Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Orzechy

Zaczęty przez kasara1991, 2012-09-12, 19:27:25

Poprzedni wątek - Następny wątek
Drukuj
Do dołu Strony1 2 3 4 5 6 ... 10
Akcje użytkownika

kasara1991

2012-09-12, 19:27:25
Wloskie, laskowe, nerkowce, solone, niesolone, ekologiczne.

Co liczymy? Niektorzy mowia:
- bialko: bo jest wyjatkowej jakosci, ale nadal, przeciez jest roslinne
- tluszcz: to samo co bialko
- weglowodany: glownie orzechy zawieraja blonnik, ale slyszalam tez opinie, ze weglowodany z orzechow nalezy liczyc

A wiec co liczymy w orzechach?
I czy to dziwne, ze ostatnio bardzo mnie nachodzi na slone orzeszki ziemne (za ktorymi nigdy nie przepadalam), czy poprostu brakuje mi soli?

administ

#1
2012-09-12, 19:56:49
A liczć chcesz, bo jesteś chora i musisz być na diecie, czy tak z ciekawości, choć nic ci nie dolega?

kasara1991

#2
2012-09-12, 20:31:53
Mam alergie, astme, zatoki zatkane od 2 lat, wiec licze to co jem, i trzymam sie wyliczen jakich dostalam od lekarza, ale bardziej z ciekawosci pytam.

administ

#3
2012-09-12, 20:37:48
A jeśli tak, to pisze pod tabelą nr 8 - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=77

kasara1991

#4
2012-09-12, 20:48:43
Wiem, dziekuje, jest rowniez napisane na opakowaniach po orzechac, ale nie pytam tutaj o ich BTW. W tabelach jest rowniez podane np. bialko w marchewce, ale to sie np. nie wlicza.

MariuszM

#5
2012-09-12, 20:51:53
 kasara1991 Ty się martw stosunkami
tłuszcze
nasycone:jednonienasycone:wielonienasycone
lub
omega 3: omega 6 ;) :lol:

administ

#6
2012-09-12, 21:00:22
To może jednak zacytować co pisze pod tą tabelką?

"Powyższe produkty są pochodzenia roślinnego, ale niektóre nich zawierają dużo tłuszczu. Choć nie ma on najwyższej wartości biologicznej, produkty te mają dość duże zastosowanie w diecie optymalnej, np. mak, orzechy, migdały, ziarna słonecznika czy wiórki kokosowe. Można je spożywać w ilościach ograniczonych zawartością węglowodanów..."

Czy w tym tekście jest coś niejasnego?
Białko wliczać do bilansu - bo tak - a tłumaczyć będzie zbyt długo i zbyt niezrozumiale, więc szkoda czasu.
Węglowodany tylko strawne lub tak jak w tabelach Dr-a.

kasara1991

#7
2012-09-13, 22:30:38
I wszystko jasne! Dzieki.

administ

#8
2012-09-14, 07:17:15
W orzechach jednak trzeba bardzo uważać na pleśnie, bo można się nieodwracalnie skrzywdzić.

friga

#9
2012-09-14, 11:42:33
Zawiala groza i tajemnica ??
Tzn?

administ

#10
2012-09-14, 12:01:10
Jaka tajemnica?  :shock:
Wszędzie o tym trąbią, więc w czym problem?  8)
Wystarczy sobie pogoooooooglować.  :D
A jeśli kto chce wiedzieć więcej to na pubmed wpisać sobie frazę - "aflatoxin"

friga

#11
2012-09-14, 20:22:56
Nie wiedzialam  :lol:
A mam uczulenie na wszelkie plesnie wiec pewnie najpierw by mnie udusilo  zanim by moj organim zdazylo "uszkodzic"  :lol:

wisienka

#12
2012-09-16, 22:14:13
Cytat: admin w 2012-09-12, 20:37:48
A jeśli tak, to pisze pod tabelą nr 8 - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=77

A ja mam pytanie, skąd biorą sie takie różnice w tabelach, np. śliwki suszone mają według tej tabeli W - 40,3 a na opakowaniu śliwek pisze że 70 z groszami, w tej tabeli:
http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/s-z.htm
tez pisze,że 70,8... to spora różnica...

albo maliny ( ostatnio zjadam z ogródka mojej mamy,zwłaszcza w lodach opty. mniam :D  )
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=77
W - 5,6 a tu:
http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/l-r.htm
W - 12...
brukselka
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=77
W - 6,6
http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/a-g.htm
W - 8,7

MariuszM

#13
2012-09-16, 22:40:50
Chodzi zapewne o węglowodany strawne, które mimo chodem na "magicznym" kółeczku są inne, niż w tabelach w książce kucharskiej-jak mnie pamięć nie myli. :)

MariuszM

#14
2012-09-16, 22:52:00
I znów ten "żywy błonnik" bruździ...  :lol: A to łobuz, dać mu w globus? ;)
Najlepsze tabele posiadają "Kwaśniewscy"-to dla tych co się zakwasili ;) i brakuje im paru gram do puli 150g węglowodanów. 1g/kg Ww lepiej nie przekraczać, a i tak bywa dużo :shock:  -dla mnie przynajmniej ;)  Każdy inny jest, każdy inne decyzje podejmuje,każdy inne konsekwencje zbiera ;)
Dobranoc

administ

#15
2012-09-17, 07:37:14
A w opisie tabel nie pisze?
Albo w jakim innym miejscu?
Jak się korzysta z materiałów źródłowych, to nie trzeba się zastanawiać, "dlaczego?"...
Bo od tego jest Kwaśniewski.  8)

wisienka

#16
2012-09-17, 11:03:05
Cytat: admin w 2012-09-17, 07:37:14
A w opisie tabel nie pisze?
Albo w jakim innym miejscu?

O czym nie pisze?

administ

#17
2012-09-17, 11:10:36
A o tym, że w tabelach są podane wartości strawne.

wisienka

#18
2012-09-17, 11:36:24
No właśnie nic nie pisze... czyli rozumiem,że chodzi o błonnik.Ale to bardzo duża różnica w przypadku suszonych śliwek.W jednej tabeli W - 70, w drugiej W - 40, to znaczy,że w 100 g śliwek jest aż 30g błonnika?

wisienka

#19
2012-09-17, 12:01:27
Znalazłam tabelę, gdzie pisze,że na 100g suszonych śliwek jest 16g błonnika.Ale 16g to nie 30...
http://blonnikpokarmowy.fm.interia.pl/
Drukuj
Do góry Strony1 2 3 4 5 6 ... 10
Akcje użytkownika