dr George Ashkar "metoda absorpcji neutralnej infekcji"

[renia]

Przecież zawsze się chodzi w spodniach! 

Nie koniecznie...ale zawsze można...to fakt...

[renia]

No pewnie!
A o kim mam pisać? 

O parytetach...

[administ]

A to faktycznie bywa różnie! 

[renia]

Taka terapia jednak łączy się z pewnymi wyrzeczeniami...opalanie, plaża, basen... ale nic nie ma się za darmo...

[administ]

Ale coś w tym jest, bo pacholęta instynktownie zdrapują sobie strupy z kolan i nie tylko, dla poprawy odporności.

[renia]

Kiedyś pisałam, że moja sąsiadka miała cieknącą ranę na nodze (nie wiem dokładnie od czego - zawsze ją miała odkąd pamiętałam) i codziennie zmieniała sobie na niej opatrunek. Żyła 96 lat...

[wloczykij]

Kiedyś pisałam, że moja sąsiadka miała cieknącą ranę na nodze (nie wiem dokładnie od czego - zawsze ją miała odkąd pamiętałam) i codziennie zmieniała sobie na niej opatrunek. Żyła 96 lat...

Takie sączące się rany robią się cukrzykom. Jest też coś takiego jak przetoki.

[renia]

Tego nie wiem, bo to było dawno...Coś tam mówili, że ta rana zrobiła się jej po urodzeniu ostatniego dziecka...i jeszcze słyszałam, że gdyby jej się ta rana zagoiła (była ona kawałek nad kostką, widziałam ją przy zmianie opatrunku i mnie ona wówczas brzydziła -  byłam dzieckiem...), to prawdopodobnie mogłaby ona umrzeć...

[barja]

Ludziom często nie goją się owrzodzenia żylakowe, żyją z nimi długo. Osobiście znałam dwie takie osoby, jedna żyła 91 a druga 97 lat, ale nie chciałabym takiego życia. Ciągły ból i praktycznie unieruchomiemie w domu. Nawet przy dobrej opiece to więzienie bez wyroku a co dopiero, kiedy nie ma już nikogo bliskiego.

[wloczykij]

Ludziom często nie goją się owrzodzenia żylakowe, żyją z nimi długo. Osobiście znałam dwie takie osoby, jedna żyła 91 a druga 97 lat, ale nie chciałabym takiego życia. Ciągły ból i praktycznie unieruchomiemie w domu. Nawet przy dobrej opiece to więzienie bez wyroku a co dopiero, kiedy nie ma już nikogo bliskiego.

W tym wieku i takie dolegliwości to faktycznie szczególnie musi wiązać się z dolegliwościami. Znam aktualnie taką osobę i mogę powiedzieć tyle że z pewnością problemem jest odżywianie i z racji tego ogólne zawalenie organizmu który już nie daje rady.

Jeszcze mi się przypomniały przypadki takich ran u osób przyjmujących substancje toksyczne/zatrute chemicznie.

[renia]

Ludziom często nie goją się owrzodzenia żylakowe, żyją z nimi długo. Osobiście znałam dwie takie osoby, jedna żyła 91 a druga 97 lat, ale nie chciałabym takiego życia. Ciągły ból i praktycznie unieruchomiemie w domu. Nawet przy dobrej opiece to więzienie bez wyroku a co dopiero, kiedy nie ma już nikogo bliskiego.

Może to było coś takiego, bo ta kobieta przy tym kulała...Praktycznie poruszała się tylko po domu i po podwórku...

[kristan]

 George Ashkar podczas prywatnego spotkania sugerował , aby ci którym zdrowie nie jest obojętne stosowali profilaktycznie metodę NIA co 10-15 lat.
W ostateczności doświadczyliśmy pewnych pozytywnych cech tej metody , dlatego powtórzę "cieciorkowanie" na drugiej łydce , dopiero w...95 roku życia

(pamiętam sąsiada kowala do ktorego przyprowadzono kunia ze spuchnietym kolanem(rok 1956 , albo 7 , sonsiad rozciął skóre , włozył jakis groch zabandazował i kazał przyjść za kilka dni-to widziałem. Podobno koń wyzdrowiał i byl zdrów jak...koń)

[BACA]

Miałem założoną cieciorkę. Myślałem że może pomoże przy SM - ale niestety nie. Minęło już wiele miesięcy od tego czasu i pozostał jedynie dość duży żlad na nodze. Jeżeli ktoś chce więcej wiadomości to jest forum dr Ashkara - Kristan wie bo tam bywał.

[MariuszM]

Brr,az ciarki przechodza. Mozna to podciagnac pod 'samookaleczanie' przez obce...? Brr ja cie sune

[afmfo]

Serdecznie dziekuje za odpowiedz. Przekonalam sie do metody. Od ostatniej operacji mam zapchane limpfy i mysle ze to bedzie jedyny sposob na pozbycie sie truzizn z organizmu. Jestem od roku na masazach limfatycznych 2 razy w tygodniu i nie ma poprawy. Lekarze nie wiedza co dalej.
Dzieki Bogu ze trafilam na te strone.
Znow jest nadzieja.

Możesz  zdradzić na czym polegają te masaże?

To cos takiego
http://www.swiat-zdrowia.pl/artykul/masaz-limfatyczny-choroba-wypchnieta-z-ciala
[/quote
Na stopach są miejsca które trzeba uciskać więc codziennie samemu można nad tym popracować np oglądając film.

[wloczykij]

George Ashkar podczas prywatnego spotkania sugerował , aby ci którym zdrowie nie jest obojętne stosowali profilaktycznie metodę NIA co 10-15 lat.
W ostateczności doświadczyliśmy pewnych pozytywnych cech tej metody , dlatego powtórzę "cieciorkowanie" na drugiej łydce , dopiero w...95 roku życia

(pamiętam sąsiada kowala do ktorego przyprowadzono kunia ze spuchnietym kolanem(rok 1956 , albo 7 , sonsiad rozciął skóre , włozył jakis groch zabandazował i kazał przyjść za kilka dni-to widziałem. Podobno koń wyzdrowiał i byl zdrów jak...koń)

Ta cała metoda Ashkara to nic innego jak te zabiegi kowalskie.

Miałem założoną cieciorkę. Myślałem że może pomoże przy SM - ale niestety nie. Minęło już wiele miesięcy od tego czasu i pozostał jedynie dość duży żlad na nodze. Jeżeli ktoś chce więcej wiadomości to jest forum dr Ashkara - Kristan wie bo tam bywał.

Na SM bezpośrednio to raczej nie. W ogóle z tego co kojarzę to ma za zadanie odciążenie czy nawet oczyszczenie limfy z toksyn.

Jak dla mnie to jest sensowna sprawa ale też stosowana jako dodatek a nie jako jakaś terapia na każdą chorobę.
Przy SM to bym wypróbował leczenie alkoholem.

To cos takiego
http://www.swiat-zdrowia.pl/artykul/masaz-limfatyczny-choroba-wypchnieta-z-ciala
[/quote
Na stopach są miejsca które trzeba uciskać więc codziennie samemu można nad tym popracować np oglądając film.

[kristan]

...lub chodzić na bosaka , jak onegdaj bywało...

[kristan]

Dodam tylko , że tu nie chodzi o uwolnienie toksyn z limfy , bo na to jest np. aikido
Chodzi o uwolnienie  kancerogenów.
Amerykańce podobno  mają "wirówki" do czyszczenia krwi z metali ciężkich za kwotę 200 tys$.
Na metale w limfie nie ma mocnych.
Więc Ashkar musi być be.

[sewero]

A ja kucze jeszcze sie nie wzielam za te cieciorke. Jakos potrzebuje kopniaka w t... zeby zaczac. Poznalam pania u nas w niemczech ktora od 8 miesiecy nosi cieciorke i pozbyla sie calkowicie reumatyzmu , piszczenia w uszach, problemow z oskrzelami. Nie bierze zadnych tabletek a byla nieuleczalnie chora do konca zycia i z bolu sie wila. NIc ja nie boli. Umowilam sie z nia na poniedzialek i chce porozmawiac. Najgorzej zaczac Boje sie bolu.

[renia]

To jest trudna decyzja...też bym się wahała. Jedynie jakaś bardzo uciążliwa albo groźna choroba mogłaby mnie do tego zmusić...trudno doradzać...Właśnie takie rozmowy z osobami, które to stosowały mogą pomóc w podjęciu decyzji...