Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Tematy dotyczące forum

Zaczęty przez renia, 2009-03-04, 11:05:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

viola44

Cytat: grizzly w 2009-03-06, 14:19:27
Cytat: MarekLisowski w 2009-03-06, 14:09:32
...w koncu sobie zapracowala...

Marek nie gadaj, wiele wskazuje na to, ze Krystyna
przynajmniej ma racje "co do problemu"
natomiast sam fakt "bycia klonem" to dla mnie,
zaden problem.  8)

Po prostu kazdy post traktuje jako "mysl"
i malo wazne, ktory klon to wygenerowal !!!  8)



brawo GRIZLLY! to samo powiedziałam adamowipio tylko w prywatnej korespondencji. to delikwenta problem co zrobi z wiedzą którą otrzyma, a my sami od tego mamy głowy, żeby umieć wyselekcjonować to co dla nas najwartościowsze.   :D klony nie są problemem, problemem są nieładne dialogi interpersonalne.  :)

MarekLisowski

alez problem jest,bo nie mozna w takim wypadku ufac nikomu-nawet w najmniejszym procencie.
a i z tego co widze uzytkownicy narzekaja.kto lubi byc oszukiwany,to jego sprawa-ja nie lubie.

adampio

Marek jestes pewien/na ?

viola44

MarekLisowki
CytatViola swoją drogą ciekawy awatar-nagie ramiona-sexowne-coby nie mówić.

To nie ramię, oj teraz gdy będziesz sie nudził,  nie bedziesz pisał obraźliwych postów, tylko bedziesz się zastanawiał jak nie ramię to co?  może odrebny kawałek sklonowanej violki!  :lol: :lol: :lol:

Czesław


Teresa Stachurska

Może główka dziecka trzymanego na rękach?

MarekLisowski

uderz w stol a krawiec sie odezwie.

MarekLisowski


adampio

Cytat: MarekLisowski w 2009-03-06, 21:37:33
Cytat: adampio w 2009-03-06, 15:29:32
Marek jestes pewien/na ?
a ty jestes pewna?

Ja jestem pewien, ze ja to "adampio" :lol:

krzych_100

Taki film był: "Atak klonów", czy jakoś tak.

krzych_100

Cytat: viola44 w 2009-03-06, 15:32:13
MarekLisowki
CytatViola swoją drogą ciekawy awatar-nagie ramiona-sexowne-coby nie mówić.

To nie ramię, oj teraz gdy będziesz sie nudził,  nie bedziesz pisał obraźliwych postów, tylko bedziesz się zastanawiał jak nie ramię to co?  może odrebny kawałek sklonowanej violki!  :lol: :lol: :lol:


Wiem, to bark...

viola44

Cytat: krzych_100 w 2009-03-08, 21:14:35
Cytat: viola44 w 2009-03-06, 15:32:13
MarekLisowki
CytatViola swoją drogą ciekawy awatar-nagie ramiona-sexowne-coby nie mówić.

To nie ramię, oj teraz gdy będziesz sie nudził,  nie bedziesz pisał obraźliwych postów, tylko bedziesz się zastanawiał jak nie ramię to co?  może odrebny kawałek sklonowanej violki!  :lol: :lol: :lol:


Wiem, to bark...

a ramię to nie część barku?  :)

krzych_100

Ale na zdjęciu to bark.

viola44


MarekLisowski


renia

Może ktoś napisałby coś?

renia

Zaglądam do wszystkich działów, czytam stare wątki i nie mogę doczekać się nowych wiadomości. Piszę różne rzeczy , w różnych działach, sprawdzam statystyki forum i zobaczyłam, że były aktywniejsze czasy, ale i słabsze.

maf

[mafuote author=renia link=topic=3868.msg66900#msg66900 date=1237388337]
Może ktoś napisałby coś?
Cytat
Nikt nie pisze, bo wszyscy zdrowi na DO.
Adampio napisze jak zwykle ile przeplynal i po czym. Zazdroszcze mu troche, poniewaz slabo plywam, na dodatek pale, wiec kondycji pewnie brak.
Ale napisze o jajkach, bo dawno nie bylo. Jak wiecie, hoduje zielononozki kuropatwiane. Mam tylko 7 kurek, bo jedna uciekla do lasu (przez plot), Dwie kury zginely smiecia tragiczna przez dzikie zwierze. Ale codziennie mam swieze jajeczka. Zbliza sie sezon na kurczaki, wiec zaczne zbierac jajka do  wylegu w moim wlasnorecznie zbudowanym inkubatorze. Pod koniec kwietnia sadze, ze bede mial z 15 kurczaczkow, ktore zniosa jajka niestety dopiero w pazdzierniku. W przyszlym roku bede pewnie mial ok 17 zielononozek i calkowicie pokryte zapotrzebowanie na jaja z wlasnej produkcji.
To tyle.
Pozdrawiam
maf

viola44

Cytat: maf w 2009-03-18, 17:15:02
[mafuote author=renia link=topic=3868.msg66900#msg66900 date=1237388337]
Może ktoś napisałby coś?
Cytat
Nikt nie pisze, bo wszyscy zdrowi na DO.
Adampio napisze jak zwykle ile przeplynal i po czym. Zazdroszcze mu troche, poniewaz slabo plywam, na dodatek pale, wiec kondycji pewnie brak.
Ale napisze o jajkach, bo dawno nie bylo. Jak wiecie, hoduje zielononozki kuropatwiane. Mam tylko 7 kurek, bo jedna uciekla do lasu (przez plot), Dwie kury zginely smiecia tragiczna przez dzikie zwierze. Ale codziennie mam swieze jajeczka. Zbliza sie sezon na kurczaki, wiec zaczne zbierac jajka do  wylegu w moim wlasnorecznie zbudowanym inkubatorze. Pod koniec kwietnia sadze, ze bede mial z 15 kurczaczkow, ktore zniosa jajka niestety dopiero w pazdzierniku. W przyszlym roku bede pewnie mial ok 17 zielononozek i calkowicie pokryte zapotrzebowanie na jaja z wlasnej produkcji.
To tyle.

Pozdrawiam
maf

Fajnie masz z tymi własnej produkcji jajami, ja co prawda nie mam własnych, ale tez nie najgorzej poniewaz kupuje od "baby" na kleparzu, zupełnie inny smak jajecznicy, na początku kupowalam fermowe, budyń z masla i smietany i zoltkek mial zupelnie inny smak, troche taki smierdzący, gdy zaczęłam robic tę potrawę na jajach od normalnych kur, smak budyniu zupełnie inny, wcześniej nigdy nie zastanawialam sie nad tym, jaki wplyw na dany produkt ma pokarm jakim zywia sie zwierzeta, teraz jestem tego swiadoma.

renia

Jak czytam o tych kurkach, to czuję jakąś tęsknotę za przyrodą. Nigdy nie mieszkałam na wsi, ale nieraz byłam u teściów na 2 tygodnie i zawsze jak wracałam do domu, to czułam się zdrowsza i silniejsza fizycznie i psychicznie. Zieleń i świeże powietrze, no i zdrowe jedzenie działają fantastycznie. Marzy mi się małe gospodarstwo blisko miasta, na stare lata (jestem młodziódka, tylko 49 lat :D, do młodości trzeba dojrzeć, 10 lat temu czułam się za stara, żeby czegokolwiek się uczyć np. obsługi komputera), żeby mieć zdrowe jedzenie, kochaną ciszę, cudowne powietrze i śpiew ptaków :).