Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Lody, lody. Jajeczne.

Zaczęty przez Teresa Stachurska, 2008-08-15, 15:55:57

Poprzedni wątek - Następny wątek

Teresa Stachurska

Proszę Państwa!, ubiłam 300 g żółtek z 20 g cukru na 70 'C (w thermomixie, ale pewnie da się to zrobić również na parze),
następnie masę przełożyłam (przelałam ?) do woreczka na kostki lodu i włożyłam do zamrażarki. Po zamarznięciu na kość zmiksowałam
dodając trochę octu winnego i smaczne otzymałam lody.

Teresa Stachurska

Przypuszczam, że na tej bazie można robić lody "smakowe" dodając do żółtek np roztopioną czekoladę, kakao, kawę rozpuszczalną, wanilię, albo miksując mrożone kostki z kogla-mogla jw z mrożonymi truskawkami, jagodami. Może nawet można te żółtkowe kostki zmiksować z truflami Daniela, dodając w ten sposób do lodów tłuszczu.

Hana

Pani Tereso prosze juz nie wymyslac, lato i zwiazane z nim upaly maja sie juz ku koncowi, (szkoda), a w chlodniejsze dni to i boczek ze sloninka lepiej smakuje, a i zdrowszy jest.

kodar

Cytat: Hana w 2008-08-16, 21:41:59
Pani Tereso prosze juz nie wymyslac, lato i zwiazane z nim upaly maja sie juz ku koncowi, (szkoda), a w chlodniejsze dni to i boczek ze sloninka lepiej smakuje, a i zdrowszy jest.
witaj,Hana, :)
lody,to fajny zamiennik dla tych,ktorzy maja dzieci. :P

Gavroche

Byliśmy na drugim chyba spacerze z maluchem, poszliśmy na lody do Tłustego Kotka. :D
Zakochałem się w nowym smaku: Miodek. :P
Lody składają się tylko ze śmietanki, żółtek i miodu gryczanego, no taka pycha, że ja pierdziu!

Radomiak

Cytat: Gavroche w 2018-08-12, 14:11:21
Byliśmy na drugim chyba spacerze z maluchem, poszliśmy na lody do Tłustego Kotka. :D
Zakochałem się w nowym smaku: Miodek. :P
Lody składają się tylko ze śmietanki, żółtek i miodu gryczanego, no taka pycha, że ja pierdziu!

:) Namiary dasz? :D



Gavroche


Radomiak



Radomiak

Lodów nie próbowałem z piętnaście lat. Będę przejazdem, to wstąpię. :lol:

Blackend

Gdybym wcześniej przeczytał....,a tak jakieś zwykłe grycanowe zjedliśmy. ;)