Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Nierowna praca serca

Zaczęty przez adampio, 2010-04-20, 12:23:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gwidon

Cytat: Emil w 2012-01-18, 15:02:45
Powiem tak: straszny ze mnie zarlok i jak mam cos dobrego to jem ile wlezie, a ze wlezie duzo to takie sa efekty. I jak z tym sobie poradzic?

co to znaczy miec cos dobrego???

Emil

To znaczy doslownie. Czasami jest zwykle jedzenie, a czasami cos extra.
Optymalni podobno mysla inaczej, ale poczatkujace zarloki musza sie wiele nauczyc

Blackend

Cytat: Emil w 2012-01-18, 16:29:34
Optymalni podobno mysla inaczej, ale poczatkujace zarloki musza sie wiele nauczyc

Naczytałeś się bajek w internecie, ale co zrobić życzliwi zawsze się znajdą ;)
Jeżeli lubisz dobrze zjeść to zajadaj, ŻO jest do tego idealne - może przypadnie ci któryś z przepisów, które podałem w linku, do smaku? Ciekawe ile byłbyś w stanie zjeść np. tego dania http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=53:roll: ale bez chlebka czy ziemniaków lub tym podobne.  :)

Gwidon

u mnie tylko dobre i extra jedzenie jest na stole w pelnym tego slowa znaczeniu czyli wartosciowo,smakowo i wizyjnie wedle zasad ZO,jesli czesto robisz Emil ,,skok w bok,, daj sobie spokoj z ZO ,bo napytasz sobie jeszcze wiekszej biedy 8)

MariuszM

Cytat: Blackend w 2012-01-18, 17:38:32
Cytat: Emil w 2012-01-18, 16:29:34
Optymalni podobno mysla inaczej, ale poczatkujace zarloki musza sie wiele nauczyc

Ciekawe ile byłbyś w stanie zjeść np. tego dania http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=53:roll: ale bez chlebka czy ziemniaków lub tym podobne.  :)
Jeżeli to śniadanie, są następujące możliwości:
1) zjedzone w całości
2) to co by pozostało, zabrałbym do pracy na II śniadanie

A powyższe założenia pod warunkiem
a) o której dnia poprzedniego zjadłem obiado-kolację  :) :wink:
b) co było na tą kolację i ile tego było :D

Ale to ja (nie jestem optymalny)  8) :lol:

MariuszM

Cytat: renia w 2012-01-18, 12:58:40
Mariusz, ale dr. Kwaśniewski pisał, że tylko na początku DO ograniczać tłuszcze przy odchudzaniu

Jak dobrze zrozumiałem Pan ten ma nadwagę (nie wiemy jaką) oraz nierówną pracę serca (wiemy jaką), walczy z dwoma bolączkami naraz.

Jak tu pogodzić
a) odchudzanie 1:1-2:0,5
b) nierówna praca serca 1:3-4:0,6 (napisałem 1:4-6:0,5 mój błąd.Pisałem z pracy, za wiele czasu nie miałem, aby wydajność nie spadła :P )

Ja wybrałbym wariant a) co by organizm dobrał się do zapasów tkanki tłuszczowej (spalał tłuszcz endogenny i egzogenny) podnosząc tym samym proporcję po stronie T. Oczywiście teoretyzuje... O ile przy odchudzaniu "myk" z ograniczeniem tłuszczu, większą ilością białka świetnie się sprawdza, to dodanie 2 zmiennej (problemy z sercem) może zmienić wynik końcowy. Jest jakiś lekarz ptfu praktyk na sali?? :) 

Podsumowując wybrałbym bramkę a) 1:2:0,5 (wolniejsze tempo chudnięcia) i jadał do syta.
Na zdrowie  :D

Teresa Stachurska

http://paradowska.blog.polityka.pl/2012/01/15/przez-pieklo-do-salonu/#comment-92218 :

wiesiek59
18 stycznia o godz. 21:39

"Przez dwa lata firma Schering-Plough, producent popularnego preparatu obniżającego cholesterol, sprzedawanego w USA pod nazwą Vytorin, ukrywała wyniki testów klinicznych, które dowodziły, że lek w żaden sposób nie poprawia zdrowia pacjentów. W tym czasie w mediach trwała agresywna kampania reklamowa preparatu. Prawda wyszła na jaw dopiero w 2008 roku, gdy specjalna komisja kongresowa wszczęła w tej sprawie śledztwo.

W roku 2003 wstrzymano testy kliniczne leku o nazwie Multaq, przeznaczonego do leczenia arytmii, bo okazało się, że w grupie, która go przyjmowała zmarło znacznie więcej pacjentów, niż w grupie kontrolnej, zażywającej placebo. A jednak z publikacją wyników badań wstrzymywano się przez pięć lat.
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/o-czym-nie-mowia-koncerny-farmaceutyczne,1,5001096,kiosk-wiadomosc.html
—————-

Jak to u Styrlitza bywało, materiał do przemyślenia……..
Skoro oni nas tak kantują, za nasze pieniądze, to gdzie są jakieś zasady?
Istnieje tylko jedna- dorobić się za wszelką cenę?"


friga

Zasada jest tylko jedna "pieniadze".

Pani zna tylko jeden z nieliecznych przypadkow!

Jeden z lekarzy jesli ktos jest ciekawy tematu napisal ksiazke po tym jak go zwolnili z takiej pracy przy badaniach klinicznych i opisal wszytsko bez wyjatkow na czym ta machina polega!

friga

A co zrobic jak taka nierowna praca serca wychodzi tylko po obiedzie?I to nie zawsze?
Nie wiem czy to arytmia?Ze wszytskich zrobionych badan wychodzi ze nie ale problem jest uciazliwy!
Stosowane proporcje to 1:2:1

Macie jeakies wlasne doswiadczenia co zmienic?
Wydaje mnie sie ze jak wiecej wegla to przechodzi, dlatego ta proporcja Ww jest wyzsza, ale nie dziala to tak rewelacyjnie:(

administ

Cytat: friga w 2012-01-19, 11:57:02
Macie jeakies wlasne doswiadczenia

Nie mamy żadnych własnych doświadczeń, bo uczymy się na cudzych błędach.  :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=tNjkVk5c1So8)

renia

Niektórym ponoć nie służy łączenie węglowodanów z białkiem (i jedzą samo białko z tłuszczem i osobno węglowodany z tłuszczem) ale nie mam żadnych doświadczeń w tej materii... :?

administ

Niektórym w ogóle jedzenie nie służy, bo od jedzenia chorują.  :(
I żadne pigułki nie pomagają na to.

jerzy555

ja miałem przez krótki okres jakąś nierówną pracę serca jakieś dwa lata temu ale nie zwróciłem na to szczególnej uwagi bo zaraz mi to przeszło, pewnie błąd żywienia w danym okresie ale nie potrafię sobie przypomnieć przyczyny. Napewno nie przedawkowałem węgli...być może było ich wtedy nawet mniej niż potrzeba. Pamiętam jednak to, że wtedy byłem w Tatrach i miałem bardziej wzmożony wysiłek fizyczny. Może i za niski poziom W ale głowy bym nie dał. W czasie moich wypadów tatrzańskich, rowerowych lub innych połączonych z wysiłkiem zdarza mi się robić błędy ale to jest tak samo jak w przypadku Lecha Wałęsy. Jeździ po świecie i dlatego nie kontynuuje D.O. bo brakuje warunków :)

Emil

Ja łącze arytmie z obnizaniem tluszczu bo zawsze jak sie zabieralem do odchudzania to zmniejszalem tluszcz ok 1:1.5 , przynajmniej tak mi sie wydaje.
Wczoraj po waszych sugestiach zwiekszylem znacznie tluszcz ok 1:3,5 i wydaje sie, ze jest troche lepiej. Odczuwam czasem arytmie, ale mam wrazenie, ze bicie serca nie jest tak mocne  jak bylo i nierownosc juz nie tak czesta.
Zobacze co dalej bedzie. Jesli to w tym problem to po jakim czasie moge spodziewac sie znaczacej poprawy czy tez ustapienia objawow??

Teresa Stachurska

Cytat: Emil w 2012-01-19, 14:20:47
Ja łącze arytmie z obnizaniem tluszczu bo zawsze jak sie zabieralem do odchudzania to zmniejszalem tluszcz ok 1:1.5 , przynajmniej tak mi sie wydaje.
Wczoraj po waszych sugestiach zwiekszylem znacznie tluszcz ok 1:3,5 i wydaje sie, ze jest troche lepiej. Odczuwam czasem arytmie, ale mam wrazenie, ze bicie serca nie jest tak mocne  jak bylo i nierownosc juz nie tak czesta.
Zobacze co dalej bedzie. Jesli to w tym problem to po jakim czasie moge spodziewac sie znaczacej poprawy czy tez ustapienia objawow??


Może będzie okazja się dowiedzieć od Pana? I ewentualnie komuś z takim problemem taka informacja się potam przyda jak nic na świecie? Węglowodany w jakiej proporcji Pan stosuje?

Emil

Od wczoraj - bialko 65, tluszczok 190g i wegle 50

renia

I syty byłeś po takich ilościach?

Teresa Stachurska

Jak dla mnie to szkoda, że nie 1 : 3 - 4 : do 0,6, bo mogłabym się wówczas dowiedzieć czy i na arytmię ta proporcja jest pomocna nad wyraz :)  

Emil

Cytat: renia w 2012-01-19, 15:36:54
I syty byłeś po takich ilościach?
Tak, chociaz gdyby dali cos fajnego to pewnie zezarlbym jeszcze.

Emil

dzsiaj na razie j jajko i 5 zoltek + 50g masla + 200g warzyw