Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

[Blackend]

Jasne, jest świeżo po wypłatach, to jeszcze pełne pięć set mają.

[RafałS]

Wczoraj chyba pełnia była, tak przez chmury to wyglądało...

Było, świeciło. 

[administ]

Jasne, jest świeżo po wypłatach, to jeszcze pełne pięć set mają.

[renia]

Hi, hi, hi...

[administ]

Ale to nic śmiesznego, bo tu o odzyskanie godności chodzi!

[renia]

No to łe, łe, łe...

[administ]

Co zaś źle? Że niby jednak pięć set+ to za mało na odzyskanie godności?

[renia]

Piszta co chceta...

[administ]

Wiem, że z cenzurą wielu jest łatwiej, ale tu można pisać co się chce, byle zgodnie z zasadami... 

[renia]

I dobrze...

[administ]

Ale "dobra zmiana" i to zmieni...  

[renia]

Wszystko się zmienia, wszystko przemija... panta rhei... 

[Blackend]

Ale Dobra Zmiana nie przeminie,  bo nareszcie nie kradną, tylko dają ludziom. 
A ze te drobne apanaże, to dają prawie darmo.   

[madre]

A może by tak aby i nie kradli i aby nic nie dawali za "darmochę". Ale to byłoby wówczas "niedobra zmiana" dla tych przy korytku.

[Jarek]

Pierwszy sort sie nie zgodzi.

[administ]

Dlatego w demokracji z przewagą zbiorowej mądrości narodu zawsze jest źle. 

[madre]

To ja nieśmiało "zapytototywywuję" czy dlatego nie protestują ludzie przeciw większościowemu terrorowi "zbiorowej mądrości" ludowej bo milcząco akceptują zło społeczne wyrażające się w znanym: "****owo ale jednakowo"?

[administ]

Milcząco?
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/pis-czyli-pieniądze-i-synekury-tej-jednej-rzeczy-wyborcy-mogą-im-nie-wybaczyć/ar-BBJO8h6?ocid=spartanntp - zaraz zaczną kalkulować, że jak to jest "dla mnie na pięć set+, a sobie na limuzynę, choć miało być prawie sprawiedliwie", a później to już pójdzie, jak w 1980r.
Dlatego PiS chce jak najszybciej zmienić ustawę o zasadach udostępniania informacji publicznej"... 

[Blackend]

Miała nastać Dobra Zmiana, to nastała i ona jest bardzo dobra w myśl świętej zasady TKM. 
A Antoni powinien się od Ojca Dyrektora uczyć i tylko jałmużnę od bezdomnych przyjmować.

[madre]

Dlatego w demokracji z przewagą zbiorowej mądrości narodu zawsze jest źle. 

Jeśli musi być źle bo mamy demokrację, to albo akceptujemy to zło wynikające z większościowej "zbiorowej mądrości narodu" albo nie akceptując tego zła porzućmy demokrację. Nie słyszę donośnego i masowego sprzeciwu ludu przeciw demokracji (wyjątek Korwin- poparcie od 0,5- 5% w porywach) więc uznaję, że ludziom odpowiada to co jest. I tak będzie aż system zbankrutuje, albo zostanie wcześniej obalony przez jakąś juntę albo nachodźców z południa albo kosmosiów