Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

masŁo klarowane - do smarowania chleba?

Zaczęty przez maria, 2006-03-25, 15:58:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

lekarka

Jak opowiadam pacjentom w poradni NFZ o smalcu to patrzą na mnie jak na idiotę.
Jak opowiadam o oliwie z oliwek ...to wzrok staje sie bardziej przyjazny...
I stosują!

kodar

Jadlam maslo codziennie i inne prod.mleczne ,odkad pamietam.Dziwne,ze zapach  masla klarowanego powoduje u mnie natychmiastowy bol glowy.Po innych prod.mlecznych nie potrafilam takich  natychmiastowych reakcji alergicznych okreslic.Mialam nagminne bolesci zoladka lecz prod.mleczne nadal konsumowalam.Wlasnie z tej to przyczyny rotuje wszystkie mleczny by znowu nabyc tolerancji na  dane prod./lekarko, czy dobrze to sobie tlumacze???/

sabina

Cytat: elmo w 2006-10-31, 16:34:45
gdy wyweszy ze ma na kanapce maslo nie chce juz jesc  :shock:

A u mnie od pewnego czasu tak dzieje się z margaryną!. Nie smakują mi rzeczy z dodatkiem margaryny, a po oleju odbija mi się i mam wzdęcia.

lekarka

Cytat: kodar w 2006-11-30, 10:39:03
rotuje wszystkie mleczne by znowu nabyć tolerancji na  dane prod./lekarko, czy dobrze to sobie tlumacze???/

Dobrze. Tylko co to jest tolerancja jak nietolerancję można wykryć TYLKO testem in vivo. Trzeba znaleźć jakiś test na tolerancję/nietolerancję by obiektywizować stan zdrowia.

lekarka

Cytat: lekarka w 2007-02-07, 15:49:29
Trzeba znaleźć jakiś test

Czyli coś co będą interpretować TYLKO lekarze  :( by resztę społeczeństwa dalej utrzymywać w "amoku".
Zachęcam do podejścia "człowieka pierwotnego". Czyli "sam/a sprawdzam i wiem co mi szkodzi".
Sabina, a ktoby tam jadał margaryny...

lekarka

Cytat: lekarka w 2007-02-07, 15:55:24
Sabina, a ktoby tam jadał margaryny...

Moja córka dziś zjadła na obiad kalafior z Masmiksem  :shock: .

wojteks

Odwiedziła mnie znajoma z mężem, która zawsze smażyła na oleju, bo wszyscy mówili, że najzdrowiej. A od tygodnia - tylko na "ghee" klarowanym, bo tak jej poradziła znajoma lekarka z przychodni. Zapytałem z ciekawości o przepis na ten cudowny wynalazek i tak: "na kostkę masła 200g, tylko aby było prawdziwe, dodaje się 200g wody :shock: i na patelnię, koniecznie na wolny ogień, aż zbiofą się bardzo szkodliwe dla zdrowia "farfocle" :D na dnie. I takie gree jest bardzo dobre do smażenia, bo nie ma tych strasznych "farfocli" i jest na wszystko - nawet na zmarszczki - jako krem na noc!".
Nie podejmowałem nawet tematu "dolewania wody", a tym bardziej DO, ale jeśli dzięki temu klarowane masło ma być "naukowo" zdrowe - to myślę sobie, że można tę wodę dodawać i tak odparuje :lol: :lol: :lol:. A wyższe rachunki za gaz?, co tam przecież to dla zdrowia :?.

lekarka

A potem zje plaster sera czy wleje łyżeczkę śmietany do zupy/kawy ... i... tak jakby ...nie robiła ghee :) .

evosonic

Cytat: wojteks w 2007-03-27, 11:20:36
Odwiedziła mnie znajoma z mężem, która zawsze smażyła na oleju, bo wszyscy mówili, że najzdrowiej. A od tygodnia - tylko na "ghee" klarowanym, bo tak jej poradziła znajoma lekarka z przychodni. Zapytałem z ciekawości o przepis na ten cudowny wynalazek i tak: "na kostkę masła 200g, tylko aby było prawdziwe, dodaje się 200g wody :shock: i na patelnię, koniecznie na wolny ogień, aż zbiofą się bardzo szkodliwe dla zdrowia "farfocle" :D na dnie. I takie gree jest bardzo dobre do smażenia, bo nie ma tych strasznych "farfocli" i jest na wszystko - nawet na zmarszczki - jako krem na noc!".
Nie podejmowałem nawet tematu "dolewania wody", a tym bardziej DO, ale jeśli dzięki temu klarowane masło ma być "naukowo" zdrowe - to myślę sobie, że można tę wodę dodawać i tak odparuje :lol: :lol: :lol:. A wyższe rachunki za gaz?, co tam przecież to dla zdrowia :?.

jessus von nazareth  :x ale kicior   :D

sylwiazłodzi

Jak już mówicie o tłuszczach to zapytam.Czy mieszanie jednego dnia smalcu wieprzowego i gęsięgo(w Łodzi do kupienia i sama wytopiłam) jest ok. Czy lepiej jedengo dnia ten ,drugiego tamten i w taki sposób rotować przyzwyczajenia?

maf

Cytat: sylwiazłodzi w 2007-04-29, 00:11:38
Jak już mówicie o tłuszczach to zapytam.Czy mieszanie jednego dnia smalcu wieprzowego i gęsięgo(w Łodzi do kupienia i sama wytopiłam) jest ok. Czy lepiej jedengo dnia ten ,drugiego tamten i w taki sposób rotować przyzwyczajenia?
Nowy termin w DO: "ROTOWANIE" ciekawy pomysł. Ja nie rotuje. ani mlecznych, ani tluszczy. Co mozna jeszcze rotować?
Pozdr
maf

sylwiazłodzi

Poczytaj posty lekarki o ROTOWANIU. Dlaczego zadałam takie "głupie pytanie"? Z  dwóch powodów jakie są właściwości fizyko chemiczne obu tłuszczów.Takie same czy inne? Nie wiem.Zauważyłam.Smalec wieprzowy  w za dużej temeperaturze na patelin-pali mi się, gęsi nie? ROTOWANIE -chodzi o nawyki, codzienne jedzenie tego samego nawet w wersji DO może się znudzić nie tylko Tobie ale też twojemu organzimowi. Tak przy tym temacie to przychodzi mi do głowy lista dobrych produktów i gorszych do stosowania na DO.Smalec taki lepszy od takiego.Majonez tej firmy lepszy od innego a najlepszy swojej roboty? itp. Ma sens stworzenie takiego wątku? Jak doczytałam u Morgano ,że on używa majonezu Winiary bo jest na żółtkach to dotarło do mnie to co już czytam o jakości obecnej żywności. Śmietana 30% pewnie nie taka sama jak za komuny itd.

administ

Cytat: maria w 2006-03-25, 15:58:24
Kilkakrotnie robiŁam masŁo klarowane, smażone na nim potrawy są bardzo smaczne.
Moje pytanie dot. tego, czy masŁo klarowane można używać do smarowania chleba?

Do chleba to przecież tylko smalec!
Radziu, nie odkopałeś takiego komicznego wątku! :lol:

Maniek

Cytat: admin w 2015-03-29, 21:46:22
Cytat: maria w 2006-03-25, 15:58:24
Kilkakrotnie robiŁam masŁo klarowane, smażone na nim potrawy są bardzo smaczne.
Moje pytanie dot. tego, czy masŁo klarowane można używać do smarowania chleba?

Do chleba to przecież tylko smalec!
Radziu, nie odkopałeś takiego komicznego wątku! :lol:
:D
ale jaja

Radzio

 :lol: :lol: :lol:
Bowiem nie przypełzło. :lol: Samo. O! :wink:

administ

To ja mam jeszcze bacikiem poganiać? :shock: ;)

Radzio

 :lol: :lol: :lol:
Nie ma potrzeby, furmanka jest w galopie, przecież. :wink:

Gavroche

Furmanka w galopie... :?
No tak!
Bo koń przecież nie istnieje. ;)

administ


Radzio

 :lol: :lol: :lol:
Mocne zmiany ma i stąd bez konia zapierlalala. :wink: