Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Nasze pupile.

Zaczęty przez renia, 2009-06-07, 20:22:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

oldboy

Coś dobrego przeciw kleszczom dla psiaka? W zeszłym roku kupiłem Bayerowe Foresto i spisała się obroża na medal tylko te pestycydy coś mi nie dają spokoju. Jakaś alternatywa  ale nie śmierdząca na kilometr?

administ


Gavroche

Foresto super.
Frontline może być, ale dawka x2, bo już słabo działał w zeszłym roku.
Jest też Fronline fipronil z permetryną, dobry.
A najlepsze podobno Bravecto, miałem mieszane uczucia, bo to doustne, ale opinie ma dobre i ogólne badania psiaków po sezonie są spoko. 8)

administ

 :?
Chyba raczej doryjnie... ;)

RafałS

Cytat: renia w 2018-04-08, 12:01:53
Ale tak na serio to pewną świadomość wiele zwierząt ma... :roll: Np. delfiny... :roll: a nawet psy...
Orangutany... http://www.zajawkowo.pl/film/13801/orangutan-buduje-sobie-hamak/
Małpuje nie buduje. Za dużo u ludzi żyje.  :)

Gavroche

Cytat: admin w 2018-04-08, 13:46:57
:?
Chyba raczej doryjnie... ;)
Dopaszczowo. :D

Trzeba pamiętać, że środki bójcze używane do ochrony przed bezkręgowcami, działają w zasadzie tylko na bezkręgowce; zwykle podkręcają im system nerwowy, aż do smutnego końca lub zaburzają oddychanie, bo musi to być coś, co działa szybko, dodatkowo w tych lepszych są jeszcze repelenty.
Oczywiście, mimo zapewnień producentów, kręgowce też są jakoś tam narażone na chemizację, trochę wrażliwe są ryby i płazy, praktyka jednak pokazuje, że psom i ludziom nic złego się nie dzieje.
To jest kompromis, trzeba samemu zdecydować co się chce, czy psiaka i otoczenie wolne od chemii, czy ochronę przed potencjalnie śmiertelną babeszjozą, na którą psowate są bardzo wrażliwe czy kilkanaście innych chorób przenoszonych przez kleszcze, wszy, wszoły, komary, np. od niedawna obecną u nas dirofilariozę. :D

renia

Cytat: RafałS w 2018-04-08, 13:53:46
Cytat: renia w 2018-04-08, 12:01:53
Ale tak na serio to pewną świadomość wiele zwierząt ma... :roll: Np. delfiny... :roll: a nawet psy...
Orangutany... http://www.zajawkowo.pl/film/13801/orangutan-buduje-sobie-hamak/
Małpuje nie buduje. Za dużo u ludzi żyje.  :)

Ludzie też małpują, chociaż u małp nie żyją... 8) :lol:

administ


Blackend


Gavroche


administ

Ale ja nie o tym... ;)

RafałS

Cytat: renia w 2018-04-08, 14:36:49
Ludzie też małpują, chociaż u małp nie żyją... 8) :lol:
Nie ma co dyskutować jak potwierdzasz, bez dwóch zdań, nie od dziś  :wink: :lol: .
A to drugie wbrew pozorom, ale prędzej ludzie weszli między małpy, niż na odwrót.  8)

Anulka177

Cytat: oldboy w 2018-04-08, 12:38:23
Coś dobrego przeciw kleszczom dla psiaka? W zeszłym roku kupiłem Bayerowe Foresto i spisała się obroża na medal tylko te pestycydy coś mi nie dają spokoju. Jakaś alternatywa  ale nie śmierdząca na kilometr?
Używamy Advantix i się sprawdza.

Gavroche

Podobno to też zależy gdzie w Polsce. 8)
W lubelskim ponoć nie działa fipronil, tylko permetryna, a w mazowieckim odwrotnie.
Dinotefuran nad morzem. :D

renia

Na stonkę działa... 8) :lol:

oldboy

No i dobra, jak nie ma magicznych środków ala ząbek czosnku doczepiony do ogona to zostanę przy obroży bo chemia przetestowana w zeszłym sezonie a i obsługa łatwa. Dzięki.

Gavroche

Foresto bardzo dobre, tylko trzeba ciasno przy skórze zapinać i nie wierzyć, że ona taka wodoodporna jest. ;)
Dobrze też co 2 tygodnie przetrzeć wilgotną szmatką, jednocześnie rozciągając materiał obroży. 8)

oldboy

Weterynarz wspominał o tym rozciąganiu, o przecieraniu nie. Co do wodoodporności to pies ma wodowstręt od jajek w górę więc będzie ok :)


Gavroche

Cytat: oldboy w 2018-04-08, 20:53:09
Weterynarz wspominał o tym rozciąganiu, o przecieraniu nie. Co do wodoodporności to pies ma wodowstręt od jajek w górę więc będzie ok :)
Przetarcie ma celu usunięcie łoju z powierzchni obroży. :D