Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

HUMOR :)

Zaczęty przez adammo, 2005-06-08, 22:01:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Opal

 ;)

Plaża, morze, piękna pogoda. Na kocyku wspaniała laseczka posuwistymi, erotycznymi wręcz pociągnięciami smaruje swoje idealnie opalone ciało. W bliskim sąsiedztwie tego "zjawiska", na rozpostartym ręczniku leży z przymkniętymi oczami facet w średnim wieku. Gdyby nie coraz bardziej zwiększające się gabaryty jego slipek, można by uznać, że śpi i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynę. Tym zachowaniem zmylił panienkę, która zerkając na niego widzi tylko jego opuszczone powieki i już bez żadnych zahamowań wkłada rękę w stringi, kładzie ją na swym "łonie" i półgłosem mówi:-Ty mój skarbie największy, ty moja pieszczoszko. Mamusia pamięta, że wszystko ma dzięki tobie. I mieszkanie i samochód i spore oszczędności. Chcesz się wykąpać? Już idziemy do wody.Wstała i pobiegła w stronę morza.Facet otwiera oczy, unosi się na łokciu i spoglądając w kierunku swojego przyrodzenia warczy: Słyszysz , kur-a, słyszysz? A ja przez ciebie straciłem willę, dobrze prosperującą firmę i Mercedesa 600. I jeszcze muszę płacić alimenty w trzech różnych miejscach kraju. Chciałbyś się z nią wykąpać, co? - tutaj przekręca się na brzuch - A piasek żryj bydlaku.

Chcębyćzdrowy

:lol: :lol: :lol: Muszę sobie ten dowcip przypomnieć przed zaśnięciem to może mi się taka laseczka przyśni  :)

Spadki na giełdach, szalejący kryzys ekonomiczny, przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek.
Tatuś na to:
-Nie mogę Ci kupić rowerka, bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę.
Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzić, więc go pyta dlaczego?
Synek na to:
Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem, jak mama powiedziała, że odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz.Musiałbym być zdrowo kopnięty żeby zostać tu sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka... :D

Opal

 :lol: :lol: :lol: - dobranoc i pięknych snów.

Chcębyćzdrowy

Dobranoc Opal  :D
Mam nadzieję, że dzisiaj będę miał piekne bo ostatnio to nic przyjemnego mi się nie śni, wręcz przciwnie. Zwykle pamiętam bardzo dobrze swoje sny :P

Opal

Dzisiaj to już masz pewne, jak w banku :lol: - zaczarowałam piękny sen. Opisz mi go jutro ;) mrrr

michal

Przychodzi syn do ojca i oświadcza z lekkim strachem i wstydem:
-- Tato... jestem gejem...
-- Obnosisz się z tym w szkole?
-- Nie...
-- Obnosisz się z tym na ulicy?
-- Nie...
-- Kupujesz sobie odjechane, awangardowe, gejowskie ciuchy?
-- Nie...
-- Krzyczysz, że jesteś dyskryminowany z powodu swojego gejostwa?
-- Nie...
-- To ty nie jesteś żaden gej tylko zwykły pedał.


Opal

Panowie, nie ma żartów!
Chwila nieuwagi I mała, przypadkowa iskra namiętności może się
nieoczekiwanie zmienić w ognisko domowe...


Jeżeli boisz się utyć. Wypij przed jedzeniem setkę wódki, to usuwa
poczucie strachu.

Nie ma sprawiedliwości: zawiesił się komputer, a wszyscy walą w
monitor.

Praca z ładnymi kobietami teoretycznie jest możliwa, a w praktyce -

wszystko stoi.

Kobiety, żeby się nie znudzić mężczyznom, zmieniają ubrania.
Mężczyźni, żeby się nie znudzić kobietom, zmieniają kobiety.

Żyj szybko, umrzyj młodo. ZUS.

- Kochanie może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?

- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa
wracając z pracy?!

- Chcemy waszego dobra - powiedział premier Kaczyński do Polaków.
- Zaniepokojeni Polacy zaczęli więc ukrywać swoje dobra w bezpiecznych
miejscach.

Z wiekiem szansa na miłość dozgonną wzrasta.


- Jak tam w pracy?
- Jak w raju! W każdej chwili mogą mnie wyrzucić!

- Kochanie, czy przed ślubem byli w twoim życiu jacyś mężczyźni?
- Nie.
- No popatrz, a w moim byli...

- Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki.

- Ależ tato!
- No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje.

Chaos. Panika. Zamieszanie.
To znak, że skończyłem pracę I mogę iść do domu.

- Żyje nam się lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier.

- To fajnie wam - pomyślał naród.

Nobel pokazał przyjacielowi swój wynalazek:
- No jak dla mnie bomba! - rzekł przyjaciel.

- Znasz to spojrzenie kobiety, kiedy pragnie
sexu?
- Ja też nie.

Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak
niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.

admin

Żonaty do kawalera:
- Ożeń się, bo czemu masz mieć lepiej niż ja?  :wink:

admin

Idzie dwóch pijanych i nagle jednemu się powinęła noga!
Skręcił kostkę, rozbił kolano, zdarł włochy na klacie, rozbił czoło, krwawi jak ...
Na to kolega:
- Za mało wypiliśmy, bo jedna gleba, a tyle ran!  8)

michal

Student politechniki: jak widzę, jakim jestem inżynierem, to boję się iść do lekarza...

Opal

 :lol:
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wkur***, wszyscy mnie wkur***, a najbardziej wkur*** mnie to, że wszystko mnie wkur***, proszę mi pomóc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkur***, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkur***.
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkur***, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkur***, ta nastrojowa najbardziej mnie wkur***, a te olejki zapachowe, to dopiero wkur***, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkur***!
- No dobrze, to może seks. Jak wygląda Pani życie seksualne?"
- Seks !? A co to takiego?
- Nie wie Pani co to seks !? No dobrze, zaraz Pani pokażę, proszę za parawan.
Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki.
Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować! Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie Pan zaczyna wkur***!

michal

-- Dlaczego kiedy Kobieta ma okres, to gotuje 10 litrów zupy dziennie?
-- BO TAK DO JASNEJ CHOLERY!

Chcębyćzdrowy

Cytat: admin w 2009-07-06, 07:57:33
http://www.youtube.com/watch?v=-9jAiooBU3I&hl=pl:wink:
Adminie, świetna piosenka :D Lubię takie rytmy :lol: Dzięki niej będę miał humor cały dzień  :lol: :lol:

Opal sen opowiem wieczorem  :)

renia

Spotykają się dwie sąsiadki:
- A co to sąsiadka tak dziś na czarno?
- A no, bo to mąż mój nie żyje.
- O mój Boże. A jak to się stało? Przecież jeszcze wczoraj go widziałam jak kopał w ogródku.
- A kopał, kopał. A potem poszliśmy do sklepu kupić mu nowe buty. No i mierzy jedną parę, drugą, trzecią... dziesiątą...
Mówię mu "Nie śpiesz się Stefan, przymierzaj dokładnie żeby na pewno dobre były." W końcu po paru godzinach wróciliśmy do domu, on zakłada te nowe buty i mówi, że ciasne.
NO NIE ZABIŁABY PANI?

renia

Oj, zaczynam się bać  :( ...mam złe przeczucia  8) . Żeby ze mną nie było tak, jak z tym nieszczęśnikiem w zaciasnych butach, w wątku z humorem  :shock:

admin

Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-06, 11:03:43
będę miał humor cały dzień...

I bardzo dobrze! Utrzymać najdłużej jak się da...  :D

renia

Mąż zwraca się do żony:
- Kochanie, przyniesiesz mi herbatę?
Żona na to:
- A czarodziejskie słowo?
Mąż:
- Biegiem!



--------------------------------------------------------------------------------
- Czemu tak krzyczałe w nocy?
- Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić!
- Z kim?
- Znów z tobą!!!

--------------------------------------------------------------------------------
Rozmowa w pociągu:
- Ja, proszę pana, najmilsze godziny zawdzięczam filmom.
- Nie wiedziałem, że z pana taki kinoman.
- To nie ja chodzę do kina, ale moja żona.

--------------------------------------------------------------------------------
Małżonek wraca cichaczem, późno do domu.
- Która godzina? -pyta zaspana żona.
- Dziesiąta - odpowiada mąż.
- Tak? Słyszę że włanie bije pierwsza...?
- No przecież zera nie może wybić, kochanie...

renia

Co jest najważniejsze?

Pewna kobieta podlewała rośliny w swoim ogrodzie,kiedy zobaczyła trzech staruszków, z wypisanymi na twarzy latami doświadczeń, którzy stali naprzeciw jej ogrodu.

Ona nie znała ich, więc powiedziała:

- Nie wydaje mi się, abym was znała, ale musicie być głodni. Wejdźcie, proszę, do domu i zjedzcie coś.

Oni odpowiedzieli:

- Nie ma w domu męża?

- Nie, odpoczywa, nie ma go w domu.

- W takim razie nie możemy wejść - odpowiedzieli.

Przed zmierzchem, kiedy mąż wrócił do domu, kobieta opowiedziała mu to, co się zdarzyło.

- A więc, skoro wróciłem, zatem poproś ich teraz, aby weszli.

Kobieta wyszła, aby zaprosić trzech mężczyzn do domu.

- Nie możemy wejść wszyscy do domu - wyjaśnili staruszkowie.

- Dlaczego? - chciała się dowiedzieć kobieta.

Jeden z mężczyzn wskazał na pierwszego ze swoich przyjaciół i wyjaśnił:

- On ma na imię "Dostatek".

Następnie wskazał drugiego:

- On ma na imię "Sukces", a ja mam na imię"Miłość". Teraz wróć i zdecyduj razem z Twoim mężem, którego z nasza prosicie do waszego domu.

Kobieta weszła do domu i opowiedziała swojemu mężowi wszystko, co powiedzieli jej trzej mężczyźni. Ten się ucieszył:

- Jak pięknie!! Zaprosimy Dostatek, aby wszedł i wypełnił nasz dom!!!

Jego żona nie zgadzała się i spytała:

- Mój drogi, dlaczego nie mielibyśmy zaprosić Sukcesu?

Ich córka słuchała tej rozmowy i weszła im w słowo:

- Nie byłoby lepiej, gdybyśmy pozwolili wejść Miłości? W ten sposób nasza rodzina byłaby pełna miłości.

- Posłuchajmy rady naszej córki, powiedział mąż do żony. Pójdź i zaproś Miłość, niech będzie naszym gościem.

Żona wyszła i spytała:

- Który z Was to Miłość? Niech wejdzie, proszę i będzie naszym gościem.

Miłość usiadła na wózku i ruszyła w kierunku domu.Także dwaj pozostali podnieśli się i ruszyli za nią. Trochę zdziwiona kobieta pyta Dostatek i Sukces:

- Zaprosiłam tylko Miłość, dlaczego idziecie także wy?

Oni odpowiedzieli razem:

- Jeżeli zaprosiłabyś Dostatek lub Sukces,pozostali dwaj zostaliby na zewnątrz, ale zaprosiłaś Miłość, a tam gdzie idzie ona, idziemy i my. Tam, gdzie jest Miłość, jest też Dostatek i Sukces.

/Autor nieznany/



Chcębyćzdrowy

Renia, bardzo ładna bajka z morałem :)
Cytat: Opal w 2009-07-05, 22:17:57
Dzisiaj to już masz pewne, jak w banku :lol: - zaczarowałam piękny sen. Opisz mi go jutro ;) mrrr
Opal , chyba te Twoje czary nie zadziałały bo śniły mi się jakieś rowy przez które musiałem przejść żeby dostać się do wyznaczonego celu a jeszcze na dodatek zgubiłem klucze od domu i martwiłem  się jak ja do niego wejdę. Co to może oznaczać ?  :shock: