Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Omlet dla leniwych

Zaczęty przez renia, 2009-03-17, 12:58:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Roztrzepuję widelcem 4 żółtka i 1 białko, dodaję szczyptę soli i posiekany szczypiorek (ze skrzynki na oknie w kuchni), wylewam na patelnię z 25g smalcu i po 2 min. gotowe. Smacznego!

renia

Zjadłam już czwarty dzień podrząd taki omlet (praktycznie to jajecznica ze szczypiorkiem, ale omlet brzmi lepiej :D). Śniadania przeważnie przez około tydzień jem takie same, jeśli mi coś zasmakuje, a jak już mi się to znudzi, to wymyślam coś nowego, albo wracam do czegoś co dawno nie jadłam. Wracając do tematu, to uważam, że taki omlet ma wszystkie 13 witamin (u mnie to ważne, bo jem bardzo mało owoców i warzyw, nie smakują mi) i wiele składników mineralnych i co najważniejsze - nie jest czasochłonny :)

adampio

Cytat: renia w 2009-03-18, 10:46:35
Zjadłam już czwarty dzień podrząd taki omlet (praktycznie to jajecznica ze szczypiorkiem, ale omlet brzmi lepiej :D). Śniadania przeważnie przez około tydzień jem takie same, jeśli mi coś zasmakuje, a jak już mi się to znudzi, to wymyślam coś nowego, albo wracam do czegoś co dawno nie jadłam. Wracając do tematu, to uważam, że taki omlet ma wszystkie 13 witamin (u mnie to ważne, bo jem bardzo mało owoców i warzyw, nie smakują mi) i wiele składników mineralnych i co najważniejsze - nie jest czasochłonny :)

taki omlet dla leniwych jest punktem wyscia dla wszystkich omletow, do ktorych mozna dodawac to co sie lubi.

np: plasterek sera,
utarta marchew
ugotowane ziemniaki
boczek
tzatziki
itd itp

renia

"Adampio", a jeśli dodajesz boczek, to chyba go najpierw podsmażasz, tak?

adampio

Cytat: renia w 2009-03-18, 12:51:54
"Adampio", a jeśli dodajesz boczek, to chyba go najpierw podsmażasz, tak?

produkty, ktorych nie mozna / nie lubi sie surowych musza isc na patelnie jako pierwsze.
np:

slonina pokrojona w drobne kawalki, w polowie smazenia sloniny dodajesz wieksze kawalki boczku, pokrojone jak sie lubi ugotowane ziemniaki,
i na to wszystko wlewasz omlet dla leniwych. I masz prawie tortille  :D

renia

Dzięki, "Adampio", wypróbuję ten przepis, na pewno będzie pyszne, chociaż bardzej pracochłonne :( :D.

mumi

tak!
ziemniaczki wysmażone na słonince albo podgardlu :) mniam :D

reniu
tak mi się skojarzyło :D również wysiałam w skrzyneczce oregano, bazylię, szczypior i natkę
niestety..moja kocica wyżarła "zielone" do gołej ziemi :(
uwielbiam ją...ale ten żal za "zielonym"..bezcenny

pozdrawiam Cię  :)

renia

Dobrze, że przypominasz o swoim istnieniu :D, bez Ciebie byłoby tu smutno :( 8)

mumi



Cabron

jadam podobny, ale bez białka i masło zamiast smalcu - pyszne  :o

adampio

Cytat: Cabron w 2009-03-19, 20:03:37
jadam podobny, ale bez białka i masło zamiast smalcu - pyszne  :o

Cabron, moge Cie prosic o pelne wypowiedzi, ewentualnie z wciagnieciem cytatu na ktory dajesz odpowiedz.
Bo z Twojej wypowiedzi mozna zrozumiec, ze jesz tylko tluszcze z maslem . Jest to pyszne ale nie optymalne :shock:

Cabron

czy wszyscy wciągają same "omlety dla leniwych"?
:shock: :shock: 8)

renia

Omletów się nie wciąga..

adampio

Cytat: Cabron w 2009-03-19, 21:26:17
czy wszyscy wciągają same "omlety dla leniwych"?
:shock: :shock: 8)

Tak, a co w tym zlego. Zakwaszaja?

renia

"Adampio", czytałeś post "Admina"?, jakiego zakwaszenia :shock:, uważam tylko, że omlety się zjada, a nie wciąga :D

adampio

Cytat: renia w 2009-03-20, 09:19:19
"Adampio", czytałeś post "Admina"?, jakiego zakwaszenia :shock:, uważam tylko, że omlety się zjada, a nie wciąga :D

Przed napisaniem postu przez Admina, napisalem post, w ktorym pisze, ze na DO/ZO nie ma zakwaszenia sie organizmu.

Ale jezeli ktos uporczywie stara sie nam wmowic cos innego wowczas przechodze w stadium sceptyczno-ideologicznego zadawania pytan.

renia

Szukam "Adampia" w kuchni, ale tu go też nie ma. Chyba jest w Polsce bez laptopa, albo tak się zajął tymi "zimnymi nóżkami", że ma nas gdzieś. Jakoś się do niego już przyzwyczaiłam. :D