Ciągle jestem głodna!!!

[kaja711]

Jestem na DO pól roku i na poczatku przyrządzałam swój jadłospis wg.książki dr Kwaśniewskiego . Po zjedzeniu 3 posiłków byłam najedzona i chudłam.Póżniej wyczytałam na forum że jeżeli chce się schudnąć to należy jeść mniej tłuszczów.
I jadłam przy wzroście 163 cm i wadze 75 kg.T  100 .Muszę jednak przyznać że nie odchodzę od stołu najedzona jestem głodna.Mam też ogromną ochotę na słodycze.Przestałam chudnąć , a moja waga od 2 miesięcy stoi w miejscu.Co robić żeby mi się nie chciało tak jeść , szczególnie wieczorem?

[_flo]

a duzo schudlas? czasami tak jest jak sie duzo schudnie...
na przyklad taki hormon "leptin" ma tu sporo do gadania...

[adampio]

Jestem na DO pól roku i na poczatku przyrządzałam swój jadłospis wg.książki dr Kwaśniewskiego . Po zjedzeniu 3 posiłków byłam najedzona i chudłam.Póżniej wyczytałam na forum że jeżeli chce się schudnąć to należy jeść mniej tłuszczów.
I jadłam przy wzroście 163 cm i wadze 75 kg.T  100 .Muszę jednak przyznać że nie odchodzę od stołu najedzona jestem głodna.Mam też ogromną ochotę na słodycze.Przestałam chudnąć , a moja waga od 2 miesięcy stoi w miejscu.Co robić żeby mi się nie chciało tak jeść , szczególnie wieczorem?

Sorry, ale sama juz odpowiedzialas sobie na pytanie. Uwzam, ze powinnas kontynuowac wersje z przed 6-ciu miesiecy.
I ponownie teoria o tluszczu i "nie tyciu" zostaje potwierdzona

Jedz zawsze zbilansowane posilki, zgodne z zasadami BTW !!!

[kaja711]

a duzo schudlas? czasami tak jest jak sie duzo schudnie...
na przyklad taki hormon "leptin" ma tu sporo do gadania...

W sumie przez 4 mce schudłam 15 kg

[_flo]

droga kaju, tak patrzem i widzem, ze ty chyba musisz byc bliska kolezanka kriss i s-ka
takze nie pozostaje mi nic innego jak... dobranoc, aloha

(swoja droga, nieznosne staja sie te 'przypadki')

[kaja711]

droga kaju, tak patrzem i widzem, ze ty chyba musisz byc bliska kolezanka kriss i s-ka
takze nie pozostaje mi nic innego jak... dobranoc, aloha

(swoja droga, nieznosne staja sie te 'przypadki')

Możesz jaśniej bo nie rozumiem o co Ci chodzi?(a z tymi osobami nie mam nic wspólnego).

[renia]

Czytałam stare wątki na forumCzłowiek potrafi syntetyzować pewne aminokwasy (składowe białek), jednak część z nich musi być dostarczana z pożywieniem (tzw. aminokwasy egzogenne).
Jeżeli nie dostarczy się ich w dostatecznej ilości, mogą wystąpić objawy niedoboru białka - są to objawy głodzenia.
Nawet, jeśli dostarcza się duże ilości kalorii  w diecie, to niedobór białka będzie wywoływał uczucie głodu, które tylko chwilowo ustępuje po posiłku. Po dłuższym czasie niedoboru białek pojawi się osłabienie i utrata masy ciała, ponieważ organizm zmuszony jest do trawienia swoich własnych - w pierwszej kolejności będą to mięśnie.
Do prawidłowego funkcjonowania człowiek potrzebuje określonego stężenia białek w osoczu i jeżeli dojdzie do jego obniżenia  to w tkankach zaczyna gromadzić się płyn i pojawiają się obrzęki – początkowo wokół kostek, później może nawet wystąpić puchlina brzuszna.
Białka krwi są również odpowiedzialne za odporność, a ich niedobór prowadzi do znacznego jej obniżenia - człowiek staje się podatny na infekcje wirusowe i bakteryjne.
Długotrwały niedobór białka prowadzi do skrajnego wyniszczenia organizmu i zmian narządowych, które mogą być nieodwracalne.
Pierwszym objawem takiego stany bywa wypadanie włosów.
Oczywiście rozsądny człowiek nigdy nie dopuści do wystąpienia tak drastycznych objawów.
Trzeba pamiętać, że białko występujące w żółtku jest uznawane za najlepsze  (94% wchłanialności + pełen garnitur aminokwasów) i jego minimalna potrzebna ilość dla zdrowego człowieka to 30 g na dobę, a nie mniej. i ten mnie zainteresował (Morgano):

[renia]

Znowu źle wkleiłam, połowa pierwszego zdania została na końcu, ale już wiem gdzie tkwi błąd.