Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

[Gavroche]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

Moze nadchodzi czas zmiany paradygmatow o , ktorym pisal Kuhn. Wiekszosc gwiazdorow nauki sie zdazyla skompromitowac i osmieszyc.

Bo naukowcy mogą zmyślać i kłamać do woli i nikt nie może tego zweryfikować, bo oni są "najmądrzejszymi ekspertami" ze swojej wąskiej specjalizacji.

Uważasz, że nie jesteś w stanie zweryfikować wiedzy współczesnego dietetyka?

[renia]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

[renia]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

Moze nadchodzi czas zmiany paradygmatow o , ktorym pisal Kuhn. Wiekszosc gwiazdorow nauki sie zdazyla skompromitowac i osmieszyc.

Bo naukowcy mogą zmyślać i kłamać do woli i nikt nie może tego zweryfikować, bo oni są "najmądrzejszymi ekspertami" ze swojej wąskiej specjalizacji.

Uważasz, że nie jesteś w stanie zweryfikować wiedzy współczesnego dietetyka?

Nie miałam tutaj na myśli dietetyków. Naukowców z różnych dziedzin: archeologów, fizyków, biochemików...dietetycy bazują na gotowych dogmatach...

[Gavroche]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

To dlaczego kilka przykładów błędów, niezgodności, złych obliczeń archeologów ma przekreślić coś, co się samo broni milionami trafień?
Sama sobie przeczysz.

[Gavroche]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

Moze nadchodzi czas zmiany paradygmatow o , ktorym pisal Kuhn. Wiekszosc gwiazdorow nauki sie zdazyla skompromitowac i osmieszyc.

Bo naukowcy mogą zmyślać i kłamać do woli i nikt nie może tego zweryfikować, bo oni są "najmądrzejszymi ekspertami" ze swojej wąskiej specjalizacji.

Uważasz, że nie jesteś w stanie zweryfikować wiedzy współczesnego dietetyka?

Nie miałam tutaj na myśli dietetyków. Naukowców z różnych dziedzin: archeologów, fizyków, biochemików...dietetycy bazują na gotowych dogmatach...

A naukowcy nie?
Podałem przykład dietetyki, bo akurat na tym się nieco wyznajesz.
Uważasz, że ja nie jestem w stanie zweryfikować wiedzy biologa?

[renia]

Jesteś biologiem, o ile się nie mylę, to pewnie jesteś w stanie... 

[renia]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

To dlaczego kilka przykładów błędów, niezgodności, złych obliczeń archeologów ma przekreślić coś, co się samo broni milionami trafień?
Sama sobie przeczysz.

Nie mówię, że nic się nie zgadza. Ale sporo błędów, tzw. mitów jest teraz obalanych...

[Gavroche]

Jesteś biologiem, o ile się nie mylę, to pewnie jesteś w stanie... 

Tak samo Reniu, jak dobrze ustawiona dieta wegetariańska nie zasługuje na kpiny, bo są ludzie, którzy na tym zdrowieją i długo żyją, również dowolna nauka, wliczając nauki biologiczne, nie może być skreślona z powodu błędów, które popełniają ludzie.
Nie sama nauka, nie teoria, tylko ludzie.

Łatwo jest przyklasnąć jednemu czy drugiemu gościowi, który swoją rodzinę utrzymuje z pisania poczytnych książek, bazując na kilku potknięciach, których w żadnej dziedzinie nie da się uniknąć.
Zwłaszcza nie mając knowledge, by to ocenić...
Tylko czemu tacy autorzy nie wymieniają na początku odkryć, osiągnięć, trafień i spójności przedmiotu, który krytykują?
Gorzej by się czytało, nie?

Nie patrz na Zyona, dla którego wszystko musi być czarne lub białe, któremu wizja świata zmienia się z każdą nową książką pełną dowodów

[Gavroche]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

To dlaczego kilka przykładów błędów, niezgodności, złych obliczeń archeologów ma przekreślić coś, co się samo broni milionami trafień?
Sama sobie przeczysz.

Nie mówię, że nic się nie zgadza. Ale sporo błędów, tzw. mitów jest teraz obalanych...

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

[MariuszM]

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

To zależy od geniuszu myśliciela konstruującego wnioski? Mnie ciekawi na przykład, czy kiedyś pojawi się coś, co wskaże,że Jan się mydli..... Pół dekady już minęło? 

[Gavroche]

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

To zależy od geniuszu myśliciela konstruującego wnioski? Mnie ciekawi na przykład, czy kiedyś pojawi się coś, co wskaże,że Jan się mydli..... Pół dekady już minęło? 

Zalecał margarynę, konserwy rybne w oleju, chleby orzechowe i wywalanie cukru, który tak lubisz...
Ewolucja panie, wszystko płynie, nie ma na to rady

[MariuszM]

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

To zależy od geniuszu myśliciela konstruującego wnioski? Mnie ciekawi na przykład, czy kiedyś pojawi się coś, co wskaże,że Jan się mydli..... Pół dekady już minęło? 

Zalecał margarynę, konserwy rybne w oleju, chleby orzechowe i wywalanie cukru, który tak lubisz...
Ewolucja panie, wszystko płynie, nie ma na to rady

łee takie pitu pitu, to możesz na WP.pl lub onet.pl napisać 
Czy od tuścium się tyjem, czy od tuścium powstaje miażdżyca Panie Biolog?

[Gavroche]

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

To zależy od geniuszu myśliciela konstruującego wnioski? Mnie ciekawi na przykład, czy kiedyś pojawi się coś, co wskaże,że Jan się mydli..... Pół dekady już minęło? 

Zalecał margarynę, konserwy rybne w oleju, chleby orzechowe i wywalanie cukru, który tak lubisz...
Ewolucja panie, wszystko płynie, nie ma na to rady

łee takie pitu pitu, to możesz na WP.pl lub onet.pl napisać 
Czy od tuścium się tyjem, czy od tuścium powstaje miażdżyca Panie Biolog?

Takie samo pitu, pitu jak znalezienie "śladów człowieka" 300 mln lat temu.
Niektórym to obala całą teorię, a dla bardziej zrównoważonych, to tylko znak czasów

[renia]

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

To zależy od geniuszu myśliciela konstruującego wnioski? Mnie ciekawi na przykład, czy kiedyś pojawi się coś, co wskaże,że Jan się mydli..... Pół dekady już minęło? 

No przecież ciągle wskazują...

[Zyon]

Nie patrz na Zyona, dla którego wszystko musi być czarne lub białe, któremu wizja świata zmienia się z każdą nową książką pełną dowodów

O widzre, ze masz nowa specjalizacje pt "zyon". Pewnie przeczytales tylko spis tresci i juz masz gotowe wnioski 

[Gavroche]

Nie patrz na Zyona, dla którego wszystko musi być czarne lub białe, któremu wizja świata zmienia się z każdą nową książką pełną dowodów

O widzre, ze masz nowa specjalizacje pt "zyon". Pewnie przeczytales tylko spis tresci i juz masz gotowe wnioski 

I tak wiesz lepiej

[Zyon]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

To dlaczego kilka przykładów błędów, niezgodności, złych obliczeń archeologów ma przekreślić coś, co się samo broni milionami trafień?
Sama sobie przeczysz.

Nie mówię, że nic się nie zgadza. Ale sporo błędów, tzw. mitów jest teraz obalanych...

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

Otoz ja jednak mimo wszystko wierze w czlowieka. Ze w koncu znajdzie sie ktos z etosem, etyka i moralnoscia, dazeniem do wiedzy, komu bedzie zalezec wylacznie na prawdzie a nie na karierze, kasie, zaszczytach i tym podobnych pierdolach.  Nie tacy jak twoj pewnie potencjalny autorytet, swiatowy "gwiazdor" archeologii Reiner Protsch von Zieten, ktory zeby zadowolic wlasnie takich jak ty, wierzacych w te ewo-brednie wymyslal z kapelusza datowania przez kilkadziesiat lat aby pasowaly do ewo-"teorii", plawiac sie w slawie, kasie i zaszczytach 

Tylko, ze jak to mowia klamstwo ma krotkie nogi i zawsze to niemal sie sprawdza

[Gavroche]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

To dlaczego kilka przykładów błędów, niezgodności, złych obliczeń archeologów ma przekreślić coś, co się samo broni milionami trafień?
Sama sobie przeczysz.

Nie mówię, że nic się nie zgadza. Ale sporo błędów, tzw. mitów jest teraz obalanych...

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

Otoz ja jednak mimo wszystko wierze w czlowieka. Ze w koncu znajdzie sie ktos z etosem, etyka i moralnoscia, dazeniem do wiedzy, komu bedzie zalezec wylacznie na prawdzie a nie na karierze, kasie, zaszczytach i tym podobnych pierdolach.  Nie tacy jak twoj pewnie potencjalny autorytet, swiatowy "gwiazdor" archeologii Reiner Protsch von Zieten, ktory zeby zadowolic wlasnie takich jak ty, wierzacych w te ewo-brednie wymyslal z kapelusza datowania przez kilkadziesiat lat aby pasowaly do ewo-"teorii", plawiac sie w slawie, kasie i zaszczytach 

Tylko, ze jak to mowia klamstwo ma krotkie nogi i zawsze to niemal sie sprawdza

Wiara?
A miała być wiedza
Ujmę to tak:
Po przeczytaniu książek Dr nie chce mi się czytać o nowej diecie strefowej.
Nic nie poradzę, że Ty rozmiłowałeś się w dietach z "Pani domu"...

[renia]

Jesteś biologiem, o ile się nie mylę, to pewnie jesteś w stanie... 

Tak samo Reniu, jak dobrze ustawiona dieta wegetariańska nie zasługuje na kpiny, bo są ludzie, którzy na tym zdrowieją i długo żyją...

Nie kpię z dobrze ustawionej diety wegetariańskie, zwłaszcza jeśli w niej są taki produkty jak: masło, śmietana, twaróg, jaja, warzywa. Sama już mało mięsa jem a wędlin praktycznie w ogóle. Może też być całkiem niezła dieta japońska w wersji wege...

[Zyon]

Dzisiaj w radiu słyszałam, że naukowcy się pomylili co do czasu istnienia człowieka na Ziemi. Jest on znacznie większy niż sądzili. Chyba by lepiej było, żeby ci naukowcy zaczęli wymieniać w czym mieli rację? Byłoby chyba krócej...

Hans Zillmer pisze o tym w "Klamstwie Ewolucji", bardzo ciekawa ksiazka i fajnie napisana. Wiekszosc tych historyjek z mchu i paproci, w ktore swiecie wierzy gavro obala ot tak jak domki z kart.

Chba epoka autorytetow i Gavrocha mija...

To tak jakby DO miało minąć, bo jeden gamoń z drugim się "na nim" przekręcili.
Ale po sąsiednim forum widać, że takie "obalanie" jest bardzo chwytliwe dla pewnego rodzaju ludzi

Na ludzi lepiej działają przykłady pojedynczych przypadków, że jeden miał coś i umarł. Ale statystycznie przez te 45 lat DO ile ludzi Optymalnych umarło w stosunku do stosujących? A ile na innych rodzajach jedzenia w podobnej populacji ilościowej i wiekowej? Mi już coraz mniej zależy na tym co inni sądzą o Optymalnych i DO. I tak nie mają alternatywy jeśli chcą być zdrowi...

To dlaczego kilka przykładów błędów, niezgodności, złych obliczeń archeologów ma przekreślić coś, co się samo broni milionami trafień?
Sama sobie przeczysz.

Nie mówię, że nic się nie zgadza. Ale sporo błędów, tzw. mitów jest teraz obalanych...

Które za pół dekady być może zostaną zrehabilitowane lub zastąpione nowymi, które teraz są bardzo prawdziwe...

Otoz ja jednak mimo wszystko wierze w czlowieka. Ze w koncu znajdzie sie ktos z etosem, etyka i moralnoscia, dazeniem do wiedzy, komu bedzie zalezec wylacznie na prawdzie a nie na karierze, kasie, zaszczytach i tym podobnych pierdolach.  Nie tacy jak twoj pewnie potencjalny autorytet, swiatowy "gwiazdor" archeologii Reiner Protsch von Zieten, ktory zeby zadowolic wlasnie takich jak ty, wierzacych w te ewo-brednie wymyslal z kapelusza datowania przez kilkadziesiat lat aby pasowaly do ewo-"teorii", plawiac sie w slawie, kasie i zaszczytach 

Tylko, ze jak to mowia klamstwo ma krotkie nogi i zawsze to niemal sie sprawdza

Wiara?
A miała być wiedza
Ujmę to tak:
Po przeczytaniu książek Dr nie chce mi się czytać o nowej diecie strefowej.
Nic nie poradzę, że Ty rozmiłowałeś się w dietach z "Pani domu"...

Czytam takie ksiazki, bo mnie to interesuje, ciekawi mnie tok myslenia takich osob, ich intencje, zamiary, motywacje i cele. W jaki sposob z jednej wiedzy wyciagnieli takie a nie inne wnioski i jakie maja sukcesy na tym polu. Chce miec wiedze, z "roznych stron barykady", to cecha ludzi nie stronniczych, kompetentnych i obiektywnych Bo z wrogiem latwiej walczyc jak sie go pozna i zrozumie. Takich madrali co sie okopali w jednej pozycji pelno wszedzie i dookola i nie musze nawet palcem wskazywac.
Niechec do zdobywania nowej wiedzy to w sumie dla mnie jakies novum jest. No ale ja wiem, ze nic nie wiem, znaczy na niczym sie nie znam