znaczne zwężenie naczyń krwionosnych

[renia]

Tylko, że ta ocena nie musi być od razu pisemna...A kogo oceniałam?

[renia]

Czasami są bardzo potrzebne, właśnie po to aby zyskać na czasie.

Tutaj pewnie masz rację. Jeżeli komuś grozi amputacja nogi np przez skutki miażdżycy, to prądy mogą być konieczne, właśnie - jak piszesz - alby zyskać na czasie.

[wloczykij]

Jest wiele takich przypadków. Wcale nie musi to być groźba amputacji. Nigdy nie należy do tego dopuszczać. Może to być RZS ale może to być też w sumie wiele innych chorób które są tylko objawami a które medycyna sobie nazywa po to aby żerować na zdrowiu.

Jak ktoś ma pierdółki a nie choroby to u niego nie tylko nie trzeba ale jest zgodnie z tym co przekazuje dr Kwaśniewski - marnotrawstwem.

[wloczykij]

Tylko, że ta ocena nie musi być od razu pisemna...A kogo oceniałam?

Nie rozumiesz prostego zwrotu. Napisałem że "oceniasz po sobie", a to trochę co innego niż ocenianie słowne czy pisemne. Chodzi o podejście, o zrozumienie, podchodzący do poważnych spraw poważnie. Nie formalnie, tylko realistycznie. Homo sapiens.

[renia]

.... Może to być RZS ale może to być też w sumie wiele innych chorób które są tylko objawami...

Tego nie rozumiem. Jakie choroby mogą być tylko objawami?

[wloczykij]

.... Może to być RZS ale może to być też w sumie wiele innych chorób które są tylko objawami...

Tego nie rozumiem. Jakie choroby mogą być tylko objawami?

Wszystkie tak zwane choroby są objawami. A wiesz czego?

[renia]

Prądy nie są niezbędne, one "jedynie" przyśpieszają leczenie.

"wloczykij" - ja napisałam powyższe zdanie i jest ono słuszne, a Ty normalnie czepiasz się...zgadzam się, że w niektórych przypadkach ważny jest czas i wtedy one są konieczne. Powinnam dodać w powyższym cytacie tylko słowo, że w "wiekszości" przypadków nie są one niezbędne i było by całkiem dobrze.

[renia]

.... Może to być RZS ale może to być też w sumie wiele innych chorób które są tylko objawami...

Tego nie rozumiem. Jakie choroby mogą być tylko objawami?

Wszystkie tak zwane choroby są objawami. A wiesz czego?

Nie chodzi mi o "tak zwane choroby", tylko tak jak napisałeś "o choroby".

[wloczykij]

Prądy nie są niezbędne, one "jedynie" przyśpieszają leczenie.

"wloczykij" - ja napisałam powyższe zdanie i jest ono słuszne, a Ty normalnie czepiasz się...zgadzam się, że w niektórych przypadkach ważny jest czas i wtedy one są konieczne. Powinnam dodać w powyższym cytacie tylko słowo, że w "wiekszości" przypadków nie są one niezbędne i było by całkiem dobrze.

Ale sama widzisz że przy wyrażaniu tego typu opinii należy być ostrożnym. Ja się nie czepiam tylko zauważyłem to i pozwoliłem sobie na uwagę. Czy to jakaś tragedia jest?
Trzeba być odpowiedzialnym za takie rzeczy albo w ogóle się do nich nie brać. Zdrowie to nie zabawka.

[wloczykij]

Dlatego dobrze napisałem. Nie 'oceniaj' po sobie. A ty się upierasz i jeszcze fochy stroisz bo uważasz że masz prawo.  Podobnym prawem posługują się lekarze którzy zabraniają jadać ludziom chorym jajek bo to przecież cholesterol jest.

[wloczykij]

.... Może to być RZS ale może to być też w sumie wiele innych chorób które są tylko objawami...

Tego nie rozumiem. Jakie choroby mogą być tylko objawami?

Wszystkie tak zwane choroby są objawami. A wiesz czego?

Nie chodzi mi o "tak zwane choroby", tylko tak jak napisałeś "o choroby".

Co nazywasz chorobą?

[renia]

... A ty się upierasz i jeszcze fochy stroisz bo uważasz że masz prawo. 

A co ? Nie mam prawa mieć focha... 

[wloczykij]

A czy lekarz nie ma prawa amputować nogi wedle sztuki medycznej?

[renia]

A niech amputuje sobie co tylko chce...

[WojciechS]

Ale on nie sobie, tylko przeważnie obcym obcina... 

[renia]

Szkoda...  

[WojciechS]

Może tak, a może nie... 

[adampio]

Cholesterolu można mieć dużo w krwi a będzie go brakować w organizmie. I to jest w zasadzie jakaś sensowna wskazówka ogólna, którą można brać pod uwagę.

"Wloczykij", czytalem to zdanie kilkakrotnie i za diabla nie moge tego zrozumiec. Prosze Cie wyjasnij powyzsze.

[wloczykij]

Cholesterolu można mieć dużo w krwi a będzie go brakować w organizmie. I to jest w zasadzie jakaś sensowna wskazówka ogólna, którą można brać pod uwagę.

"Wloczykij", czytalem to zdanie kilkakrotnie i za diabla nie moge tego zrozumiec. Prosze Cie wyjasnij powyzsze.

Co tu wyjaśniać? Każdy wie że cholesterol to nie nasz wróg. Możesz w badaniach laboratoryjnych mieć stwierdzony wysoki poziom cholesterolu, a w rzeczywistości to nie jest problemem.

[adampio]

Jasne