Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Dzien Rotacji Produktow Mlecznych.

Zaczęty przez kangur, 2008-09-23, 01:38:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

adampio

Cytat: Hana w 2008-10-06, 18:11:09
Bo ma byc DOBRZE--nie zupelnie inaczej --jak inaczej ?
Jaka "psychoza tlumu"--kto ma byc winny jak nie MY--przeciez jestesmy "kowalami " wlasnego losu/szczescia--czy mozna w to watpic???

Tu mnie troche Hana nie zrozumialas.......mowiac "psychoza tluma" mialem wlasnie na mysli to, ze Majka absolutnie nie jest kowalem wlasnego losu a tutejsze forum.
Przeczytaj tylko Majki ostatni post, zaczynajacy sie od slow " i w dalszym ciagu nie wiem co robic....." Czy taka wypowiedz swiadczy o byciu "kowalem"

Czy gdyby nie bylo mowy o tym, ze piwo jest niezdrowe, ludzie przestali by pic?
Albo odwrotnie, czy jezeli kompetentna osoba mowi, ze nalezy to czy tamto....to nie sprobujesz? ( tu zadnych nie ma podtekstow)



O to mi chodzilo mowiac o psychozie tlumu.

Hana

Cytat: Majka w 2008-10-06, 19:04:16
No i dalej nie wiem co robić. Nie sądziłam, że takie będą konsekwencje rotacji. Nigdy bym nie przypuszczała, że mleczne mi szkodzą. Liczyłam na spadek wagi i poprawę lipidogramu.. Nie przewidywałam pożegnania mlecznych na zawsze.Lekarka mi zaleca marchewki , buraczki jednym słowem-jarzyny. Przecież ja jestem na ŻO. Mam spożywać białko i tłuszcze a nie jarzynki, co najwyżej mało.   Bez śmietany i masła trudno mi utrzymać będzie w ryzach tłuszcze. Zostaje smalec, za którym nie przepadam, bo już łój odpada, też okazał się mlecznym?
Niestety, dalej nie wiem co jest dla mnie dobre. Nie kumam tej rotacji. Moje pytanie brzmi, na razie teoretyczne. Co się stanie jak powoli zacznę jadać mleczne? Co się dzieje, jak zjem raz, a sporo co 7 dni, to już wiem. Nie jest to ciekawe, zwłaszcza na drugi dzień. Bezsenność całkowita, arytmia.Waga 2 tygodnie się raczej trzyma. Od czasu rotowania, coraz to większe zawroty głowy codziennie. Tego już przecież nie było.  Zażywam bilobil.
Pytanie do Lekarki. Czy wyciągnęła Pani już kogoś tą dietą z niedoczynności tarczycy? i jak długo to trwało? Czy bjawy, o których piszę, za Pani znajome?
Z pozytywnych rzeczy, to nie mam dławienia w gardle i wątroba nie dokucza. Proszę mi wybaczyć, że marudzę, ale raz, żle śię czuję, dwa, mam liczne wątpliwości. Dziękuję Majka

Pozwol Majka, ze sie wtrace :

                                   ad.1/ mlecznych nie zegnamy na zawsze --rotujemy--jemy co 5-7-10 dni--jak komu pasuje /ja jem w sobote i niedziele, czasem co dwa tygodnie jest ok. wage unormowalam rotujac
                                           mleczne i tak trzymam.
                                   ad.2/ Marchewka, buraczki jadnym slowem jarzyna--ale ze smalcem/sloninka--z maslem w dni kiedy nie rotujesz / to ma Ci zastapic cukry/weglowodany --sa lepsze/zdrowsze od cukrow
                                            prostych typu--czekolada.
                                   ad.3/ doskonale wiesz co dla Ciebie jest dobre--juz pisalas.Rotacje kumasz i wiesz jak ona dziala.
                                   ad.4/ na postawione pytanie musisz odpowiedziec sobie sama.Ja jak jem mleczne czesciej niz przewiduje moj jadlospis --to waga jest na +; w oczach czuje piasek; glowe mam ciezka.

Mam nadzieje, ze to co napisalam pomoze Ci wyjsc na prosta.

adampio

Cytat: Majka w 2008-10-06, 19:04:16
No i dalej nie wiem co robić. Nie sądziłam, że takie będą konsekwencje rotacji. Nigdy bym nie przypuszczała, że mleczne mi szkodzą. Liczyłam na spadek wagi i poprawę lipidogramu.. Nie przewidywałam pożegnania mlecznych na zawsze.Lekarka mi zaleca marchewki , buraczki jednym słowem-jarzyny. Przecież ja jestem na ŻO. Mam spożywać białko i tłuszcze a nie jarzynki, co najwyżej mało.  Bez śmietany i masła trudno mi utrzymać będzie w ryzach tłuszcze. Zostaje smalec, za którym nie przepadam, bo już łój odpada, też okazał się mlecznym?
Niestety, dalej nie wiem co jest dla mnie dobre. Nie kumam tej rotacji. Moje pytanie brzmi, na razie teoretyczne. Co się stanie jak powoli zacznę jadać mleczne? Co się dzieje, jak zjem raz, a sporo co 7 dni, to już wiem. Nie jest to ciekawe, zwłaszcza na drugi dzień. Bezsenność całkowita, arytmia.Waga 2 tygodnie się raczej trzyma. Od czasu rotowania, coraz to większe zawroty głowy codziennie. Tego już przecież nie było.  Zażywam bilobil.
Pytanie do Lekarki. Czy wyciągnęła Pani już kogoś tą dietą z niedoczynności tarczycy? i jak długo to trwało? Czy bjawy, o których piszę, za Pani znajome?
Z pozytywnych rzeczy, to nie mam dławienia w gardle i wątroba nie dokucza. Proszę mi wybaczyć, że marudzę, ale raz, żle śię czuję, dwa, mam liczne wątpliwości. Dziękuję Majka

Majka to Twoje zle samopoczucie moze byc wlasnie efektem, ze nie wierzysz w rotacje. Moze musisz byc bardziej przekonana. Jak sie dobrze postarasz i zaczniesz myslec o bulu brzucha to go spowodujesz.

A zdrugiej strony masz ta mozliwosc, ze jezeli nawimy te aspekty, o ktorych sama mowisz; zle sie czujesz i w to nie wierzysz...to dlaczego nie rezygnujesz?
Ponosomy konsekwencje swoich wyborow, jak mowi lekarka jest jak najbardzie prawdziwe, trafne. Tylko pamietaj, ze dziala w Twoim przypadku w dwie strony. Piewrsza konsekwencja Twojego wyboru to zle samopoczucie, druga konsekwencja nie skozystania z rotacji ......jeszcze nie znasz bo nie przeprowadzilas do konca. Moze byc, ze sa to zle dobrego poczatki a moze byc, ze nie.

Ja powiem tak; jak mnie boli zab to go wyrywam!!!

Hana

Adampio : Czy gdyby nie bylo mowy o tym, ze piwo jest niezdrowe, ludzie przestali by pic?
Albo odwrotnie, czy jezeli kompetentna osoba mowi, ze nalezy to czy tamto....to nie sprobujesz? ( tu zadnych nie ma podtekstow)


Nie wiem czy by przestali, czy pili by dalej, ludzie sa przekorni.
Dla mnie NIE MA KOMPETENTNYCH OSOB --jedyna taka osoba jestem JA SAMA .

Hana

              Ja powiem tak; jak mnie boli zab to go wyrywam!!!

A ja go lecze /scislej dentysta/ bo trzeci nie wyrosnie.

grizzly

Cytat: Hana w 2008-10-06, 19:40:04
...A ja go lecze /scislej dentysta/ bo trzeci nie wyrosnie...

Czy "za darmoche"  ???  8) :P

Bo moze by "My skozystaly" !!!   8) 8) :P :P


Hana

Nie GRIZZLY, nie za darmoche--musze zaplacic,  ale skorzystac mozecie !

zdrowa

Cytat: adampio w 2008-10-06, 17:24:11
Cytat: zdrowa w 2008-10-06, 12:52:23
grizzly  znasz takiego lekarza optymalnego
który oceni co szkodzi i kiedy szkodzi?

Ja mysle, ze najlepszym lekarzem jest tu Twoj wlasny organizm.....co Ty na to?

Prawda. Tym sie kieruję i jest dobrze.

grizzly

Cytat: Hana w 2008-10-06, 19:50:35
Nie GRIZZLY, nie za darmoche--musze zaplacic,  ale skorzystac mozecie !

A to "siem" Jurek i Kangur zmartwia.  8) :P
Oni tak lubia "za darmoche"  8) :P

PS
Nie wiem co na to Adam  8)

grizzly

Cytat: zdrowa w 2008-10-06, 12:52:23
grizzly  znasz takiego lekarza optymalnego
który oceni co szkodzi i kiedy szkodzi?

Kilku znam  8)

Ale polecam tylko jednego: Pana Doktora J. Kwasniewskiego  8)


Majka

Lekarko dziękuję. Gdyby poprawa była  prawdziwa i w miarę szybka to zapewniam Cię nie patrzyłabym na to czy mi coś smakuje, czy nie.
Najbardziej rzeczowej odpowiedzi udzieliła mi Hana. Tak dokładnie rozumiem rotację. Sama sobie nią steruję, decydując o wadze, czy lipidogramie, czy złym samopoczuciu po dniu mlecznym. Juto planuję zbadać sobie poziom cholesterolu, to będę przynajmniej wiedziała na czym stoję.  
Wszyscy ogólnie pouczacie (sama tak robię, jestem dydaktykiem). Nie lubię tego.
Tak masz rację Adampio, nie bardzo wierzę w rotację. Ona mnie tylko interesuje. Przekonanie do czegoś nie spada z nieba. Osoby na forum mogą, ale nie muszą mnie przekonać. Tak mam dylemat: kontynuować, czy przerwać. Gdybym się nie bała tych dni po przerwaniu, to pewnie decyzja byłaby troszkę łatwiejsza. Muszę mieć trochę czasu.Jeśli piszę, że nie wiem co mam zrobić, to wcale nie znaczy, że nie jestem " kowalem swojego losu".  A kto niby nim jest? Ty zawsze wszystko wiesz.?
Niestety Grizzli. dr Kwaśniewski już nie leczy, no i mieszka daleko. Może skorzystam z płatnej porady bliżej.

lekarka

Wg mnie za mało było albo W albo T, bo piszesz, że jadalaś placki ziemniaczane, frytki...żółtka...
A spadła Ci chociaż waga?
Wiele osób (nawet na DO w formie odchudzajacej) ma bezsenność na dietach odchudzających.

grizzly

Cytat: Majka w 2008-10-06, 20:14:42
...Niestety Grizzli. dr Kwaśniewski już nie leczy, no i mieszka daleko. Może skorzystam z płatnej porady bliżej...

Admin pisal, ze leczy. I to calkiem niedawno pisal 8)

W kazdym razie mysle, ze w nieodleglej przyszlosci
bedzie bardziej jasne, gdzie wydawac swoje ciezko zarobione pieniadze  8)
w poszukiwaniu dlugowiecznosci i zdrowia. 8) :P
 

Hana

Majka:       Juto planuję zbadać sobie poziom cholesterolu, to będę przynajmniej wiedziała na czym stoję. 

99,99% daje, ze wcale nie bedziesz wiedziala na czym stoisz.

99,999% daje, ze bedziesz b. rozczarowana.

99,9999%daje, ze z wyniku nie bedziesz zadowolona.

99,99999%daje, ze zaczniesz rozwazac/brac pod uwage/lupe inny sposob odzywiania.

Moja rada--zostaw cholesterol w spokoju--bo historie sa wypisywane/opowiadane na jego trmat.

Hana

    Grizzly : A to "siem" Jurek i Kangur zmartwia.   
Oni tak lubia "za darmoche"   


A Oni nie z tego/z ktorej czesci Swiata?

zdrowa

Cytat: grizzly w 2008-10-06, 20:07:53
Cytat: zdrowa w 2008-10-06, 12:52:23
grizzly  znasz takiego lekarza optymalnego
który oceni co szkodzi i kiedy szkodzi?

Kilku znam  8)

Ale polecam tylko jednego: Pana Doktora J. Kwasniewskiego  8)



Nie powie więcej niż napisał w ksiązkach. Wiem.
Więc szkoda kasy.

Hana

Zdrowa to dla Tych, do ktorych slowo mowione dociera predzej niz SLOWO PISANE .

Majka

Cytat: lekarka w 2008-10-06, 20:31:31
1.Wg mnie za mało było albo W albo T, bo piszesz, że jadalaś placki ziemniaczane, frytki...żółtka...
A spadła Ci chociaż waga?
2.Wiele osób (nawet na DO w formie odchudzajacej) ma bezsenność na dietach odchudzających.
Schudłam, w ciągu dwóch tygodni może 0,5 kg. W sumie od początku stosowania diety 5kg. Właściwie jestem usatysfakcjonowana. Cieszę się, że potwierdzasz to, że gorszy sen jest związany z chudnięciem. Jadłam prawie w każdy wiecór placki, częściej frytki 100-1500g , ale nie z całej porcji węglowodanów. Myślę, ze mi pomagały, choć mój mąż twierdzi, że sugestia na mnie dobrze działa.Część ziemniaków zjadałam na obiad. Nie umiem zjeść samego mięsa. Na razie bym już poświęciła spadek wagi na lepszy sen. Podam BTW z kilku ostatnich dni:
45,91,44    54,123,43     50,150,45     48,152,42     47,150,39    53,142,46    58,113,16  47,110,40  
60,133,45       652,160,41 mleczny dzień    62,115,40 dzisiaj.  Raz na łoju, były smaczne, ale po nich źle spałam. Jakoś trudno mi zjeść więcej tłuszczu, chocbym chciała
2. Jestem tym przypadkiem. Majka
Proszę, napisz mi skąd u mnie te zawroty głowy.









Majka

Cytat: Hana w 2008-10-06, 21:01:00
Majka:       Juto planuję zbadać sobie poziom cholesterolu, to będę przynajmniej wiedziała na czym stoję. 

99,99% daje, ze wcale nie bedziesz wiedziala na czym stoisz.

99,999% daje, ze bedziesz b. rozczarowana.

99,9999%daje, ze z wyniku nie bedziesz zadowolona.

99,99999%daje, ze zaczniesz rozwazac/brac pod uwage/lupe inny sposob odzywiania.

Moja rada--zostaw cholesterol w spokoju--bo historie sa wypisywane/opowiadane na jego trmat.
Skoro Hana tak piszesz, to obawiam się, że masz rację. Myślałam, że przynajmniej dwa pierwsze przypadki, zaliczę na plus. Mam wyniki z przed dwóch miesięcy, więc miałabym porównanie. Nastawiłam się, ale może Cię posłucham.

zdrowa

Cytat: Hana w 2008-10-06, 21:25:19
Zdrowa to dla Tych, do ktorych slowo mowione dociera predzej niz SLOWO PISANE .

Prawda.
Nawet mam przykład, moja córka z niedoczynnością tarczycy po wizycie u lekarki pani Ewy zaczęła mnie szkolić.
Ale książki  czytałać się nie chciało.  :)