Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

choroby,ktore wymagaja rotacji produktow mlecznych lub calkowitego ich wyelimin

Zaczęty przez kodar, 2008-11-10, 11:20:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

toan

Staram się nie oceniać ludzi, ani nie "szufladkować", nie lubię też, gdy mnie się ocenia i szufladkuje.
A z Tobą "Edyta" chętnie napiję się kawy ze śmietanką, gdy na Śląsk zjadę. Jeśli zechcesz oczywiście?

adam319

Cytat: admin w 2008-11-10, 14:07:49
"adam319"
zacytowałeś prawidłowo - bez zmian i manipulacji! :D
Wracając do rotacji. Jest to tylko moje zdanie poparte jedynie rozumowaniem, ale uważam, że w pewnych przypadkach 3-5 na sto, rotacja ma sens, ale tylko jeśli szybko ureguluje metabolizm. Czasem się zdarza (1-2 przypadki na sto),np: z ciałami ketonowymi, że mimo zwiększenia ilości W nie wyłączają się "geny ketozujące", bo...?. Jeśli w takim przypadku może pomóc rotacja - to czemu nie!. Ale to nie powinien być stan "permanentnej rotacji"...
Niedobrze też, że niektóre osoby sugerują "rotację mlecznych" w każdym przypadku i niedobrze też, że są zaciekli krytycy rotacji. Trzeba do każdego przypadku podchodzić indywidualnie, a nie uogólniać!. Tak myślę...
Reszta zależy od kulturalnej dyskusji Użytkowników na tym Forum.

Wraca więc pytanie czy istnieją ludzie którzy nie tolerują pewnych pokarmów, (gluten, mleczne), czy istnieją ludzie którzy doskonale i całkowicie tolerują wszystkie pokarmy i czy istnieją jakieś formy przejściowe pomiędzy pełną tolerancją i pełną nietolerancją. Może rzeczywiście jest tak, że łagodna nietolerancja produktów mlecznych może się objawiać problemami z gardłem, pogorszeniem regeneracji stawów czy podwyższonym ciśnieniem krwi, przy czym choremu produkty mleczne bardzo smakują (jak cukrzykowi ciasteczka) i nie dopuszcza myśli, że można bez nich żyć.

Żeby nie było niejasności, co kilka dni okładam świeżo uduszonego kalafiora kostką masła i czuję się nasycony masełkiem na tyle, że przez następne dni nawet o nim nie pomyślę. Śmietankę do kawy leję codziennie póki mogę, jak zauważę nadciśnienie, problemy skórne, stawowe, laryngologiczne to będzie ona tylko niedzielnym przysmakiem. (Ale mam nadzieję, że to dopiero za kilkadziesiąt lat).

Adminie, ja to zawsze bardziej staram się zrozumieć stronę na którą, jest wywierana „społeczna presja”, gdyż jak wiadomo większość zwykle nie ma racji.
Jestem wrogiem głodzenia, co do „zaburzeń homeostazy” to przypominam, że życie oznacza zmiany, zmiany temperatury, zmiany ciśnienia, zmiany stężenia. Sam piszesz, że lubisz pobiegać, a czy to nie zaburza równowagi w organizmie, oczywiście że zaburza, ale przez to właśnie organizm „ćwiczy” mechanizmy powrotu do stabilnej równowagi, przez co staje się silniejszy i odporniejszy na wytrącenie z równowagi.

Nie można uznać, że niejedzenie produktów mlecznych przez tydzień, przy jednoczesnej podaży zgodnie z proporcją ŻO, mięsa, żółtek, podrobów, jarzyn może zaszkodzić.
Patologia jak wiemy zaczyna się według ŻO wtedy, kiedy organizm nie otrzymuje wystarczającej ilości B:T:W, o przekarmieniu przy metodzie Lekarki raczej mowy być nie może.

Ale się rozpisałem, obiecuję poprawę,
8)

toan


Edyta

Cytat: admin w 2008-11-10, 14:41:36

A z Tobą "Edyta" chętnie napiję się kawy ze śmietanką, gdy na Śląsk zjadę. Jeśli zechcesz oczywiście?
Chcę  :) Z przyjemnością napije sie takiej kawy ,w takim towarzystwie :) Daj znać kilka dni wczesniej  ,bo musiałabym sobie umyć głowe i wyczyścić z farby paznokcie   8)


kodar

                >>>>>>>>>>>>>takiej kawy i w takim towarzystwie<<<<<<<<<<<<<<< :shock:

pijam nie tylko kawe, a niesmietankowym  towarzystwem tez niepogardze  8)

Edyta

Cytat: kodar w 2008-11-10, 15:07:34
                >>>>>>>>>>>>>takiej kawy i w takim towarzystwie<<<<<<<<<<<<<<< :shock:

pijam nie tylko kawe, a niesmietankowym  towarzystwem tez niepogardze  8)

Co tym postem chciałaś udowodnić???  :) Co kogo obchodzi co ty pijesz i jakim towarzystwem nie pogardzisz?  :)


kodar

         nic wiejcej niz napisalam ,interpretacja tekstu  przysparza ci trudnosci  :shock::lol:


adam319

Cytat: Edyta w 2008-11-10, 15:10:00
Cytat: kodar w 2008-11-10, 15:07:34
               >>>>>>>>>>>>>takiej kawy i w takim towarzystwie<<<<<<<<<<<<<<< :shock:
pijam nie tylko kawe, a niesmietankowym  towarzystwem tez niepogardze  8)
Co tym postem chciałaś udowodnić???  :) Co kogo obchodzi co ty pijesz i jakim towarzystwem nie pogardzisz?  :)

Co tym postem chciałaś udowodnić???
A każdy Twój post Edyto coś udowadnia, czyli ma tezę, argumentację, konkluzję?
Czy tylko świadczy o profilu źródła?

Co kogo obchodzi co ty pijesz i jakim towarzystwem nie pogardzisz?
Mnie na przykład obchodzi i cieszy, że Kodar równie dobrze czuje się w towarzystwie pijącym śmietanę, jak i będącym smietanką, jak i nie pijącym śmietanki, jak i nie będącym śmietanką. Za to ciężko mi się czyta jak rozdajesz karty co kogo powinno obchodzić i kto i co powinien pisać na forum, a kto powinien roznosić ulotki.
8)

Edyta

Cytat: kodar w 2008-11-10, 15:40:00
         nic wiejcej niz napisalam ,interpretacja tekstu  przysparza ci trudnosci  :shock::lol:



tak.zwłaszcza twoich tekstów .

Edyta

Cytat: adam319 w 2008-11-10, 15:42:34
Cytat: Edyta w 2008-11-10, 15:10:00
Cytat: kodar w 2008-11-10, 15:07:34
               >>>>>>>>>>>>>takiej kawy i w takim towarzystwie<<<<<<<<<<<<<<< :shock:
pijam nie tylko kawe, a niesmietankowym  towarzystwem tez niepogardze  8)
Co tym postem chciałaś udowodnić???  :) Co kogo obchodzi co ty pijesz i jakim towarzystwem nie pogardzisz?  :)

Co tym postem chciałaś udowodnić???
A każdy Twój post Edyto coś udowadnia, czyli ma tezę, argumentację, konkluzję?
Czy tylko świadczy o profilu źródła?

Co kogo obchodzi co ty pijesz i jakim towarzystwem nie pogardzisz?
Mnie na przykład obchodzi i cieszy, że Kodar równie dobrze czuje się w towarzystwie pijącym śmietanę, jak i będącym smietanką, jak i nie pijącym śmietanki, jak i nie będącym śmietanką. Za to ciężko mi się czyta jak rozdajesz karty co kogo powinno obchodzić i kto i co powinien pisać na forum, a kto powinien roznosić ulotki.
8)


A mnie np. nie obchodzi czy Kodar lubi kawe ze smietanką,czy kotlety sojowe.
Na temat Twoich postów już sie wyraziłam  :)     

PS. Do q nędzy zabolało Was ,że Admin zaproponował mi kawe ze smietanka??????????? I ja napisałam,że chce sie napić w Jego towarzystwie  kawy??? Przesadzacie!  :lol:    Po co w ogóle ta nędzna gadka?   :D

Edyta

Tylko "adam319" nie usuń konta z tego powodu,jak już zrobiłeś to wczesniej,gdy sie dowiedziałeś,że ktoś mnie lubi  :)

adam319

Cytat: Edyta w 2008-11-10, 15:59:19
Tylko "adam319" nie usuń konta z tego powodu, jak już zrobiłeś to wczesniej, gdy sie dowiedziałeś, że ktoś mnie lubi  :)
Nie poparta cytatem, błędna, z żabiej perspektywy, interpretacja mojej wypowiedzi.
8)

adam319


ali

Cytat: kodar w 2008-11-10, 11:46:15
:D
Smietane i maslo jadalam przez ok.2 lata systematycznie,czyli kazdego dnia.
może dopowiesz  skąd pochodziło????????????

Edyta

Cytat: ali w 2008-11-10, 17:39:31
Cytat: kodar w 2008-11-10, 11:46:15
:D
Smietane i maslo jadalam przez ok.2 lata systematycznie,czyli kazdego dnia.
może dopowiesz  skąd pochodziło????????????

a dej se spokój ali ,przeca widzisz co tutej sie wyprawio!  :)

Edyta

Cytat: lj19 w 2008-11-10, 14:10:43
Adminie! przeczytałem Twój wpis do Złotej Księgi i zastanawia mnie to ,że co roku urządzasz sobie rzeźnie z własnej jamy ustnej!Nikt zapewne na forum nie ma wątpliwości ,że prawidłowo stosujesz DO więc skąd ten kamień nazębny? Ja kilka lat temu miałem usuwany kamień  a tym roku  5 miesięcy temu (przed rozpoczęciem rotacji mlecznych) miałem taką ilość kamienia,że nadawał się do usuwania...a w obecnej chwili mam go ilości prawie śladowe. Napisz proszę coś na ten temat bo przecież nikt chyba nie powie ,że kamień nazębny jest objawem prawidłowo stosowanej diety!

ty se usuń,nie kamień nazebny tylko klapy z oczu ,co za brednie normalnie,kamień nazębny-koń by sie uśmiał ,ty wes sie do roboty ,bo nie robisz nic tylko se pewnie patrzysz w zeby ,a moze ci smierdza stopy?

kodar

Cytat: ali w 2008-11-10, 17:39:31
Cytat: kodar w 2008-11-10, 11:46:15
:D
Smietane i maslo jadalam przez ok.2 lata systematycznie,czyli kazdego dnia.
może dopowiesz  skąd pochodziło????????????
od krowki 8) :lol:

Majka

Byłam 6 tygodni na rotacji mlecznych. Sporadycznie jadałam 6g mąki w omlecie i łyżeczkę dżemu do tego omletu-10g( nie byłam więc bardzo rtodoksyjna w rotowaniu, bo rozumiem, że trzeba było wyrzucić słodkie i zbożowe absolutnie). Na rotacji czułam się  źle. Do nieba podskoczył cholesterol, głośne bicia serca, były silne objawy nerwicowe.  
Nie dam głowy, że przyczyną złego samopoczucia była rotacja. Być może popełniałam inne błędy. Może po prostu jestem chora niezależnie od tego czy odżywiam się optymalnie czy nie. Ponieważ jednak złe sampoczucie  wystąpiło (przypadkowo, lub  nie )właśnie w czasie rotacji, to bardzo źle ją wspominam i raczej innym bym odradzała. Byłabym bardzo, bardzo ostrożna w przypadku stosowania u  osób bardzo chorych.  Mam wrażenie, że ja się do rotacji nie nadaję. Do tego dochodziło ograniczenie wyboru produktów i  niechęć do smalców. Nie miałam i nie mam dalej odpowiedniej wiedzy, na temat rotacji. Z forum niewiele można  skorzystać, z książki, przy całym szacunku do Lekarki również. Pomimo także skupionej uwagi na odczuwaniu zmian w swoim organiźmie niczego nie zauważyłam, co by moim zdaniem miało sens.
Do rotacyjnych korzyści zaliczam  spadek wagi o 1,5 kg
Przykro mi bardzo, że mam takie zdanie na temat rotacji.  Chciałabym się mylić i pewnie tak jest, bo wiele osób zauważyło pozytywne działanie eliminacji mlecznych. Może kiedyś jeszcze raz to sprawdzę?
W tej chwili z tłuszczów to jestem tylko na maśle i śmietance. Za tydzień będzie miesiąc od rotacji. Znowu badanie cholesterolu, mam nadzieję, że spadnie. Myślę, że mój metabolizm woli masło niż smalec.

ali

Cytat: kodar w 2008-11-10, 19:09:16
Cytat: ali w 2008-11-10, 17:39:31
Cytat: kodar w 2008-11-10, 11:46:15
:D
Smietane i maslo jadalam przez ok.2 lata systematycznie,czyli kazdego dnia.
może dopowiesz  skąd pochodziło????????????
od krowki 8) :lol:

bezpośrednio????????????

lj19

Cytat: Edyta w 2008-11-10, 18:54:41
Cytat: lj19 w 2008-11-10, 14:10:43
Adminie! przeczytałem Twój wpis do Złotej Księgi i zastanawia mnie to ,że co roku urządzasz sobie rzeźnie z własnej jamy ustnej!Nikt zapewne na forum nie ma wątpliwości ,że prawidłowo stosujesz DO więc skąd ten kamień nazębny? Ja kilka lat temu miałem usuwany kamień  a tym roku  5 miesięcy temu (przed rozpoczęciem rotacji mlecznych) miałem taką ilość kamienia,że nadawał się do usuwania...a w obecnej chwili mam go ilości prawie śladowe. Napisz proszę coś na ten temat bo przecież nikt chyba nie powie ,że kamień nazębny jest objawem prawidłowo stosowanej diety!

ty se usuń,nie kamień nazebny tylko klapy z oczu ,co za brednie normalnie,kamień nazębny-koń by sie uśmiał ,ty wes sie do roboty ,bo nie robisz nic tylko se pewnie patrzysz w zeby ,a moze ci smierdza stopy?
widzę Adminie ,że na tym forum wiele mozna...zapewne do czasu!Wymieniłem kiedys Edytko z Tobą kilka postów i miałem wrażenie ,że łączy nas dżentelmeńska umowa...ja nie komentuje Twoich postów a Ty moich!...ale widać pomyliłem się!...więc proponuję ,żeby łączyna nas relacja typu nos-dupa!...Ty masz zgrabny nosek pitbuliczko adminowa a ja mam bardzo zgrabną dupę! :lol: