrans przekonywał mnie, że jest świetnym ewolucjonistą
Oblał, niestety

Gavro , za cholerę nie masz klasy 

naprawdę nie rozumiesz , że takimi tekstami robisz z siebie ... kmiota 

nie patrz na Zyona czy Tomasza , zapytaj kogoś obiektywnego z zewnątrz
mnie to lata , ale miej szacunek dla siebie  , choć trochę

QMD

I to mówi stary chłop, co używa choroby w rodzinie dla zwrócenia na siebie uwagi na forum?
Puknij się w łepetynę, panie "trzymaj poziom", skoro Ci to lata, to po cholerę piszesz?
Mimo, że się wylewnie pożegnałeś, licząc na to, że ktokolwiek Cię zatrzyma?
To jest ta klasa?

mnie jest naprawdę przykro , że muszę , ale skoro tak się pogrążasz
z życzliwości chyba , bo mściwy raczej nie jestem
resztę pominę bo bełkoczesz
przepracuj swoje kompleksy i będzie OK
spójrz na Tomasza - do dziś nie pozbył się kompleksów z dzieciństwa i cierpi 
potraktuj to jako dobrą radę
Q
M
D

Skoro tak się miło zrobiło, to o coś Cię poproszę:
Nigdy, przenigdy się już do mnie nie odzywaj, dobrze, kwiatuszku?

tego Wam obiecać nie mogę
wolne forum podobno  
Qmd

[Dasna]

Optymalnych nie wąchałeś. Tłuszcz nie waniajet źle...

Może i nie waniajet , ale perspektywa pęknięć jakoś mnie nie pociąga.

[Dario Ronin]

sorky , miało być : tego Wam obiecać nie mogę ... kwiatuszki

[Gavroche]

Optymalnych nie wąchałeś. Tłuszcz nie waniajet źle...

Może i nie waniajet , ale perspektywa pęknięć jakoś mnie nie pociąga.

A jak Ci się rozstępy porobią od tych wielkich bicków?

[renia]

Optymalnych nie wąchałeś. Tłuszcz nie waniajet źle...

Może i nie waniajet , ale perspektywa pęknięć jakoś mnie nie pociąga.

Chyba da lepsze rozrywki niż jakieś seppuku...  

[Dasna]

Optymalnych nie wąchałeś. Tłuszcz nie waniajet źle...

Może i nie waniajet , ale perspektywa pęknięć jakoś mnie nie pociąga.

A jak Ci się rozstępy porobią od tych wielkich bicków?

Spoko luzik, mam swoje sposoby i środki .Najpierw to muszę te wielkie bicki wybudować.

[MariuszM]

Optymalnych nie wąchałeś. Tłuszcz nie waniajet źle...

Może i nie waniajet , ale perspektywa pęknięć jakoś mnie nie pociąga.

A jak Ci się rozstępy porobią od tych wielkich bicków?

Spoko luzik, mam swoje sposoby i środki .Najpierw to muszę te wielkie bicki wybudować.

Masuj,masuj! Życie jest zbyt krótkie, aby być małym