Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Nasze pupile.

Zaczęty przez renia, 2009-06-07, 20:22:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

vvv

Nie wiem jak z obroży, ale z łoju to lepiej przeciera suchy ręcznik papierowy niż "mokra szmatka",
no chyba że mokra od benzyny ekstrakcyjnej.
8) :wink:

Gavroche

Widać, że bogatą masz praktykę z obrożami p/p. ;)

vvv

Nie, ale mam praktykę z "bo tak robię od wielu lat",

mokrą szmatką to można tłuszcz tam gdzie pana majstra,
ale może chodzi o to by wetrzeć a nie zetrzeć,
piszę tylko jak się wytarcie z tłuszczu rozwiązuje w technice,
albo suchy ręcznik papierowy, a jak na moro to benzyna ekstrakcyjna,
można jeszcze detergentem, ale w tym wypadku chodzi przecież o to by nie ingerować w chemię obroży.

8)

Gavroche

Widziałeś kiedyś obrożę bójczą? :lol:
Gdybyś widział, to nie pitoliłbyś o ręczniku papierowym, kolego.

Poza tym, jak zwykle nie na temat, po kiego grzyba Ty się w ogóle odzywasz z takimi pierdołami i się jeszcze potem tłumaczysz głupio "piszę tylko jak to się rozwiązuje w technice".

vvv

Cytat: vvv w 2018-04-09, 17:04:13
ale mam praktykę z "bo tak robię od wielu lat"

Zero zaskoczenia, twardość betonu 11/10
Nie denerwuj się w upały bo to nie zdrowo
:wink:

A technicznie - ręcznik papierowy to nie jest taka błaha rzecz,
nawet porysuje szkło, jak się ktoś nim uprze czyścić okulary.

Zdarza mi się sprawdzać czy obroża na psie nie za ciasno,
zdarza się że to super_duper_zaklęta_nakleszcze_obroża.
:shock:

Gavroche

Naturalnie, bo jakby to Adaś czegoś mógł nie wiedzieć. ;)
Człowiek bez słabych punktów, że o zawodowych ciężarowcach, workach z ziemniakami, szacunku kloszardów, zdrowych oczach po korekcie i innych bardzo zabawnych rzeczach, nie wspomnę. ;)
Może Renia Ci uwierzy w lata doświadczeń, bo ja to wiesz...

Ważyłeś się już dzisiaj, cukier zmierzony?

renia

Ja tam wierzę we wszystko, bo czemu nie? :lol: Nawet w to, że wierzę... :wink:

Gavroche

Przepraszam, Reniu, za wywołanie do tablicy, ale żadna inna dobra dusza mi tak na szybko nie przyszła... ;)

renia

Ja tam jestem bratnią duszą... :lol: Tylko nie wiem kogo... :lol:
A z tablicą już się oswoiłam... 8) :lol:


renia

U psów też się zdarza... 8)  :lol:

Radomiak

Zwierzaki to wiedzą, co jedzą,...i po co,  i dlaczego ( :lol:), dopóki ich kto pod "opiekę" nie porwie. :roll:

Gavroche

Cytat: renia w 2018-04-10, 19:39:59
U psów też się zdarza... 8)  :lol:
Trawę też jedzą. ;)

Blackend

Cytat: Radomiak w 2018-04-10, 20:10:37
Zwierzaki to wiedzą, co jedzą,...i po co,  i dlaczego ( :lol:), dopóki ich kto pod "opiekę" nie porwie. :roll:

I człowieka z miłości zatuczą jak psa. ;)

Radomiak

Z miłości do własnej radości. :wink:

Blackend

 :lol:
Typowo samolubne podejście.  :?  8)

Radomiak

Nie wierć kijem w mrowisku... :lol: :wink:

renia

Cytat: Gavroche w 2018-04-10, 20:36:07
Cytat: renia w 2018-04-10, 19:39:59
U psów też się zdarza... 8)  :lol:
Trawę też jedzą. ;)

Jak byłam dzieckiem, to słyszałam, że jak pies je trawę, to znaczy, że będzie padać... :lol:
Ale pewnie trochę węglowodanów, czy "wymiataczy" czasami potrzebują... :roll:

Blackend

Cytat: Radomiak w 2018-04-10, 20:44:44
Nie wierć kijem w mrowisku... :lol: :wink:

:lol:
Dobra rada, spadam oglądać meczyk.  :lol:

Radomiak

Cytat: renia w 2018-04-10, 20:46:52
Cytat: Gavroche w 2018-04-10, 20:36:07
Cytat: renia w 2018-04-10, 19:39:59
U psów też się zdarza... 8)  :lol:
Trawę też jedzą. ;)

Jak byłam dzieckiem, to słyszałam, że jak pies je trawę, to znaczy, że będzie padać... :lol:
Ale pewnie trochę węglowodanów, czy "wymiataczy" czasami potrzebują... :roll:
:lol: :lol: :lol:
B.T.W. by im kto policzył.
Serio, to "kichy czyszczą". :wink: