Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

Znikająca gotówka

Zaczęty przez RafałS, 2012-03-02, 13:03:48

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend


administ

Ponoć proletariat zaczął się masowo mnożyć na potęgę, będzie miał kto na ZUS łożyć - bravo "dobra zmiana"...  :D

renia

Przeczytałeś to czy zaobserwowałeś... :roll: 8)

administ

Na spotkaniu w Ciechocinku usłyszałem od osoby, która ma z tym styczność.  8)
Ale to nic groźnego, a nawet pozytywnie należy na to spoglądać, bo ktoś musi tyrać na bieżące i przyszłe emerytury...  :D

renia

A, to nie podważam... 8) :lol:

administ

Najważniejsze, że wyż osiągnie się bez wyłączania światła z wieczora, jak za tow. Jaruzela. ;)
Problem w tym, że miesięczne utrzymanie dziecka kosztuje więcej niż 500+, co jednoznacznie wskazuje na mnożenie biedy niestety...  :?

renia

Ale na Zachodzie Europy była taka (nie)prawidłowość, że czym większe zasiłki na dzieci, tym mniej kobiety decydowały się rodzić (np. Niemki - ujemny przyrost naturalny przy wysokich zasiłkach na dzieci - ale teraz to już nie jest problem 8)).

administ

Globalnie zasada jest taka: im bardziej zamożne społeczeństwo, tym mniej dzieci się rodzi. I to jest dokładnie odwrotnie jak u zwierząt, u których "dobrobyt", czyli dostęp do paszy powoduje zawsze wyż populacyjny.
No ale człowiek to ponoć nie zwierzę... ;)  :lol:

Diogenes z Synopy

i znikła  ;-)

CytatWielu uczestników opisuje doroczne gale LDF jako pozbawione hamulców bachanalia, na których żony czują się zdominowane liczebnie przez podejrzanie uległe Słowianki w wydekoltowanych sukniach a pary otwarcie baraszkują w toaletach"
  :)

http://www.rp.pl/Gielda/309059888-Wilk-z-Wall-Street-i-wielka-afera-w-malezyjskim-funduszu.html#ap-1

i w fabule i w realu. I u Clinton. Że mu się nie pomyli?  :roll:  ;-)

och, ten DiCaprio ;-)

renia

Autodestrukcja i niszczenie innych... :?

Diogenes z Synopy

CytatMam nadzieję, że pierwszą decyzją będzie rozpoczęcie podwyżek stóp, przy przyspieszeniu wzrostu gospodarczego i inflacji" - powiedział Glapiński.

Ale my mamy nadzieję, że tak nie będzie, bo mniej w portfelu nam zostanie. Panie prezesie NBP. Gramy w innych drużynach.

Blackend

No nie wiem, przy inflacji łatwiej będzie Dobrej Zmianie wypłacać 500+, a to jednak priorytet dla wielu ludzi w tym kraju aby mogli godnie żyć.  8)

Diogenes z Synopy

No toż mówię, że dla mnie źle, a dla prezesa dobrze.  :lol:
No wstyd, że w państwie, gdzie autostrady oddzielone są od pól i lasów ekranami, dzieci chodziły głodne.  :roll:

administ

Cytat: Blackend w 2016-09-07, 19:27:32
No nie wiem, przy inflacji łatwiej będzie Dobrej Zmianie wypłacać 500+, a to jednak priorytet dla wielu ludzi w tym kraju aby mogli godnie żyć.  8)

Jasne, że łatwiej, bo to będzie tak szło: 500+, 5000+, 500000+ 5000000+... i wszyscy będą bilionerami, a nie tylko milionerami jak za komuny... ;)

Blackend

Bez pół litra na łeb ciężko będzie tyle zer zobaczyć. ;)

Diogenes z Synopy

Gdyby ktoś przeczytał w Wyborczej czy Newsweeku, że są podwyżki czy będzie hiperinflacja, to informuję, że tak. Podrożały samoloty i lokomotywy! ;-)  :lol:   A tymczasem truje gospodarkę deflacja, a nam dodaje dobrego samopoczucia jako konsumentom.  :D

Ceny spadają już któryś rok z rzędu.

Inflacja w VIII wyniosła rdr -0,8 proc.,

Największy wpływ na CPI w VIII mdm miały ceny żywności, odzieży i obuwia oraz transportu - GUS

http://stooq.pl/n/?f=1099031&c=1&p=4+22
szczegóły: 
http://stooq.pl/n/?f=1099028&c=1&p=4+22

administ

Co za bogaty kraj! Zaraz rok będzie od pisowskiej nawałnicy, a jeszcze deflacja jest!  :shock: ;)  :lol:
Jako biedak bardzo się z tego powodu cieszę!  8)

Diogenes z Synopy

mało dosypują do pensji  ;-)   . Helikopter i sypać na ulicę, nie łaska?  :twisted: ;-)   Tak jak szykują się w innych krajach. Wystarczy podać nr konta i przelew co miesiąc.   :lol:
Te pincet plus to marny program. 1500 +  to może by coś dało  :roll:  ;-)

Blackend

Uruchomią helikopter money, ale mają problem jak to zrobić.  8)
Dotychczas inflację zwiększali kredytem opartym na rezerwie cząstkowej, ale to przestało działać, nikt nie chce kredytu nawet przy ujemnych stopach procentowych (tzn. ci którzy biorą jest ich za mało aby wywołać pożądaną inflację).
Więc wyjściem są pieniądze z "helikoptera" w postaci programów socjalnych (coś jak 500+ tylko nie na kredyt) ale państwa też już nie mogą się zadłużać, bo przestały być wypłacalne, a więc pieniądze musiałby kreować rząd czyli politycy i tu dochodzimy do sedna, bo bankierzy boją się oddać władzę nad pieniądzem.  :lol:

Diogenes z Synopy