Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

Zaczęty przez Waldek, 2008-07-25, 18:42:07

Poprzedni wątek - Następny wątek
Drukuj
Do dołu Strony 1 ... 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 ... 168
Akcje użytkownika

Gavroche

#900
2013-09-30, 12:35:42
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 12:32:22
Cytat: Gavroche w 2013-09-30, 09:44:52
Nic nie wiesz o ludziach budujących to i owo dawno temu, ani tym bardziej o motywach nimi kierujących, ani o technologiach(bo sprani inżynierowie twierdzą, że to nie możliwe)a wyciągasz wnioski, bo po prostu muszą pasować do Twojej teorii.
Czyli robisz to, co sam krytykujesz :D
No nie bardzo. Wg oficjalnej wykladni, to zbudowali ludzie, tachajac te kamyki przez dzungle i mokradla na pniach drzew. A na Rapa Nui to w ogole czary, bo tam tyle drzew nie uroslo, zeby przetransporotowac tyle Moaiow. Wiec normalne, ze rozum i logika niesmialo sie pytaja: ocb?
A nie wiem :D
Ale ja zawsze wolę używać "miejscowej siły roboczej" na opisanie zjawiska.

Gavroche

#901
2013-09-30, 12:37:40
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 12:34:54
Cytat: Gavroche w 2013-09-30, 10:13:16
Cytat: MariuszM w 2013-09-30, 09:52:18
Cytat: Gavroche w 2013-09-30, 09:50:13
Cytat: MariuszM w 2013-09-30, 09:48:19
2:2? :D
Bez znaczenia dla prawdziwych wydarzeń :lol:
Taka gimnastyka zwojów sprawia, że musk spoić się może. :D
http://pseudonaukowo.blogspot.com/2012/10/chinskie-piramidy.html
No no calkiem sensowne :D To o kodzie genetycznym, to zdaje sie teoria, ktora forsujesz. :D
Dla kogo sensownie, dla tego bęc! :D
Wrzuciłem to w kontekście spoconego mózgu.
Na ile i które, potrafię ocenić tamte wypociny :D

Zyon

#902
2013-09-30, 13:59:42
Niestety, dzisiaj trudno realnie ocenic co jest wypocinami a co nie i w zwiazku z tym, aby sobie wyrobic jakis sensowny oglad na sprawe trzeba czytac wszystko niestety, czesto przedzierajac sie przez tony chlamu.

Sam widziales ten link z dziewczyna chora na nowotwor i reakcje pani onkolog. Ona jest zabetonowana na stale, nie zaryzykuje swojej "kariery" dla zmiany paradygmatu, zreszta sama tez nie wyglada specjalnie okazale. Ilu jest takich, ktorzy zaryzykuja i jak koncza?? Bo nawet jak widzisz tutaj, potem niektorzy musza wysluchiwac od byle nawiedzonego przybledy znikad, ze "musza, bo takie maja przeznaczenie, dziedzictwo, karme, powinnosc a nawet misje"  :shock: Daleki jestem od truthseekeryzmu i teorii spiskowych ale niektore "operacje na rozumie" zwyczajnie bola.
Work Buy Consume Die

Gavroche

#903
2013-09-30, 14:01:42
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 13:59:42
Niestety, dzisiaj trudno realnie ocenic co jest wypocinami a co nie i w zwiazku z tym, aby sobie wyrobic jakis sensowny oglad na sprawe trzeba czytac wszystko niestety, czesto przedzierajac sie przez tony chlamu.

Sam widziales ten link z dziewczyna chora na nowotwor i reakcje pani onkolog. Ona jest zabetonowana na stale, nie zaryzykuje swojej "kariery" dla zmiany paradygmatu, zreszta sama tez nie wyglada specjalnie okazale. Ilu jest takich, ktorzy zaryzykuja i jak koncza?? Bo nawet jak widzisz tutaj, potem niektorzy musza wysluchiwac od byle nawiedzonego przybledy znikad, ze "musza, bo takie maja przeznaczenie, dziedzictwo, karme, powinnosc a nawet misje"  :shock: Daleki jestem od truthseekeryzmu i teorii spiskowych ale niektore "operacje na rozumie" zwyczajnie bola.
Właśnie tak to sobie wyobrażam, że tak jak my przytakujemy cioci Madzi z grzeczności: tak, tak miód le

Gavroche

#904
2013-09-30, 14:11:28
Coś mi...
Tak jak przytakujemy innowiercom z grzeczności, tak zawsze gdzieś na górze siedzi ktoś, kto się śmieje z naszego sposobu widzenia problemu.

Zyon

#905
2013-09-30, 14:12:47
Cytat: Gavroche w 2013-09-30, 14:01:42
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 13:59:42
Niestety, dzisiaj trudno realnie ocenic co jest wypocinami a co nie i w zwiazku z tym, aby sobie wyrobic jakis sensowny oglad na sprawe trzeba czytac wszystko niestety, czesto przedzierajac sie przez tony chlamu.

Sam widziales ten link z dziewczyna chora na nowotwor i reakcje pani onkolog. Ona jest zabetonowana na stale, nie zaryzykuje swojej "kariery" dla zmiany paradygmatu, zreszta sama tez nie wyglada specjalnie okazale. Ilu jest takich, ktorzy zaryzykuja i jak koncza?? Bo nawet jak widzisz tutaj, potem niektorzy musza wysluchiwac od byle nawiedzonego przybledy znikad, ze "musza, bo takie maja przeznaczenie, dziedzictwo, karme, powinnosc a nawet misje"  :shock: Daleki jestem od truthseekeryzmu i teorii spiskowych ale niektore "operacje na rozumie" zwyczajnie bola.
Właśnie tak to sobie wyobrażam, że tak jak my przytakujemy cioci Madzi z grzeczności: tak, tak miód le
Rozwin nieco, bo zbyt enigmatycznie, mama Madzi? O tej zabojczyni mowisz?
Work Buy Consume Die

Gavroche

#906
2013-09-30, 14:21:32
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 14:12:47
Cytat: Gavroche w 2013-09-30, 14:01:42
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 13:59:42
Niestety, dzisiaj trudno realnie ocenic co jest wypocinami a co nie i w zwiazku z tym, aby sobie wyrobic jakis sensowny oglad na sprawe trzeba czytac wszystko niestety, czesto przedzierajac sie przez tony chlamu.

Sam widziales ten link z dziewczyna chora na nowotwor i reakcje pani onkolog. Ona jest zabetonowana na stale, nie zaryzykuje swojej "kariery" dla zmiany paradygmatu, zreszta sama tez nie wyglada specjalnie okazale. Ilu jest takich, ktorzy zaryzykuja i jak koncza?? Bo nawet jak widzisz tutaj, potem niektorzy musza wysluchiwac od byle nawiedzonego przybledy znikad, ze "musza, bo takie maja przeznaczenie, dziedzictwo, karme, powinnosc a nawet misje"  :shock: Daleki jestem od truthseekeryzmu i teorii spiskowych ale niektore "operacje na rozumie" zwyczajnie bola.
Właśnie tak to sobie wyobrażam, że tak jak my przytakujemy cioci Madzi z grzeczności: tak, tak miód le
Rozwin nieco, bo zbyt enigmatycznie, mama Madzi? O tej zabojczyni mowisz?
Może być wujek Zbyszek, chyba, że to jakiś gwałciciel...
Ja na przykład nie prostuję o miodku, wodzie gazowanej i aloesie na wrzody, nie ma co się kopać z koniem.
Jeśli mnie kto zapyta wprost, znaczy chce słuchać, to opowiem o jedynej słusznej diecie, ale bez napinki.
Tak samo, wyobrażam sobie, czyni większość, która coś wie.
Niektórzy nie mogą mówić, bo kariera i dzieci, inni nie chcą, bo kariera i dzieci, jeszcze inni nie chcą, bo po co?
Na pewno gdzieś jest ktoś, kto wie co w tych piramidach piszczy, a gdyby Ci opowiedział swoją historyjkę, z miejsca byś się w niej zakochał :D
Jedyny problem w tym, że nie mamy jego komunikatora...

Zyon

#907
2013-09-30, 14:41:57
No niby tak. Tylko, ze wlasnie tutaj w tej kwesti astro-paleo+bog+kosmo.etc jest chec zglebienia kwestii i wtedy jest opor. Sytuacje, ktore przedstawiles to niechec przed prawda czy wiedza. Ciocia nie chce wiedziec o miodku wiec nie pyta a ty nie mowisz. A nawet jak chcesz to ciocia mowi zamilcz mlodzencze, w telewizji mowili inaczej. Ogolnie to jest opor przed twoim dawaniem. A tutaj jest opor przed tym, ze ty chcesz a nie mozesz dostac. Stad te dywagacje
Work Buy Consume Die

Gavroche

#908
2013-09-30, 14:51:05
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 14:41:57
No niby tak. Tylko, ze wlasnie tutaj w tej kwesti astro-paleo+bog+kosmo.etc jest chec zglebienia kwestii i wtedy jest opor. Sytuacje, ktore przedstawiles to niechec przed prawda czy wiedza. Ciocia nie chce wiedziec o miodku wiec nie pyta a ty nie mowisz. A nawet jak chcesz to ciocia mowi zamilcz mlodzencze, w telewizji mowili inaczej. Ogolnie to jest opor przed twoim dawaniem. A tutaj jest opor przed tym, ze ty chcesz a nie mozesz dostac. Stad te dywagacje
Jak nie wiadomo o co to o kasę.
Daniken jak się dorobił?!
Na tych astrogłupotach jaką kasę się trzepie?
Najmniejsza iskierka jest rozdmuchiwana do rangi ogólnoplanetarnego pożaru.
To dotyczy każdej dziedziny, jakby co.

Zyon

#909
2013-09-30, 14:57:10
Tyle, ze nie zaczynal z zamiarem trzepana kasy, bo nie wiedzial, czy z tego bedzie kasa. Wyszlo jak wyszlo, na tej zasadzie mozna kazdego kto odniosl jakikolwiek sukces sadzic. Poza tym pare razy zmienial i rewidowal niektore poglady. Z drugiej strony jezeli cie ktos chce zapraszac na sympozja i placic to musialby byc glupi zeby nie skorzystac z tego zeby zarabiac na swoim hobby, to w koncu jedna z definicji szczescia.
Work Buy Consume Die

Gavroche

#910
2013-09-30, 15:25:58
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 14:57:10
Tyle, ze nie zaczynal z zamiarem trzepana kasy, bo nie wiedzial, czy z tego bedzie kasa. Wyszlo jak wyszlo, na tej zasadzie mozna kazdego kto odniosl jakikolwiek sukces sadzic. Poza tym pare razy zmienial i rewidowal niektore poglady. Z drugiej strony jezeli cie ktos chce zapraszac na sympozja i placic to musialby byc glupi zeby nie skorzystac z tego zeby zarabiac na swoim hobby, to w koncu jedna z definicji szczescia.
Hotelarz nie zwietrzył interesu?

Zyon

#911
2013-09-30, 15:29:29
A co, kule mial i czarnego kota? Bo to wiadomo bylo, ze to od razu chwyci? Najpierw byly zainteresowania potem sukces. Tak jak w przypadku wiekszosci tego typu pisarzy.
Work Buy Consume Die

Gavroche

#912
2013-09-30, 15:35:25
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 15:29:29
A co, kule mial i czarnego kota? Bo to wiadomo bylo, ze to od razu chwyci? Najpierw byly zainteresowania potem sukces. Tak jak w przypadku wiekszosci tego typu pisarzy.
Tak, a jak zakładasz firmę to z miłości i w ciemno.
Bez badań rynku.
A książki pewno sam wydawał...

Zyon

#913
2013-09-30, 15:39:17
Wiedzial, ze chwyci? No to pisz, prosta recepta na sukces. Nawet pomoge pisac rozne brednie, troche z tych stron o biologach co boga w komorkach znalezli, straznicach...bedzie sukces i kasa :D
Work Buy Consume Die

Gavroche

#914
2013-09-30, 15:45:52
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 15:39:17
Wiedzial, ze chwyci? No to pisz, prosta recepta na sukces. Nawet pomoge pisac rozne brednie, troche z tych stron o biologach co boga w komorkach znalezli, straznicach...bedzie sukces i kasa :D
Nie żartuj.
Trzymam dla siebie.

Zyon

#915
2013-09-30, 19:20:23
Hmmmm....no z tymi cenami to Pan Wasilik troche popuscil wodze fantazji  :shock:
Work Buy Consume Die

Gavroche

#916
2013-09-30, 19:32:56
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 19:20:23
Hmmmm....no z tymi cenami to Pan Wasilik troche popuscil wodze fantazji  :shock:
O co cho?
Pojawiają się pęknięcia na wizerunku pana W.?

RafałS

#917
2013-09-30, 19:45:07
Dziewiątki w handlu - wariactwo. Takie współczesne czary...  :)

Zyon

#918
2013-09-30, 21:01:07
Cytat: Gavroche w 2013-09-30, 19:32:56
Cytat: Zyon w 2013-09-30, 19:20:23
Hmmmm....no z tymi cenami to Pan Wasilik troche popuscil wodze fantazji  :shock:
O co cho?
Pojawiają się pęknięcia na wizerunku pana W.?
E, no nigdzie nie pisalem, ze to ideal. Sklad ksiazki lepszy niz poprzednio ale znowu fatalny, literowki, zle dzielenie wyrazow przy przenoszeniu etc. Ostatnie rozdzialy czytalem, aby odhaczyc, bo to juz takie gorzkie refleksje starszego pana, choc sluszne w sumie.
Work Buy Consume Die

Zyon

#919
2013-10-01, 21:49:59
Przeczytalem dzisiaj wszystki 8 tomow komiksu Londowanie w Andach i dalszych czesci. Wspanialy czas, wspanialy komiks. Wtedy inaczej sie na to patrzylo. Ale podroz sentymentalna bezcenna.
Work Buy Consume Die
Drukuj
Do góry Strony 1 ... 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 ... 168
Akcje użytkownika