Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

sentencje

Zaczęty przez o.n.ania, 2004-05-01, 16:19:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

Wychodząc na przeciw oczekiwaniom klienta. ;)  :lol:

administ

Cytat: Blackend w 2017-04-06, 20:35:07
:lol:
A to lepiej zabić niż się przyznać, bo niższą karę można dostać za Dobrej Zmiany.  :? ;)

Ale za kupienie bmw 7, to starczy tylko rozliczyć sztuki przyjęte na ewuś... ;)

Blackend

Jak się siódemką jeździ, to się na miejscu dla inwalidów parkuje, bo strach z oczu stracić. ;)

administ

 :lol:
Im większy prymityw, tym świadomość bezkarności jeszcze bardziej ogłupia...  8)

Blackend

W końcu to "elita społeczeństwa" cytując pewnego byłego posła. ;)

administ

"Bezkarne" kanalie z "nadania suwerena"...  :?  8)

Blackend

...który powstał z kolan i odzyskał godność. ;)

administ


renia

"Reklama to prawnie dozwolone kłamstwo".
                  - Herbert George Wells

"Nie ma gorszych ślepców nad tych, którzy nie chcą widzieć".
                   - ten sam autor... 8)

Blackend

I gorszych głuchych, którzy nie chcą słyszeć. ;)

vvv

Cytat
Jedynie słuszny klucz w jedynie słusznej sprawie tworzą żurawie.
[/size]

administ


Daniel

Cytat: Daniel_dn w 2004-09-05, 22:35:11
Zgadzam się, samo bogactwo nie jest grzechem. Problem tkwi w czym innym. Bogacz panujący nad swoim majątkiem w 100%, może go wykorzystać w różny sposób. Ma możliwość stania się biednym rozdając w jednej chwili całe bogactwo. Majątek jest jednak obowiązkiem i wymaga odpowiedzialności za skutki jakie może wywołać.
Jeżeli majątek (pieniądze) wymyka się z pod kontroli jego właściciela, to w tym momencie otwierają się czeluście piekła. Sytuacja zmienia się o 180 stopni. Zamiast człowiek rządzić pieniędzmi, to one zaczynają rządzić ludźmi.
Powszechnie uważa się, że strzelanie na oślep z ostrej amunicji jest bardzo niebezpieczne, bo można kogoś zabić. Natomiast co do pieniędzy już takiego przekonania nie ma. Uwolnione pieniądze z pod kontroli mogą skrzywdzić nie jedną osobę. Ale tego nie widzimy, a co gorsze, nie staramy się zobaczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że my będący właścicielami pieniędzy (akcji), nad którymi straciliśmy kontrolę, jesteśmy winni wyrządzenia krzywdy bliźniemu, gdy taka wystąpi z przyczyn uruchomienia z naszej inicjatywy niszczącej lawiny systemów finansowych samonapędzających się.
Może to trochę zawiłe, ale trzeba brać odpowiedzialność za każde działanie, za każde bezmyślne naciśnięcie guzika, który może się okazać detonatorem bomby.
Pozdrawiam. Daniel
Odkopałem swój post i poza błędami ortograficznymi, które poprawiłem, to nadal jest aktualny. Jestem tu od 2004 r.

Jarek

Jeżeli bym miał firmę i by mi 100 mln obrotu kręciła miesięcznie, a ludzie chcieliby pracować za 10 zł na godz, to chyba nie płaciłbym po 50 zł w imię sprawiedliwości społecznej. A i tak ci za dyszkę są bardziej wydajni, i mniej chorują. :lol:

Blackend

To by nawet nie było uzasadnione ekonomicznie, bo płacenie zbyt dużych stawek, gdy nie ma takiej konieczności tylko wysysa pracowników z innych branż niepotrzebnie destabilizując cały rynek.  8)

Jarek

Z pewnością dostosowałbym sie do tego co obowiązuje, byle na moją kadencję starczyło :lol:

Blackend

Bardzo pragmatycznie, maksymalizacja zysków jest obowiązkiem każdego prezesa wobec akcjonariuszy, bo inaczej wyleci.  :D

Jarek

 :lol:
Zasad trzeba przestrzegać, a ja jestem bardzo pokorny :lol:
Dzisiaj szefostwo własnie mówiło że ograniczamy jakość, bo za to już nikt nie płaci. Tylko do USA jest prestiżem być lepszym, i na zamówieniu jest zaznaczone na czerwono USA :lol:

Radomiak

To jednak hakenkrojce czapkują jankesom? 8)

RafałS

Ja was proszę nie róbcie głupot.
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRxWWmUM72ERcLh2oGIMAQAARPH85GFJoOuigS1SieYKrAXwkRP)
 :wink: