Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

POEZJA.

Zaczęty przez Iga, 2010-11-03, 18:04:05

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Work Buy Consume Die

RafałS

Cytat: MariuszM w 2014-05-22, 09:25:57
nie 'dzwonkujesz' w Nd,to i rower ciazy ;)
Rowerek lekuchny mam. Tylko w gimnastyce między krzakami nie zawsze sprawdza się. Ale w ogóle już dawno postanowiłem abnegatem bycie, toteż nie dzwonkuję. Poruszam się w kierunkach przeciwnych do mody, dlatego u mnie w domu hantle jedynie... kurzą się... ostatnio... trochę.  8)

Gavroche

Cytat: RafałS w 2014-05-22, 15:25:05
Cytat: MariuszM w 2014-05-22, 09:25:57
nie 'dzwonkujesz' w Nd,to i rower ciazy ;)
Rowerek lekuchny mam. Tylko w gimnastyce między krzakami nie zawsze sprawdza się. Ale w ogóle już dawno postanowiłem abnegatem bycie, toteż nie dzwonkuję. Poruszam się w kierunkach przeciwnych do mody, dlatego u mnie w domu hantle jedynie... kurzą się... ostatnio... trochę.  8)
Hantle też fajne i pożytku z nich sporo. :D

Gavroche

Cytat: Gavroche w 2014-05-21, 18:21:54
"Spójrz na me dzieło, o Potężny, i rozpaczaj.
Wokół szczątków Tego kolosalnego wraku pustynia się roztacza,
Naga, dzika i płaska, bez końca ni początku."

To z "Ozymandiasa"  8)
Shelley jako jeden z niewielu poetów mnie rusza.


Precyzja Shelleya sprawia, że chce się wierzyć, iż pisałby znakomite haiku :D
Tutaj dwa haiku, a być może już senryu,  ucznia samego Matsuo Basho, Etsujina.
Uważany był za najmniej zdolnego z jego uczniów, może dlatego do mnie przemawia :lol:

Początek zimy, radość z pierwszego śniegu, wreszcie chęć, aby samemu uszczknąć choć trochę z jego nieskalanej bieli.

       Hatsuyuki wo mite kara kao wo arai keri

       Pierwszy śnieg;
      Napatrzywszy się,
      Umyłem twarz.

W tym przypadku niebezpiecznie pokruszona krawędź urwiska broni dostępu do krzaka żółtych róż, które - dlatego, że niedostępne - wydają się jeszcze piękniejsze, jeszcze bardziej pożądane przez patrzącego.

       Yamabuki no abunaki soba no kuzure kana

       Żółte róże
      Na pokruszonej krawędzi
      Urwiska.

MariuszM

Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D
W najlepszym :wink:

Haiku i hokku to precyzja i skondensowana treść.
Jak wyciskanie clean&press :D
Pisali je twardzi ludzie: łucznicy, szermierze i samurajowie, sztuki walki i sztuki pokoju  8)

Zyon

Cytat: MariuszM w 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D

To wyrazne oznaki, ze dlugotrwale niepicie szkodzi  :lol:
Work Buy Consume Die

Radzio

A! Długotrwałe, :roll: to dobrze. :shock: :D :lol: :P

Gavroche

Cytat: Zyon w 2014-05-26, 08:35:39
Cytat: MariuszM w 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D

To wyrazne oznaki, ze dlugotrwale niepicie szkodzi  :lol:
To co myśleć o tym:
CytatLecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się natężał,
To nie udźwigną - taki to ciężar!
:roll:

Zyon

Co myslec o klasyce? No nie wiem, mozna rozne rzeczy myslec  :lol:
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2014-05-26, 09:18:05
Co myslec o klasyce? No nie wiem, mozna rozne rzeczy myslec  :lol:
Otóż to! :wink:

Radzio

Ulżę sobie- "... inaczej się udusi". :D

Jagodowy król po borze
Jak po własnym chodzi dworze,
Mech mu leśny łoże ściele,
Z wilg i drozdów ma kapelę,
Gdzie bądź stąpnie -- kwiaty,,zioła
Pochylają wonne czoła,
A w największą nawet ciszę
Trzcina przed nim się kołysze.
Jagodowy król -- pan z pana!!
Szata na nim cudnie tkana,
A korony nie używa,
Bo za duża jest i krzywa.
Jagodowy król po borze,
zap.lalala ile może...

Gavroche



Gavroche

Sama mówiłaś, że nie wszystko już można :D

renia

 :lol: Na KOCS-u wszystko mówić można...  :mrgreen:

Radzio

Rzetelna prawda!

Radzio

Listopad- jesień pełną gębą...
z wypoczynu, powoli,
wraca Radzio- jakby z autoniewoli.

administ

A maiłeś od adaśka zaproszenie na dobredzieci.  :D
Może tam drutoterapia przyniosłaby lepsze skutki?  :roll: :wink:

Radzio

Wyczerpał mni się autozapas poetyckich treści, ale zerżnę sobie od jakiego grajka. :D
Adaś, Adaś ... " ...do nieba nie chodzę, bo jest 'mnie' nie po drodze ...". ;)