Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Cukrzyca

Zaczęty przez adamgraza, 2008-10-22, 17:03:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

BACA

Jak to dobrze że spotkanie z DO nbastąpiło prawie 20 lat temu. Wystarczyło tylko zrozumieć DO i cukrzyca jest pod stałą kontrolą, Dajcie spokój oponentom. Niechaj dalej myślą że to nie to.

Wanda Sławek

Odpowiedź dla MariuszaM
Umie Pan się ładnie buntować .I prawidłowo. Proszę zrozumieć, że na poczatku zywienia optymalnego, 12-15 lat temu stosowano mało warzyw. Sam Pan przytacza cytaty, że warzywa to woda,cukry i błonnik. Mam bardzo przykre doświadczenia z tego okresu. To się zmieniło, ale wiele osób żywiących się optymalnie nie czytało DIETY OPTYMALNEJ NOWEJ.
     Pozdrawiam                                                Wanda                                           

Stat

Cytat: MariuszM w 2011-12-17, 22:32:29

KRÓTKA INSTRUKCJA OBSŁUGI CZŁOWIEKA

Książka wydana w USA - dla POLONII
        copyright by Jan Kwaśniewski
          Chicago 2000r.

To jeszcze trzeba kupować książki dla Polonii w Chicago, żeby to wyjaśnić? Powinna być jedna kompletna. To ile ich trzeba mieć, żeby już było wszystko? I konkretnie które?

renia

Cytat: Wanda Sławek w 2011-12-17, 23:17:20
Odpowiedź dla MariuszaM
Umie Pan się ładnie buntować .I prawidłowo. Proszę zrozumieć, że na poczatku zywienia optymalnego, 12-15 lat temu stosowano mało warzyw. Sam Pan przytacza cytaty, że warzywa to woda,cukry i błonnik. Mam bardzo przykre doświadczenia z tego okresu. To się zmieniło, ale wiele osób żywiących się optymalnie nie czytało DIETY OPTYMALNEJ NOWEJ.
     Pozdrawiam                                                Wanda                                           

Czyli w książce "Dieta Optymalna - nowa" są nowe zasady DO? :shock:

Dasna

Ja też rozumiem , że Wanda pisze nam o nowej książce i nowych zasadach DO.  :roll:

administ

Cytat: Stat w 2011-12-17, 23:59:58
To jeszcze trzeba kupować książki dla Polonii w Chicago, żeby to wyjaśnić?

No na to wychodzi!  :shock:
Ale inteligentny i mądry człowiek nic nie musi.
Może sobie kliknąć za darmo np tu: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=79
I będzie to dla niego z pożytkiem.

PS
możesz mi wyjaśnić na jakiej podstawie wnioskujesz, że: "trzeba kupować książki dla Polonii"? 

administ

Cytat: Dasna w 2011-12-18, 07:31:57
Ja też rozumiem , że Wanda pisze nam o nowej książce i nowych zasadach DO. 

Dasna!
Zaczynam się o Ciebie niepokoić!  :wink:

Dasna

Cytat: admin w 2011-12-18, 08:13:16
Cytat: Dasna w 2011-12-18, 07:31:57
Ja też rozumiem , że Wanda pisze nam o nowej książce i nowych zasadach DO. 

Dasna!
Zaczynam się o Ciebie niepokoić!  :wink:
:D

administ

Co sobie kto przeczyta u Kwaśniewskiego, a z jednego zdania zrobi zasadę, to już jest Nova DO!  :lol:
W książce Dieta Optymalna wydanej przez "Prasa Śląska" Katowice 1996r. pisze dokładnie to samo, co cytuje Wanda, z książki Dieta Optymalna wydanej przez WGP Warszawa 2001, ale najwyraźniej, albo o tym Wanda nie wie, albo...?
Albo nie chcę wnikać w problemy Wandy.

PS
Ale na wszelki wypadek napiszę drugi raz, że napis na żółtym pasku, w prawym dolnym rogu, ze skosa, na okładce - "NOWA" - dotyczy nie diety, a wydawcy.

Dasna

Najbardziej zaczęła się niepokoić moja rodzinka i teściowa mojej córki. Jak to? Codziennie jesz pięć żółtek na robionych na pół kostki masła? :shock: Wszyscy proszą mnie , żebym zrobiła badania. A jak masz wysoki cholesterol? Jak to jesz codziennie słoninę ? I popijasz kawą z 30 % śmietaną?
:lol: :lol:A jak patrzą na mnie :shock: Ja mówię , że czuję się świetnie. No , nie rozumiem po co mi badania ni z gruszki ni z pietruszki. Nic mi nie dolega.  :lol: :lol:
Ale wczoraj jak rodzince zaczęłam wykładać , że z tłuszczu nie ma tłuszczu nie ma tłuszczu, że ich kochane ryż i makarony to bomby węglowodanowe , że trzeba odżywiać się inaczej.... zaczęli słuchać. Jest mały sukces. :lol: :lol: No i o mandarynkach i kochanych bananach też i córce i zięciowi i mojej Mamie wyłożyłam. :lol:

Admin mam iść na badania ? :lol: :lol: No bo Ty też się niepokoisz :lol: :lol: :lol:

administ

Cytat: Dasna w 2011-12-18, 08:25:46
Admin mam iść na badania ?

Nigdy, bo przyjdziesz na badania zdrowiuśka, a wyjdziesz choruśka.  :shock:
No chyba, że normę cholesterolową dźwidną do 300, co przy określonych proporcjach frakcji lipidowej krwi jest wartością zupełnie bezpieczną, jeśli proporcja jest prawidłowa!

Dasna

Tak i ja sobie pomyślałam :D i po prostu dzisiaj wydłużyłam dystans biegania i radości , że poznałam ŻO dr J.Kwaśniewskiego. :D

Dasna

A zapomniałam dodać "stare"ŻO/DO. :lol:

administ

Cytat: Dasna w 2011-12-18, 08:44:54
po prostu dzisiaj wydłużyłam dystans biegania

To znaczy, że zastosowałaś wydłużenie detoksu organizmu!  :D
I tak jest dobrze. Byle bez przesady!

PS
żaden wysiłek fizyczny nie oczyszcza organizmu ze śmieci metabolicznych, tak wydajnie, jak bieganie.

Blackend

http://www.wgp.com.pl/index.php?id_s=113&id_j=pl
Tu jest opis dla zainteresowanych, o co to wydanie zostało poszerzone.

Gwidon

Cytat: admin w 2011-12-18, 08:40:15
Cytat: Dasna w 2011-12-18, 08:25:46
Admin mam iść na badania ?

Nigdy, bo przyjdziesz na badania zdrowiuśka, a wyjdziesz choruśka.  :shock:
No chyba, że normę cholesterolową dźwidną do 300, co przy określonych proporcjach frakcji lipidowej krwi jest wartością zupełnie bezpieczną, jeśli proporcja jest prawidłowa!

wiadomo,dla nieoptymalnych napewno niewarto :( , moze dla jakiegos zflustrowanego mocno chorego nieoptymalnego,czasami mozna takiego przekonac, ale mozna co jakis czas dla siebie dla sadysfakcji i potwierdzenia dla siebie,ja robie sobie raz w roku takie badania, bo juz dawno wziolem swoj los w swoje wlasne spracowane rece :lol: 8)

Gwidon

Cytat: admin w 2011-12-18, 08:19:39
Co sobie kto przeczyta u Kwaśniewskiego, a z jednego zdania zrobi zasadę, to już jest Nova DO!  :lol:
W książce Dieta Optymalna wydanej przez "Prasa Śląska" Katowice 1996r. pisze dokładnie to samo, co cytuje Wanda, z książki Dieta Optymalna wydanej przez WGP Warszawa 2001, ale najwyraźniej, albo o tym Wanda nie wie, albo...?
Albo nie chcę wnikać w problemy Wandy.

PS
Ale na wszelki wypadek napiszę drugi raz, że napis na żółtym pasku, w prawym dolnym rogu, ze skosa, na okładce - "NOWA" - dotyczy nie diety, a wydawcy.



:shock: to dzis w ten sposob reklamuja wydawnictwa? :shock:

administ

Cytat: Blackend w 2011-12-18, 10:03:11
http://www.wgp.com.pl/index.php?id_s=113&id_j=pl
Tu jest opis dla zainteresowanych, o co to wydanie zostało poszerzone.

Czyli żadnych zmian w zasadach Diety Optymalnej.

administ

Cytat: Gwidon w 2011-12-18, 10:06:57
:shock: to dzis w ten sposob reklamuja wydawnictwa? :shock:

Nie widzę w tym nic szkokującego, zwykły marketing podkreślający zmianę (nie zasad diety).

Wanda Sławek

Prośba do Admina. Bardzo proszę ,jesli można , nie wmawiaj mi "problemu".  Jakiś problem zapewne istnieje, choć ma on raczej naturę obiektywnną. Chodzi o to, że zaczynając prowadzenie pensjonatu optymalnego w Jastrzębiej Górze opracowywaliśmy jadlospisy w oparciu o wzory z książki ŻYWIENIE OPTYMALNE z roku 1999. Jadlospisy, na których się wzorowaliśmy zawierają mało warzyw, a dwa spośród siedmiu są zupełnie bez warzyw. Pilnowano bardzo, abym nie dodała warzyw za dużo. Dopiero, gdy dostałam do rąk DIETĘ OPTYMALNĄ NOWĄ z roku 2000 gdzie w produktach "zalecanych" występuje 300 g warzyw i owoców + 100 g ziemniaków , miałam argument do wzbogacenia jadlospisów w warzywa i owoce, a tym samym w witaminy i minerały oraz czynniki od których zależy równowaga kwasowo-zasadowa. Piszesz Adminie , że w roku 1996 było pierwsze wydanie DIETY OPTYMALNEJ i w tym wydaniu było dokładnie wszystko to samo co w DIECIE OPTYMALNE NOWEJ. Zatem jak to się stało, że jeszcze w roku 1999 aktualne były wzory jadlospisów optymalnych z tak małą ilością warzyw, a nawet bez warzyw. Czemu nie zadbano, aby to jakoś ujednolicić? Obecnie w Jastrzębiej Górze, w AURZE jadłospisy są dostosowane do potrzeb zaczynających Ż.O, leczących się na cukrzycę, odchudzających się i osób po przestrojeniu metabolizmu. Pytanie: skąd mogłam wiedzieć, że jdlospisy w ZYWIENIU OPTYMALNYM  z roku 1999 różnią się ilością warzyw od tych z roku 1996 w DIECIE OPTYMALNEJ? To jest problem?              Pozdrawiam                                                               Wanda