Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Pacjenci idą na wojnę!

Zaczęty przez Halina Ch., 2011-01-25, 11:06:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jarek

W biedrze jest to o co ludzie walczyli ,dobrobyt o którym każdy z nas 30 lat temu marzył. :lol:

Zyon

Cytat: Maniek w 2015-11-01, 09:07:07
Cytat: oldboy w 2015-11-01, 08:56:12
Nie przesadzaj, jak się nie opłaca jak się opłaca. Kania nowy zakład postawił ale  to pewnie mu się nie opłaca, może lubi budować. Z tym rzucaniem czegoś to też nie rozumiem, bo z racji pracy w całym kraju bywam często w "Biedach" i widzę tam w kółko to samo jeśli chodzi o masło czy śmietanę, nie uświadczyłem nigdy jakiś limitowanych edycji "normalnych" produktów.

Biedaronka to stan umysłu.
Tak, to tzw "biedaumysl" :D
Work Buy Consume Die

administ

No nie wiem, bo jeśli to samo można kupić taniej w tej stonce, to po co przepłacać? :roll:  8)
Do tego mają pyszne, choć na szczęście rakotwórcze szynki dojrzewające w dobrej cenie! ;) 
I ser kozi!  :D

renia

Ponoć mięso z biedronki tak jest naszprycowane, że po upieczeniu nie zostaje z niego nawet połowa. Ja bym się obawiała co do jakości towarów nawet "takich samych" jak w innych sklepach... :?

administ

I bardzo dobrze, że niektórzy się mięsa obawiają, bo przez to szynka szwarcwaldzka jest w bardzo przystępnej cenie.  :D
Jest też szynka GMO po 9,99zł/kg dla tych co właśnie się obawiają... ;) Schodzi jak świeże bułeki. :lol:

oldboy

Naprawdę uważasz, że łaciate z biedy będzie oszukane bo jest w biedronce. Nie jestem towaroznawcą, mi smakowało normalnie a cena to było coś lekko poniżej 4zł więc wcale nie mega okazja. Śmietanka UHT jak śmietanka, cena jakieś 3zł za 330ml, lubię i często kupuję. Mięsa nie kupowałem ale kiełbasę myśliwską tak i z tego co pamiętam to z dodatków miała tylko azotyn sodu, jadłem na zimno, zniknęła cała ;)

administ

Łaciate jest spoco, bo masło, to masło, a w marketach jest sporo bardzo dobrych towarów, tylko trzeba etykiety czytać.  8)

Diogenes z Synopy

i właśnie o łaciatym jedynie mówię ( ew mlekowita oryginał )  . Kupuje, gdy są w promocji po 2.6  i mrożę, gdy za dużo kupię.
Szynkę szwarcwaldzką jadłem, gdy byłem na korycie, teraz to dla mnie jest sama sól. Wolę himalajską ;-)
Śmietanka 30 (nie uht)  wali oborą, aż czuć z daleka. Twarogu normalnego tam nie ma ( biedatwaróg , ew piątnica wersja dla bidry) . Sery, jak ktoś lubi po 70-90 zł kozie, mieszane, owcze można dostać, ale to żaden szał.    8)


administ

Ja tam niczego koziego ani owczego nie ruszę, bo jakoś smakowo mi nie pasuje, ale niektórzy tu lubią, nawet to z niebieską pleśnią i śmierdzące mięsa!  :shock: :?
Ale tolerancyjnym trzeba być...  8)

Gavroche

Nie mam Biedronki koło siebie, ale jakbym miał, to czemu nie kupować tego, co i tak kupuję? :shock:
To chyba ta słynna optymalna czynność umysłów skreśla źródło ze względu na nazwę, a nie zawartość. ;) :lol:

Diogenes z Synopy

helooołłłł !  :shock:  ;-)

Przecież nikt nie napisał, że nie kupuje bidrze ze względu na nazwę. Mam blisko bidronkę i chętnie bym kupował , gdyby coś było dla mnie. Powtarzam, że z 4 produktów do których mam wymagania, jedynie nieraz masło spełnia je .
4 produkty. Czy to tak wiele ?  Inne wynalazki mnie nie interesują z bidry, bo ich nie jadam. Pal licho jajka, kto lubi fermówki niech se je. Ale śmietany , śmietanki, twarogi. Śmietanka wybór - szt jedna i do tego śmierdząca, słabo się ubija. Śmietany brak.
Mięsa - szpryca totalna.    O! sorki, gęś owsianą kupiłem ostatnio nie sfałszowaną. Ale to rzadkość.

Największą dla mnie gratką jest obserwacja socjologiczna, przynajmniej w mojej bidrze, którą poddaje klientów.  Często są bardzo zniekształceni fizycznie. Uważam, że to, że tu przychodzą nie jest bez wpływu (pośrednio). Sam byłem jednym z nich. Mam już nawet plan na publikację na ten temat  ;-) 


Gavroche

 :lol:
Ale to co Tobie pasuje smakowo, to żaden wykładnik, ani dopasowania do mojego smaku, ani wartości odżywczej produktu. ;)
Zgaduję, że w Biedrze są ogólnopolskie produkty, dostępne w każdym markecie, oraz regionalne, mądry człowiek sobie zawsze poradzi.
Zakupy w supermarkecie z natury swojej ideałem nie są, więc o co lament?

Diogenes z Synopy

to nie lament, ino gratka socjologiczna. Rozmawiamy tu o Żywieniu Optymalnym. A co kto dla siebie tam znajdzie to mnie nie interesuje ( na szczęście już  ;-)  nie .
Przydatność w   ogromnej przytłaczającej większości produktów jest grzecznie mówiąc - wątpliwa.
Chyba że  ........?
mamy na myśli jakieś modyfikacje  ŻO   >>   Tak, to wtedy jak najbardziej. Są tam artykuły pierwszej potrzeby  ;-)




Gavroche

Nie wiem, więc strzelam, nie ma w Biedrze:
-jajek
-masła
-śmietanki
-twarogu
-smalcu
-podrobów
-suchych wędlin
-ziemniaków
-nasion słonecznika
-mąki
-czekolady.

A panie na kasach są? ;)

Diogenes z Synopy

-jajek
-masła     jak rzucą  1 do wyboru zjadliwe
-śmietanki   nie ,
-twarogu   nie ma,
-smalcu    śmierdzący
-podrobów   nie ma,
-suchych wędlin   , niezjadliwe
-ziemniaków   ?   pyry są wszędzie
-nasion słonecznika  ?   po co ?
-mąki   ?   tego jest wszędzie   jest chyba jedna do wyboru
-czekolady.   głównie podróby, nawet wawel bidra wyrzuciła ( dałem link )

A panie na kasach są? ;)    są  i to jeszcze jakie !  ;-) 


gadasz o bidronce,  a nigdy nie byłeś :shock: ;-)

Gavroche

Faktycznie nędza w tej Biedrze. 8)

Jarek

Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-11-01, 17:39:29
-jajek
-masła     jak rzucą  1 do wyboru zjadliwe
-śmietanki   nie ,
-twarogu   nie ma,
-smalcu    śmierdzący
-podrobów   nie ma,
-suchych wędlin   , niezjadliwe
-ziemniaków   ?   pyry są wszędzie
-nasion słonecznika  ?   po co ?
-mąki   ?   tego jest wszędzie   jest chyba jedna do wyboru
-czekolady.   głównie podróby, nawet wawel bidra wyrzuciła ( dałem link )
:lol:

A panie na kasach są? ;)    są  i to jeszcze jakie !  ;-) 


gadasz o bidronce,  a nigdy nie byłeś :shock: ;-)


Diogenes z Synopy

dla nas  akurat nie ma to zbyt dużego znaczenia. Co mnie obchodzi gdzie   cola jest tańsza i chleb i papierosy ? ;-)

śmietanka 200 ml kosztuje prawie wszędzie    1,75 zł do 2,20 za 200 ml . Chodzi  o to, żeby choć ze 4 do wyboru były, a nie jedna śmierdząca.

masło rzucą nieraz miałem na myśli np mlekowity  po 5,99 za pół kilo latem:

http://www.biedronka.pl/index.php/pl/product,id,13061,name,maslo-ekstra-oselka-mlekovita-500-g

tydzień poszczują i kuniec.  ;-)


Maniek

Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-11-01, 16:49:07
helooołłłł !  :shock:  ;-)

Największą dla mnie gratką jest obserwacja socjologiczna, przynajmniej w mojej bidrze, którą poddaje klientów.  Często są bardzo zniekształceni fizycznie. Uważam, że to, że tu przychodzą nie jest bez wpływu (pośrednio). Sam byłem jednym z nich. Mam już nawet plan na publikację na ten temat  ;-) 


Bingo! Higiena psychiczna zakupów, to dla mnie ważna sprawa.
Poza tym w tej syfiastej biedaronce, wcale nie jest taniej, niż w porządnym markecie, a nawet jak jest 2% taniej, to przy zakupach za 30-40zł różnica nie warta dziadowania. Wolę miły wystrój i porządne towary. Oczywiście IMHO :)