Zla farmacja, szczepienia i takie tam...

[Blackend]

Jasne, jest tyle piękniejszych celów w życiu niż gromadzenie papieru bankowego.  

Makulatura nie jest zła aby móc zrealizować swoje cele w życiu, szczególnie jak się ma rodzinę.
Ale nadmiar jak i jej całkowity brak jest oczywiście szkodliwy. 

Przy patencie obłowił by się jak zwykle kto inny, bo prawo przy dużych zyskach zwykłych obywateli nie chroni, tylko bogatych. 

[vvv]

Tak sobie teraz uprzytomniłem, tzn. już dawno, ale teraz sobie przypomniałem:

Kombinuj dalej, może dojdziesz DO ...

Napisać książkę, lub ze trzy i to wszystko, dalej - niech się dzieje wola nieba.

[Blackend]

Za głupi jestem na wartościową książkę. 

Ale jak Ty napiszesz, to może z chomika sobie ściągnę.

[vvv]

Wszystko już zostało napisane, googlujesz i wybierasz coś co Ci się klei do kupy z kierunkiem w jakim Ci się wydaje, że chcesz podążać, nie za wolno, nie za szybko.

[renia]

Tak sobie teraz uprzytomniłem, tzn. już dawno, ale teraz sobie przypomniałem:
Jest gość w Polsce z nieprzeciętną wiedzą i chętny jeszcze w dodatku (choć mówi że nie ) na podzielenie się z nią i wykorzystanie dla zdrowia (już nie chcę używać górnolotnych frazesów "dla dobra") Polaków i nic się nie da z tym zrobić - niewiarygodne.  
I wcale nie chodzi o wmuszanie ludziom Żywienia Optymalnego, tylko naukę higienicznego obchodzenia się z własnym organizmem - proste, a jednak nie do zrealizowania.    

Nie tylko w Polsce jest taki sprzeciw. To jest trend globalny, korporacji farmaceutyczno-spożywczych...
Zarabia się na chorych ludziach a nie na zdrowych... na "leczeniu" permanentnym lekami, a nie wyleczeniu nieprzetworzoną, naturalną żywnością...

[vvv]

  naukę higienicznego obchodzenia się z własnym organizmem - proste, a jednak nie do zrealizowania.   

Jeśli już przy polityce żywieniowej jesteśmy to dla sporej rzeszy >piwo< jest takim wyznacznikiem progowym oddzielającym "na pewno nie" od "może i tak".

[Blackend]

Nie tylko w Polsce jest taki sprzeciw. To jest trend globalny, korporacji farmaceutyczno-spożywczych...
Zarabia się na chorych ludziach a nie na zdrowych... na "leczeniu" permanentnym lekami, a nie wyleczeniu nieprzetworzoną, naturalną żywnością...

W tym sęk, że głupotę można wykorzystać, tylko trzeba wiedzieć jak. 

[Blackend]

Jeśli już przy polityce żywieniowej jesteśmy to dla sporej rzeszy >piwo< jest takim wyznacznikiem progowym oddzielającym "na pewno nie" od "może i tak".

Właśnie degustuje (moment, bo nawet nie wiem co to jest...Złoty Bażant pisze na etykiecie, dobre, chłodne prosto z lodówki. ) i napiszę "na pewno tak". 

[administ]

Słowacki miodzik!   

[vvv]

W tym sęk, że głupotę można wykorzystać, tylko trzeba wiedzieć jak. 

Kto w bagnie miesza ten się częścią bagna staje /zostaje wciągnięty/ taka karma.

[Blackend]

Słowacki miodzik!   

Szybko wchodzi, dlatego muszę sobie oszczędzać aby na cały wieczór starczyło.

[vvv]

Złoty

Czyli złota proporcja - w praktyce.
:mrgreen:

[Blackend]

W tym sęk, że głupotę można wykorzystać, tylko trzeba wiedzieć jak. 

Kto w bagnie miesza ten się częścią bagna staje /zostaje wciągnięty/ taka karma.

Dlatego jest jak jest i trzymajcie się dalej Dobrej Zmiany, aby prawo i sprawiedliwość po wsze czasy trwało. 

[vvv]

Można skusić się na piwo, choć po jakimś czasie po prostu przestaje ono smakować.

Czyż nie krążą plotki, że jakiś czas to i pół wieku może być.

[Blackend]

A to trzeba formułę 30g stosować, wtedy nawet piwo przestaje smakować.  

[vvv]

Piwo jest bardzo wartościowym ... wskaźnikiem rozregulowanego smaku.
:mrgreen:

[Gavroche]

Jasne, a święcona woda indykatorem nawiedzenia przez Szatana.

[administ]

 

[administ]

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/naturalny-lek-do-walki-ze-złym-cholesterolem/ar-BBLT468?ocid=spartanntp - proszę bardzo, jakie cudowności w leczeniu poziomu choregosterolu we krwi! 

[renia]

 Starają się jak mogą... Sprywatyzowanie służby zdrowia farmacji by nie było na rękę...