proporcje

[MarekS]

Witam,
Ważę 72kg 184wzrost 41l
Dziś np zjadłem w takich proporcjach 1.4,6. 06  51,8-238,4-32,8.
Zastanawiam się jak teraz nadrobić węglowodany bo trochę za mało ich jem, nie chcę już podnosić białka i za bardzo nie mam ochoty na tłuszcz z resztą w ogóle nie chce mi się jeść, ale za 2h zgłodnieję.
Jeśli zjem same węgle to nie zachowam proporcji jeśli coś dołożę to zwiększę spożycie białka a tego też nie mogę za dużo( odczuwam dyskomfort)
Macie jakieś rady? Mogę zjeść same węgle zaznaczam, że nie jest to pojedynczy przypadek, tych węgli brakuje mi codziennie.

[MariuszM]

Pozwalam, możesz zjeść ich więcej  

[administ]

A te węgle to w tabletkach, czy kapsułkach? 

[Gavroche]

Co jest złego w 0,6 węgli na gram białka?
Gotowany ziemniaczek z solą albo kawałek owocu?
A w ogóle to jesteś na coś chory, skoro liczysz tak skrupulatnie?

[MarekS]

A te węgle to w tabletkach, czy kapsułkach? 

oj tam węglowodanów

Co jest złego w 0,6 węgli na gram białka?
Gotowany ziemniaczek z solą albo kawałek owocu?
A w ogóle to jesteś na coś chory, skoro liczysz tak skrupulatnie?

chodzi o to że jak zjem więcej węglowodanów samych to proporcje będą złe.
Mam wycięte 4 cm trzustki, nie wiem czy to choroba.

[Gazda412]

 Według mnie, bardzo ważne jest zachowanie proporcji. Trzustka to bardzo ważny organ i najlepiej to kontakt z lekarzem optymalnym. Pozdrawiam.

[administ]

Czyli tak: musisz trochę poeksperymentować na sobie.  
Aby było prosto, to jeśli dołożysz do tego co jesz 5 lub 10 lub 15g węglowodanów na dobę, to nic się Ci nie stanie, a może polepszyć.
Aby dostarczyć 5g węglowodanów wystarczy zjeść na przykład jedną landrynkę, aby 15g - trzy sztuki. Ale staraj się nie przesadzić.
Doczytaj też sobie na www.dr-kwasniewski.pl, co pisze Dr o ilości spożywanych węglowodanów.

[renia]

Witam,
Ważę 72kg 184wzrost 41l
Dziś np zjadłem w takich proporcjach 1.4,6. 06  51,8-238,4-32,8.
Zastanawiam się jak teraz nadrobić węglowodany bo trochę za mało ich jem, nie chcę już podnosić białka i za bardzo nie mam ochoty na tłuszcz z resztą w ogóle nie chce mi się jeść, ale za 2h zgłodnieję.
Jeśli zjem same węgle to nie zachowam proporcji jeśli coś dołożę to zwiększę spożycie białka a tego też nie mogę za dużo( odczuwam dyskomfort)
Macie jakieś rady? Mogę zjeść same węgle zaznaczam, że nie jest to pojedynczy przypadek, tych węgli brakuje mi codziennie.

Nie musisz węglowodanów zjadać mniej niż białka...
"...gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5".

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

[Gavroche]

Według mnie, bardzo ważne jest zachowanie proporcji. Trzustka to bardzo ważny organ i najlepiej to kontakt z lekarzem optymalnym. Pozdrawiam.

No jacha
Skoro ma być DO to najlepiej do lekarza, prócz proporcji dobiorą, źródła GSO najlepsze w Twoim przypadku...

[MarekS]

Czyli tak: musisz trochę poeksperymentować na sobie.  
Aby było prosto, to jeśli dołożysz do tego co jesz 5 lub 10 lub 15g węglowodanów na dobę, to nic się Ci nie stanie, a może polepszyć.
Aby dostarczyć 5g węglowodanów wystarczy zjeść na przykład jedną landrynkę, aby 15g - trzy sztuki. Ale staraj się nie przesadzić.
Doczytaj też sobie na www.dr-kwasniewski.pl, co pisze Dr o ilości spożywanych węglowodanów.

Chyba doczytałem czyli po przebudowie zakładając że już ją przeszedłem mogę  zjeść węgli w stosunku do białka 1: 1,5 nawet.

[renia]

Gavroche ma jednak rację. Jeśli się choruje, to jest DO, a nie ŻO i potrzebna jest konsultacja lekarza optymalnego.

[renia]

Ale Doktor pisze, że ok. 50g węglowodanów dziennie powinno się zjadać, aby organizm mnie musiał ich produkować z białka. Przy nowotworach i niektórych schorzeniach serca należy ich zjadać mniej...
Zawsze można sprawdzić paskami KetoDiastix, jeśli się ma wątpliwości co do ich dostatecznej ilości...

[Zyon]

ja zawsze w odwodzie trzymam czerwone wytrawne, lampeczka wieczorem dla zdrowia 

[renia]

...dla zdrowia to można, a nawet należy, się poświecić. Ale trzustka raczej nie lubi alkoholu...

[Gavroche]

...dla zdrowia to można, a nawet należy, się poświecić. Ale trzustka raczej nie lubi alkoholu...

Z tego co pamiętam, to była insulinoma, cholera wie jak to traktować po wycięciu.
Ja bym zawizytował do lekarza.

[renia]

Ale Marku, Admin Tobie już odpowiedział i chyba wszystko jasne... 

"Aby było prosto, to jeśli dołożysz do tego co jesz 5 lub 10 lub 15g węglowodanów na dobę, to nic się Ci nie stanie, a może polepszyć."

[Gavroche]

Ale Marku, Admin Tobie już odpowiedział i chyba wszystko jasne... 

"Aby było prosto, to jeśli dołożysz do tego co jesz 5 lub 10 lub 15g węglowodanów na dobę, to nic się Ci nie stanie, a może polepszyć."

A te landrynki to tylko dla łatwości  i wygody liczenia na czas obserwacji
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby to były inne węgle.

[renia]

...albo miętówki...  :mrgreen:

[MarekS]

...dla zdrowia to można, a nawet należy, się poświecić. Ale trzustka raczej nie lubi alkoholu...

Z tego co pamiętam, to była insulinoma, cholera wie jak to traktować po wycięciu.
Ja bym zawizytował do lekarza.

Dr Pala pisał tylko to było chyba o stanach zapalnych aby jeść normalne proporcje, ewentualnie wspomagać się kreonem nawet nie strawiony tłuszcz nie szkodzi.
Ja po sobie widzę, że jak zjem białka już tak około 80g to mam bóle trzustki albo okolic i ból w lewym podbrzuszu( jelicie).

[renia]

A w ogóle konsultowałeś się z lekarzem optymalnym? To jest poważna sprawa...