dr George Ashkar "metoda absorpcji neutralnej infekcji"

[kristan]

Niewazne jak gadali , ważne , że gadali. Lęk zagląda coraz częściej fachowcom w oczy. I to powinno przekonać niezdecydowanych do NIA.
Za tydzień minie 2 m-ce jak bawimy sie z żoną w cieciorkę. Rewelka, ale to na końcu - po zakonczeniu NIA.
Nieco boli, puchnie ,smrodek, nieraz ciężki , nieraz nic sie nie czuje.
Ponadto nic sie nie dzieje, poza tym co się dziać powinno.

[Opal]

Oglądałam, a tutaj dla tych, którzy nie mogli zobaczyć:   http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/celownik/wideo/13112009-1720 

Zastanawiam się po co się tak kaleczyć, skoro 6-cio miesięczna męczarnia pozwala na uniknięcie strachu przed nowotworem na 10 lat, a
Żywienie Optymalne nie pozwala na rozwój raka w ogóle, nie tylko podczas 10 lat, ale podczas całego okresu dobrego odżywiania. 
Każdy z nas ma w sobie jakieś toksyny do usunięcia, ale dlaczego właśnie taką metodą?

[renia]

Dzięki, ale mi link nie chce się otworzyć.

[renia]

Właściwie to sam link otwiera się, ale chyba trzeba mieć specjalne oprogramowanie do oglądania tych filmów. Muszę spytać "fachowca".. na razie nie mam żadnego "pod ręką".

[Opal]

Renia, u mnie się pięknie otwiera. Może brakuje Ci jakiegoś programu?

[kristan]

Szanowna Opal , to prawda , toksyny ma kazdy i to prawda , że ich usuniecie to pikuś. Jest tyle metod ich usuwania , że głowa boli. Inaczej zgoła wyglada sprawa z kancerogenami. Tu tez jest prawdą , że prawie każdy je ma, choć w różnym stopniu. Kilkunastoletnie stosowanie zywienia optymalnego nie oczyści organizmu , który był pakowany metalami ciezkimi przez wiele, wiele lat.
Gdy mój wnuk nie zbłądzi i powie za kilkadziesiat lat,że zastosuje metode NIA , wybiję mu to z głowy, jeśli dam radę , oczywiśie.
W moim i nie tylko przypadku takie oczyszczenie jest wskazane. Tak uważam- to moje zdanie. Nikomu , niczego nie sugeruję.
Dlaczego  zrobiliśmy to z małżonką , powiem na koncu/koniec stycznia/

Czytałem gdzieś niedawno, że w USA można już oczyścic , tylko krew z kancerogenów ,na jakis wirówkach za kwote 200 tys dolarów. Natomiast na limfę nie mają sposobu. Ot , co. Kasa, kasa i kasa.

[Opal]

Kristan, ja niczego nie krytykuję. Zadaję pytania, które wiążą się z moim brakiem dogłębnej wiedzy w tym temacie oraz porównaniach z wiedzą, która już posiadam. Chciałabym zrozumieć, a najłatwiej i bezobjawowo jest się uczyć na doświadczeniach innych ludzi. Napisz o wszystkim po skończeniu swojego leczenia. Niech będą Twoje i żony przejścia - w drodze do wyleczenia, również naszym udziałem. Pozdrawiam życząc zdrowia - Ania

[kristan]

Male nieporozumienie -  nie chorujemy od momentu zastosowania zywienia optymalnego , dosłownie na nic.
To co chcemy osiągnąc to sprawa wybitnie kosmetyczna , tak u żony jak i u mnie. ŻO nie dała w tym przypadku rady. Muszę się pochwalic , że po dwóch /prawie/ m-cach cieciorkowania jestesmy na dobrej drodze.
Forum na www.lekarstwonaraka.com.pl jest kopalnią wiedzy.
I znów, w tym przypadku również, zaczyna się od Polski.
Pozdrawiam.

[kodar]

Kodar, czy to znaczy, że od miesiąca stosujesz tę metodę sama na sobie? Powiedz, czy Cię ta rana boli, czy śmierdzi, jak się czujesz?

....no tak,starlam  sobie naskorek i przylozylam  groszek,nastepnie opatrynek z liscmi kapusty i zabandazowalam.Od poczatku zmiany cieciorki,mam spuchnieta noge.Innych zlych zmian nie zauwazylam.A te dobre nie wiem,ja w sumie na nic nie chorowalam odkad przeszlam na Diete.Denerwuje mnie tylko skora dloni,ktora bywa zbyt czesto  wysuszona.Stosuje metode NIA tylko i wylacznie aby zakonczyc temat wysuszonej skory dloni.A czy zadziala???
Na poczatku bylo troche bolu ale do wytrzymania.Oklady,ktore zmieniam sa przesiaknieta krwia jasna i ciemna,nie maja intensywnego zapachu nawet po 24 godz.wymiany okladu.Rana jest  przekrwiona a po wyjeciu cieciorki plynie z niej ciemna krew.W tej chwili nic nie boli i nie uwiera jakby nie bylo rany.

[Opal]

Kodar, czy mam rozumieć, że od miesiąca rana Ci krwawi? Może lepiej poszukam Ci dobrej maseczki nawilżającej dłonie? Skóra na dłoniach szybko wraca do normy przy odpowiednich kosmetykach, nie musisz cierpieć żeby mieć piękne ręce.

[kodar]

Kodar, czy mam rozumieć, że od miesiąca rana Ci krwawi? Może lepiej poszukam Ci dobrej maseczki nawilżającej dłonie? Skóra na dłoniach szybko wraca do normy przy odpowiednich kosmetykach, nie musisz cierpieć żeby mieć piękne ręce.

........z rany wycieka krew tylko wtedy gdy wyjmuje groszek i zakladam nowy.No i ja wogole nie cierpie. :PW tej chwili nie mam bolu,troche pobolewalo  na samym poczatku. Czasami zastanawiam sie jaki jest sens w tym co robie.Jezeli ma byc to odtruwanie organizmu w co nie watpie,to nalezaloby cale zycie chodzic z dziura w nodze.Na NIA zdecydowalam sie  i dlatego przeprowadze tak dlugo jak to konieczne bedzie.Caly przebieg notuje i sama jestem ciekawa co z tego wyniknie

[Rudka]

Kodar a czy nie lepsze już są  oczyszczajace głodówki?,bynajmniej mnie bardziej przekonują
rozumiem chorych z rakiem czy iinnymi powaznymi schorzeniami
   wiadomo tonący chwyta się BRZYDKIEJ
ale zdrowemu robić na siłe stygmaty  troche mi to średniowiecznym umartwianiem zalatuje.
   

[admin]

Oczyszczająca to jest kompiel i namaszczenie.
Ale też nie wolno przesadzać, bo można sobie zaszkodzić!

PS
Biegania (naturalnej i najbardziej oczyszczającej ze śmieci metabolicznych metody) nie polecam, bo może być szkodliwa dla zdrowia niektórym! Szczególnie wysoki stosunek glukagon/insulina może upośledzić funkcjonowanie nieroztrenowanego organizmu, o czym wspomina nawet jakiś prof. Iwan!

Plastry na podeszwy stóp ostatnio reklamują, iż są tak skuteczne, że wszystko wyczyszczą do cna... 
Całkiem przyjemna metoda to jest, bo się przykleja, kładzie spać, a reszta się sama dzieje!

[Dario Ronin]

Oczyszczająca to jest kompiel i namaszczenie.
Ale też nie wolno przesadzać, bo można sobie zaszkodzić!

PS
Biegania (naturalnej i najbardziej oczyszczającej ze śmieci metabolicznych metody) nie polecam, bo może być szkodliwa dla zdrowia niektórym! Szczególnie wysoki stosunek glukagon/insulina może upośledzić funkcjonowanie nieroztrenowanego organizmu, o czym wspomina nawet jakiś prof. Iwan!

Plastry na podeszwy stóp ostatnio reklamują, iż są tak skuteczne, że wszystko wyczyszczą do cna... 
Całkiem przyjemna metoda to jest, bo się przykleja, kładzie spać, a reszta się sama dzieje!

Admin

w dobrym kierunku szukam ?

"Przemiana wolnych kwasów tłuszczowych
z uwolnionych podczas lipolizy z adipocytów zależy
od sytuacji energetycznej organizmu. W warunkach
prawidłowego odżywiania i przy prawidłowym
dostarczeniu węglowodanów większość wolnych
kwasów tłuszczowych ulega reestryfikacji
do triglicerydów, a tylko niewielka część ulega utlenieniu do dwutlenku węgla lub oddaniu do krwi. W stanie
głodu lub ograniczenia spożycia węglowodanów
większość kwasów tłuszczowych wraca do krwi
lub zostaje utleniona. Utlenienie kwasów tłuszczowych odbywa się w mitochondriach, a aktywacja kwasów tłuszczowych w cytoplazmie komórkowej. "

[admin]

Dobrze, ale ten cytowany opisuje niezłego chochoła metabolicznego!
Wysoki stosunek glukagon/insulina jest inhibitorem kompleksu dehydrogenzay pirogronianowej, co praktycznie uniemożliwia zamianę pirogronianu i aminokwasów cukrogennych (wszystkich, które są syntetyzowane z cyklu cytrynowego) na acetylo-CoA.
Czyli po uszczupleniu poziomu fosfokreatyny (bieg około 100m) mięśnie pracują wyłącznie na ATP pochodzenia tłuszczowego, niezależnie od tego, co się lęgnie w dietetycznych, "naukowych" głowach.
Cykl cytrynowy jest zaś sterowony głównie przez stężenie dwutlenku węgla we krwi (wzmaga) i stężenia protonów w cytozolu(hamuje).
W początkowym okresie biegu rzut insuliny wtłacza cukier do komórek, który zamieniany jest w cytozolu przez dehydrogenazę na pirogronian (to jest tzw glikoliza - i tu się już kończy!), a ten po wejściu w mitochondrrium, na szczawiooctan. Stąd rzut glukagonu zapobiega również utracie białka podczas biegania i stymuluje lipazę lipoproteinową, gdy kończą się zapasy mitochondrialnego tłuszczu energetycznego. A co tam sobie gadają, to zupełnie inna śpiewka, wynikająca z braku... 

[Radzio]

.... A co tam sobie gadają, to zupełnie inna śpiewka, wynikająca z braku... 

... prawidłowego funkcjonowania mózgu ..... :emotik pt. wytrzeszczona Eureka:

[admin]

Cykl cytrynowy jest zaś sterowony głównie przez stężenie dwutlenku węgla we krwi (wzmaga) i stężenia protonów (hamuje).

Rozprzężenie tej kontroli cyklu Krebsa powoduje nadmierną powysiłkową produkcję ciał ketonowych i cukrzycowe zakwaszenie w syndromie metabolicznym cukrzycy - o czym się "naukowcom" jeszcze nawet nie śni. 

PS
"geny" i wynalezienie insuliny dożylnej kompletnie zwolniło "naukowców" z procesu myślowego. 

[Opal]

........z rany wycieka krew tylko wtedy gdy wyjmuje groszek i zakladam nowy.

Ty zdecydowałaś, Twoja wola. Chciałabym tylko się dowiedzieć:
Czy to jest normalny stan? Chodzi o to, że podobno liść kapusty powinien nawilżać ziarnko cieciorki na tyle, żeby wyjmować je bezproblemowo, bez krwawienia. Widziałam na filmach, że z rany sączy się jakaś woda, czy ropa, a nie krew. To podobno przez te wycieki organizm się oczyszcza, a ty piszesz, że Twoje okłady przesiąknięte są krwią. Jesteś pewna, że nie robisz sobie krzywdy?

Oklady,ktore zmieniam sa przesiaknieta krwia jasna i ciemna,nie maja intensywnego zapachu nawet po 24 godz.wymiany okladu.Rana jest przekrwiona a po wyjeciu cieciorki plynie z niej ciemna krew.

[Dario Ronin]

ale ten cytowany ma niezłego chochoła metabolicznego w głowie!

trochę zaśmiecam wątek , ale  ...

cały artykuł  :  http://www.termedia.pl/magazine.php?magazine_id=8&article_id=1021&magazine_subpage=FULL_TEXT

[admin]

Artukuł wymaga zalogowania... 
A kto jest autorem?