Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Panna cotta - waniliowa

Zaczęty przez Teresa Stachurska, 2012-12-14, 16:02:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna



administ


renia

Niektóre są apatyczne...   :? :lol:

Teresa Stachurska


renia

Zostało mi od wczoraj tej polewy owocowej z panny cotty, i zastanawiam się czy nie zrobić następnej... :roll:
Ale lepiej chyba poczekam do Świąt. :roll: Będzie wtedy bardziej smakowało... :roll: :wink:

Teresa Stachurska

Święta dopiero za 9 dni :) 


renia

A ja głupia już mam mięso na Święta zamrożone... :shock: 8) :wink:

administ

I bardzo dobrze, że zamrożony zapasik, bo po drodze "koniec Świata"...  :wink:  8)
My też we wtorek i środę wszystkie zakupy zrobimy, bo później będzie jak za komuny!  :twisted:

renia

Ja na Wigilię przygotowuję tylko 3 potrawy (bo będziemy u synowej). Robię sałatkę tradycyjną, ciasto (dwa - sernik optymalny i jedno zwykłe zamówiłam z galaretką i śmietaną bitą) i barszcz z uszkami... :D Czyli niewiele... :D Na Święta dużo też nie szykuję, aby do sylwestra nie jeść "staroci"... :? :lol:

administ

Nie ważne gdzie, ważne aby rodzinnie było!  :D

renia

Nie zawsze rodzinnie jest pięknie... :roll: Najwięcej pracy policja ma w święta... :(

Dasna

Cytat: renia w 2012-12-16, 15:26:32
Nie zawsze rodzinnie jest pięknie... :roll: Najwięcej pracy policja ma w święta... :(
No tak, policjant to jak członek rodziny. :? 8) :lol:

renia

 :lol: dobre...
Ja już z reszty polewy, która mi została po wczorajszej "pannie", zrobiłam nowy deser. Dodałam do niej żelatynę i wlałam ją do kompotierek. Jak zastygła to jeszcze na wierzch dałam śmietanę bitą (na pół litra śmietany 36% dałam 1 cukier waniliowy) z odrobiną kakaa. Też fajne... :D