Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

zofijeczka - dziennik treningowy

Zaczęty przez zofijeczka, 2014-03-15, 21:29:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

zofijeczka

No cóż.  Nie spodziewajcie się zbyt szybkiego kolejnego wpisu. Choć może patrzac na założony wątek i zwykły rozsàdek zacznie się tu coś pojawiać.... tak to jest przy pracy zdalnej z domu i przyklejeniu do komputera... zima też nie sprzyja, a rozwieszania prania bym tu nie zaliczyła. Trochę się stęskniłam za dojazdem rowerem do pracy.


zofijeczka

Może chociaż spacerki 30 min codziennie

Gavroche

Cytat: zofijeczka w 2014-03-15, 21:41:18
Może chociaż spacerki 30 min codziennie
Od zera do bohatera :D

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2014-03-15, 21:42:12
Cytat: zofijeczka w 2014-03-15, 21:41:18
Może chociaż spacerki 30 min codziennie
Od zera do bohatera :D
I raz jest... pozniej tylko z gorki:D choc bywa i pod

renia

Dobrze jest tak od razu nie podnosić zbyt wysoko poprzeczki, bo można się zniechęcić... :roll:

zofijeczka

Zaczynam od spacerów. Brzuszki chciałam ale strasznie to nudne. ;) choć zaletą, że w domu.

Gavroche

Cytat: zofijeczka w 2014-03-15, 21:49:38
Zaczynam od spacerów. Brzuszki chciałam ale strasznie to nudne. ;) choć zaletą, że w domu.
Najdłuższa podróż zaczyna od pierwszego kroku.
http://www.sciaga.pl/tekst/3823-4-bajka_o_krolu_szachach_i_ziarnach_pszenicy
Zacznij, a potem nie przestawaj :D

zofijeczka


Dasna

Cytat: renia w 2014-03-15, 21:44:48
Dobrze jest tak od razu nie podnosić zbyt wysoko poprzeczki, bo można się zniechęcić... :roll:
:mrgreen: :lol: :lol:

administ

Kolejna adeptka kontuzji...  :wink:  :?
30 min. spacerku na początek, a później ?  :shock: :D

zofijeczka

Ej stop nie. Ja zalozyłam dziennik treningowy ruchu.
Wliczam tu spacerki.
Jak zacznę biegac po krzakavh z aparatem to i to się wliczy bo wtedy kilometry robię.
Bo w tej chwili to wypada 2xw tygodniu spacer na zakupy. Plus jakies wyjscia pezygodne. A to za mało. A za dużo siedzenia!
Kontuzji to się nabawię id siedzenia na krze§ke i nie wspomnę czego kontuzji.

administ

Cytat: Dasna w 2014-03-15, 22:26:31
Cytat: renia w 2014-03-15, 21:44:48
Dobrze jest tak od razu nie podnosić zbyt wysoko poprzeczki, bo można się zniechęcić... :roll:
:mrgreen: :lol: :lol:

No, co?  :shock:
Na oglądanie zębatego trzeba sobie zasłużyć...  :wink:

administ

Cytat: zofijeczka w 2014-03-16, 08:37:59
Ej stop nie.
:wink:

Jakby co, to ubieraj się na cebulkę, bo spore wahania temperatury... 

zofijeczka


renia

Cytat: admin w 2014-03-16, 08:55:14
Cytat: Dasna w 2014-03-15, 22:26:31
Cytat: renia w 2014-03-15, 21:44:48
Dobrze jest tak od razu nie podnosić zbyt wysoko poprzeczki, bo można się zniechęcić... :roll:
:mrgreen: :lol: :lol:

No, co?  :shock:
Na oglądanie zębatego trzeba sobie zasłużyć...  :wink:

Mi zębaty do szczęścia nie jest potrzebny...

administ

A jaki?
Szczerbaty, czy z protezą?  :roll: :wink:

Radzio

Cytat: zofijeczka w 2014-03-16, 08:37:59
Ej stop nie. Ja zalozyłam dziennik treningowy ruchu.
Wliczam tu spacerki.
Jak zacznę biegac po krzakavh z aparatem to i to się wliczy bo wtedy kilometry robię.
Bo w tej chwili to wypada 2xw tygodniu spacer na zakupy. Plus jakies wyjscia pezygodne. A to za mało. A za dużo siedzenia!
Kontuzji to się nabawię id siedzenia na krze§ke i nie wspomnę czego kontuzji.

A dlaczego nie, to będzie górna część kręgosłupa, bodajże w okolicach "bolesnego karku"- przywilej sumiennych urzędników. ;) :D

Cytat: admin w 2014-03-16, 08:55:14
Cytat: Dasna w 2014-03-15, 22:26:31
Cytat: renia w 2014-03-15, 21:44:48
Dobrze jest tak od razu nie podnosić zbyt wysoko poprzeczki, bo można się zniechęcić... :roll:
:mrgreen: :lol: :lol:

No, co?  :shock:
Na oglądanie zębatego trzeba sobie zasłużyć...  :wink:

Zębate przednie warto mieć w każdych okolicznościach. ;) :D

administ

Cytat: Radzio w 2014-03-16, 09:10:56
Zębate przednie warto mieć w każdych okolicznościach. ;) :D

I tam, Renia pisze inaczej...  :?  :wink:

renia

Cytat: admin w 2014-03-16, 09:06:50
A jaki?
Szczerbaty, czy z protezą?  :roll: :wink:

Ja piszę o mięśniach a Ty?