Uwaga - Wirus

[renia]

Większość z nas przeszła od tradycyjnej kuchni wyniesionej z domu, poprzez różne dietetyczne głupoty, do żywienia niskowęglowodanowego i już raczej przy nim pozostanie.

Nawet tego sobie nie wyobrażam... To już jest "oczywista oczywistość"...
Nie smakuje mi nawet już inne jedzenie...Jakieś chude, suche, albo strasznie słodkie, albo z margaryną, albo na oleju...fuj... Jedzenie Optymalne, to jest zwyczajne jedzenie. A chude jedzenie jest sztucznie odtłuszczane "nienormalne"...

[renia]

Większość z nas przeszła.............do żywienia niskowęglowodanowego i już raczej przy nim pozostanie.

Raczej tak, ale niekoniecznie. W przypadku wojen, klęsk żywiołowych i innych sytuacji braków żywności dla "optymalnych", może zaistnieć potrzeba/konieczność przejścia czasowo na WW. 

Wiadomo...Jak nie ma wyboru, to się je co "je"...

[Anulka177]

Większość z nas przeszła.............do żywienia niskowęglowodanowego i już raczej przy nim pozostanie.

Raczej tak, ale niekoniecznie. W przypadku wojen, klęsk żywiołowych i innych sytuacji braków żywności dla "optymalnych", może zaistnieć potrzeba/konieczność przejścia czasowo na WW. 

A co to znów za czarnowidztwo? 

[Gavroche]

Włacha, roślinki w czasie głodu?
A zwierząt to nie ma?

[Anulka177]

Różne klęski już mieliśmy w tym kraju i ludzie sobie radzili  W razie czego trzeba sięgnąć po poradnik https://www.agroswiat.pl/sygnaly-swin-obserwuj-analizuj-i-dzialaj.html

[renia]

Chyba jednak go sobie nie kupię...

[Anulka177]

Ale na czarną godzinę jak znalazł 

[Gavroche]

Tuszka szczura wędrownego to jakieś 100g mięsa, dwie takie na osobę utrzymają przy życiu przez kilka miesięcy, a pułapki żywołowne są koszmarnie proste do zrobienia.

[renia]

Ale na czarną godzinę jak znalazł 

Dzięki, ale takich świńskich książek nie lubię...

[renia]

Tuszka szczura wędrownego to jakieś 100g mięsa, dwie takie na osobę utrzymają przy życiu przez kilka miesięcy, a pułapki żywołowne są koszmarnie proste do zrobienia.

To już bym wolała polować na dzikie kaczki...

[vvv]

koszmarnie proste

Koszmarnie proste to jest gapienie się w telewizor.

Rzeczy techniczne natomiast można spartolić na nieskończenie wiele sposobów.
A z czynności, to nawet głupie płacenie kartą zbliżeniową można zrobić tak, że się nie uda.

[administ]

Koszmarnie proste to jest gapienie się w telewizor.

Ale jak w jednej ręce pilot, w drugiej piwko i coś zaswędzi?

[Anulka177]

 
Wtedy trzeba pilnować, by nie podrapać się ręką, w której trzymamy piwo

[renia]

 

[administ]

 

[Blackend]

 

[Gavroche]

Ja mam pytanie w temacie, jaka proporcja na koronawirusa?

[Blackend]

Nie mam pojęcia czy koronawirusy wymagają specjalnej diety, ale u nas jak ktoś się przeziębi, to nic nie zmieniamy, bo skoro jemy najlepiej, to już nie ma jak jeść jeszcze lepiej.  

[Octaver]

Ja mam pytanie w temacie, jaka proporcja na koronawirusa?

1:2,5-3,5:0,8-1 

[Zofia]

Nie mam pojęcia czy koronawirusy wymagają specjalnej diety, ale u nas jak ktoś się przeziębi, to nic nie zmieniamy, bo skoro jemy najlepiej, to już nie ma jak jeść jeszcze lepiej.