Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Nasze pupile.

Zaczęty przez renia, 2009-06-07, 20:22:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

Zapomnę wziąć, nie mam gdzie trzymać, niewygodne do biegania - wolę rozwiązania tradycyjne, czyli coś w rodzaju, gdzie uderzyć aby nie wstał.  8)

administ

 :lol:
Oko, ucho, nos - z pięści.  8)
Kop w krtań.  :?
Tylko, że to nie takie proste.  :(
Do tego pies ma odruch łapania tej kończyny, która się rusza.

madre

Cytat: Blackend w 2018-07-21, 15:07:43
.... w jaki sposób obronić się przed dużym psem....aby było optymalnie (tak żeby po forumowemu było ;)

Gdy wszystko zawiedzie można się odwołać do wytrenowanej (jutro, jutro  :roll:) umiejętności szybkiego przebierania nogami z uwzględnieniem rady zaufanego, najlepiej znanego sobie i sprawdzonego w realu autorytetu moralnego, sportowego i estetycznego.

Cytat: Blackend w 2018-06-05, 17:28:08
Najlepiej za jakąś sikorką biec, wtedy nic nie przeszkadza. ;)
:lol:

renia

Albo zamiast biegu uprawiać nordic walking. Są przynajmniej kijki do obrony... 8) :lol:

RafałS

Cytat: Blackend w 2018-07-21, 15:33:54
...wolę rozwiązania tradycyjne, czyli coś w rodzaju, gdzie uderzyć aby nie wstał.  8)
Najlepiej nie patyczkować się i uderzyć prosto tam gdzie trzeba  :wink: . Atak (obrona) z góry nie jest zły. Od dołu też może być kluczowo.
Ewentualność kolejna - gdy trzyma kończynę to wpychać ją do gardła. Szczęście gdy za psem jest ściana lub coś.
W sumie zależy od układu, rozkładu mas, uwarunkowań. Trudno o ogólnik. Tu sprawdzi się to, tam co innego.

Ukko

Cytat: Gavroche w 2018-07-21, 07:15:10
To afrykańska rasa watussi/ankole, rozpiętość rogów do 3,5 metra. :D
Podczas krzyżówek z zebu, nabyły tak ogromne rogi, podobno chromosom odpowiedzialny jest podwojony, ale wątpię w to.
Swojego czasu Zoo we Wrocławiu miało kilka sztuk czerwonej i biało-czerwonej maści, jak teraz to nie wiem.
Myślałem, że fake, albo jakiś wyjątek, a tu cała rasa :) Muszą te krowy mieć mocna szyję :)

Gavroche

Cytat: admin w 2018-07-21, 15:40:54
:lol:
Oko, ucho, nos - z pięści.  8)
Kop w krtań.  :?
Tylko, że to nie takie proste.  :(
Do tego pies ma odruch łapania tej kończyny, która się rusza.
Dokładnie.
Ja uważam, że najlepiej dać się ugryźć w lewą rękę (niewiodącą) poruszając nią przed sobą, a jak pies ją uchwyci - dać się pociągnąć i po prostu przewrócić na psa. 8)
Mięśnie szczęki są najsłabsze w dużym rozwarciu, więc jak opadniemy całym ciężarem na psa, wpychając mu przedramię do gardła, ucisk będzie niewielki, uszkodzenia nieduże ("podajemy" psu przedramię zewnętrzną częścią, gdzie ścięgna chronią naczynia) a szansa na pęknięcie żuchwy i żeber duża, no i, już leżąc na psie, mamy dostęp do oczu, uszu i gardła.
Samo opadnięcie na psa powinno go przestraszyć i spowodować ucieczkę.
Można wyłupić psu oko lub rozerwać zębami ucho, a wolną ręką próbować zmiażdżyć krtań, choć to niełatwe u psa.

Ja to trenowałem, w specjalnym ubraniu i tzw. rękawie z bokserem i owczarkiem niemieckim, więc jestem teoretycznie przygotowany.
Wiem, że brzmi to brutalnie, ale należy pamiętać, że każdy pies powyżej kilkunastu kilo wagi stanowi zagrożenie naszego życia i obrona ma być skuteczna. 8)

Gavroche

Cytat: RafałS w 2018-07-21, 17:07:08
Cytat: Blackend w 2018-07-21, 15:33:54
...wolę rozwiązania tradycyjne, czyli coś w rodzaju, gdzie uderzyć aby nie wstał.  8)
Najlepiej nie patyczkować się i uderzyć prosto tam gdzie trzeba  :wink: . Atak (obrona) z góry nie jest zły. Od dołu też może być kluczowo.
Ewentualność kolejna - gdy trzyma kończynę to wpychać ją do gardła. Szczęście gdy za psem jest ściana lub coś.
W sumie zależy od układu, rozkładu mas, uwarunkowań. Trudno o ogólnik. Tu sprawdzi się to, tam co innego.
Tak jest, problemem jest natura ludzka i emocje. :lol:
Krzyk, wymachiwanie rękami, ucieczka tylko podniecają psa, pobudzając jego wzorzec ataku, a innych reakcji po przypadkowej osobie bym się nie spodziewał. ;)
Takie rzeczy trzeba brać na chłodno, oceniając szybko, ale bez paniki, sytuację, może jest jakaś infrastruktura ławka/ściana/mur/drzewo, która nam pomoże, może konar/kamień/pachołek drogowy/sznur, może zdążymy owinąć koszulką rękę dla ochrony, a jak nie ma nic, a za broń mamy tylko własne ciało, należy wykorzystać jego wielkość, wagę, sprawność manualną, stopy, kolana, łokcie i zęby, jest to zapisane w Konstytucji. ;)
Oczywiście łatwo się mówi i bez treningu raczej ciężko nie panikować, ale jak ktoś trenuje takie rzeczy i ma torby ucieczkowe, to go mają za czubka. :P

Gavroche

Cytat: Ukko w 2018-07-21, 17:41:56
Cytat: Gavroche w 2018-07-21, 07:15:10
To afrykańska rasa watussi/ankole, rozpiętość rogów do 3,5 metra. :D
Podczas krzyżówek z zebu, nabyły tak ogromne rogi, podobno chromosom odpowiedzialny jest podwojony, ale wątpię w to.
Swojego czasu Zoo we Wrocławiu miało kilka sztuk czerwonej i biało-czerwonej maści, jak teraz to nie wiem.
Myślałem, że fake, albo jakiś wyjątek, a tu cała rasa :) Muszą te krowy mieć mocna szyję :)
Na pewno mięsnie karku mają rozwinięte bardziej niż inne rasy, ale cielę rodzi się bez rogów, a potem ich masa wolno przyrasta osiągając maksimum w ciagu kilku lat, u samic pierścienie przyrastają w każdej ciąży, więc się zaadaptują. ;)
Poza tym, rogi nie są bardzo ciężkie, keratyna sama, dawna nazwa tej grupy zwierząt to pustorogie. :D

RafałS

Cytat: Gavroche w 2018-07-21, 18:07:48
...lub rozerwać zębami ucho...
Tylko tego bym onieśmielił się próbować w razie czego. Blisko do paszczy. Z zabaw z psem wiem że nozdrza na kłapnięcie ząbskami raczej wrażliwe mam.  :lol:

RafałS

Cytat: Gavroche w 2018-07-21, 18:36:26
...ale jak ktoś trenuje takie rzeczy i ma torby ucieczkowe, to go mają za czubka. :P
Uuuhuhu! Na to to podatki już już szykują.  :wink:

Blackend

Dzięki wszystkim za podzielenie się swoimi uwagami.  8)
Ogólnie wszystkie mi pasują, które sugerują walkę i atak, a nie ucieczkę, która to z kolei instynktownie zachęci psa do pogoni za łatwą zdobyczą. ;)
W sumie takie szkolenie też by się przydało, które dodałoby pewności siebie, którą zwierzę też mogłoby wyczuć.  8)
Najgorsze w tym wszystkim to, że w razie czego pies obrywa, a nie jego nieudolny właściciel, bo dobrze wychowany zwierzak nie ma potrzeby bez prowokowania atakować, a raczej się obwąchać, szczególnie tu i ówdzie. ;)

Gavroche

Cytat: RafałS w 2018-07-21, 19:55:38
Cytat: Gavroche w 2018-07-21, 18:07:48
...lub rozerwać zębami ucho...
Tylko tego bym onieśmielił się próbować w razie czego. Blisko do paszczy. Z zabaw z psem wiem że nozdrza na kłapnięcie ząbskami raczej wrażliwe mam.  :lol:
Ale w paszczy przecież tkwi Twoje przedramię, nie pękaj. ;)

RafałS

Cytat: Blackend w 2018-07-21, 20:01:06
...Najgorsze w tym wszystkim to, że w razie czego pies obrywa, a nie jego nieudolny właściciel...
Nie no... Właściciel jest następny w kolejce.  :twisted: :roll:

Blackend

Mój kumpel pogryzł swojego psa (rotwailer) i odtąd psiak już nigdy nie odważył się zmienić hierarchii w stadzie. ;)  :lol:

Gavroche

Cytat: Blackend w 2018-07-21, 20:01:06
Dzięki wszystkim za podzielenie się swoimi uwagami.  8)
Ogólnie wszystkie mi pasują, które sugerują walkę i atak, a nie ucieczkę, która to z kolei instynktownie zachęci psa do pogoni za łatwą zdobyczą. ;)
W sumie takie szkolenie też by się przydało, które dodałoby pewności siebie, którą zwierzę też mogłoby wyczuć.  8)
Najgorsze w tym wszystkim to, że w razie czego pies obrywa, a nie jego nieudolny właściciel, bo dobrze wychowany zwierzak nie ma potrzeby bez prowokowania atakować, a raczej się obwąchać, szczególnie tu i ówdzie. ;)
Na szczęście ataki na poważnie zdarzają się bardzo rzadko, wychowane z ludźmi psy mają z tym problem. 8)

Blackend

Cytat: RafałS w 2018-07-21, 20:03:52
Cytat: Blackend w 2018-07-21, 20:01:06
...Najgorsze w tym wszystkim to, że w razie czego pies obrywa, a nie jego nieudolny właściciel...
Nie no... Właściciel jest następny w kolejce.  :twisted: :roll:

Dokładnie, nawet od niego wypadałoby zacząć. ;)

RafałS

Cytat: Gavroche w 2018-07-21, 20:01:53
Ale w paszczy przecież tkwi Twoje przedramię, nie pękaj. ;)
No dobra, ale tylko gdy dobrze unieruchomiony.  :lol:

RafałS

Aaałććć!!! Ale mnie dziabnął. Skubany.  :wink: