Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

[renia]

Obcy nie zostawia cienia, bo ma inną gęstość ciała...
Ale teleportacja fajna...

[Gavroche]

Na tej planecie nawet dym rzuca cień, więc tak średnio z tą gęstością.
No chyba, że zmieniają wokół siebie lokalne prawa fizyczne.

[renia]

Cziort ich znajet...

[Gavroche]

I to jest super stwierdzenie.

Bo tak naprawdę, to nie rozumiemy nawet organizmów na Ziemi, ale Kosmosiów zawsze prezentujemy jako humanoidy.
Przecież to idiotyzm.

Biorąc pod uwagę wielkość i rozmaitość choćby naszego Układu Słonecznego, obcy mogą być nawet chmurą, oceanem czy odpornym na wszystko monolitem...

[renia]

Szerokie spojrzenie...

[Blackend]

Każdy wie, że kosmosie są zieloni i gadają po angielsku.

[Gavroche]

Niektórzy jednak twierdzą, egzobiolodzy (mam z nich ubaw), że życie rozwinięte do podobnej nam inteligencji, może być tylko oparte na węglu, powstałe w temperaturach -100 +100 w Celsjuszach, w wodzie, gdzie potrzebne były płetwy, a ewoluujące na lądzie, gdzie potrzebne były nogi, które dały ręce, wolne kończyny do obsługi latającego spodka.
Czyli opisują to, co zdarzyło się na Ziemi, z możliwymi tylko niewielkimi modyfikacjami.
Czy mają rację?
Mogą, bo to jedna z opcji, ale jest ich tyle, że łatwo o ból głowy, a niektóre opcje w ogóle do tej głowy nie przyjdą...
Jednak snucie takich wizji mając do dyspozycji tylko jeden przykład - Ziemię, to jak wróżenie z fusów.

Fajnym pomysłem jest też wielka ilość współegzystujących z nami bytów, które nie wchodzą sobie zbyt często w drogę, ponieważ żyją w tak różnych światach, że można pominąć ich istnienie.
Tzn., nasze zmysły i urządzenia "widzą" tylko niewielki wycinek całości, a Ich percepcja jest przeciwstawna do naszej.
Przecież nasze oczy nie widzą podczerwieni i ultrafioletu, nasze uszy słyszą tylko niewielki przedział dźwięków, węch nie wykrywa cząstek w zbyt dużym rozcieńczeniu, a dotyk nie odbiera promieniowania jonizującego ani ciśnienia atmosferycznego.
Jeśli to tego dodamy półteoretyczną antymaterię i możliwość odwrócenia strzałki czasu, to może być niezły galimatias.

A to, co nazywamy obcymi, duchami, de ja vu czy przeczuciem, może być ostrzejszym starciem naszych światów.

[renia]

Dobrze kombinujesz, prawie jak ja z obiadem...

[renia]

Co mówi oficjalna nauka o UFO?

https://www.youtube.com/watch?v=mCgx3VscRG8

[administ]

A co mówi?
Bo w linku się ogląda...
Szukają, co mają pod nosem!   

[renia]

Mówi, że zadają sobie pytanie - czy kosmici istnieją? Odpowiedzi jeszcze nie mają... 

[administ]

Nic nie szkodzi, a nawet lepiej. 

[Blackend]

Szukają, co mają pod nosem!   

Ale to na pustyni, a tam ciężko się szuka.  

[Gavroche]

Szukają, co mają pod nosem!   

Co masz na myśli?

[renia]

Może to... http://innemedium.pl/wiadomosc/naukowcy-university-california-twierdza-ze-zakamuflowani-kosmici-zyja-wsrod-nas

[Blackend]

Ale dalsze badania są konieczne.

[Gavroche]

Może to... http://innemedium.pl/wiadomosc/naukowcy-university-california-twierdza-ze-zakamuflowani-kosmici-zyja-wsrod-nas

Tak, Obama jest Kosmitą, a jego żona facetem, jego ochroniarza przycięli na tym, że mu się modulator wyglądu popsuł.
https://m.youtube.com/watch?v=7Uqi5y3qWU0

[anakin]

Może to... http://innemedium.pl/wiadomosc/naukowcy-university-california-twierdza-ze-zakamuflowani-kosmici-zyja-wsrod-nas

Nie jest to absolunie niemozliwe, szczegolnie w przypadku tych "kosmitow", ktorzy stworzyli tu nas na obraz i podobienstwo swoje. Inna rzecz czy takie rezydowanie na Ziemi to dla tych wybranych przykry obowiazek z racji pelnionej funkcji czy przyjemnosc, majac na uwadze fakt, ze na swojej rodzimej planecie powinni byc duzo bardziej od nas rozwinieci technologicznie i pewnie ich swiat jest czystszy i piekniejszy.

No i wolny pewnie od kiboli, nacjonalistow oraz sekt religijnych i bigotow.

[renia]

Pewnie dobrowolna misja...

[Gavroche]

Zabawna jest antropomorfizacja Obcych i przypisywanie im naszych motywacji.
Choć z drugiej strony, jeśli nas stworzyli na "obraz i podobieństwo", to może i myślą podobnie...