szumy w optymalnych uszach

[akselek]

Od pewnego czasu słyszę jakby przepływ krwi, coś w rodzaju szumu w uszach. Ciekawi mnie, czy to może być oznaką zwężenia się naczyń krwionośnych w obrębie głowy? U optymalnego od 8 lat? Jestem zaniepokojony ewentualnymi konsekwencjami takiego stanu zdrowia bo to już 70 -tka na karku, może mu zbyt ciąży? 

[lekarka]

My laryngolodzy zwracamy uwagę na stan mieśni kręgosłupa szyjnego. Można je rozmasowć smalcem. Można całą szyję.
TE dolegliwości znani mi laryngolodzy i nie tylko laryngolodzy szybko likwidują u siebie (jeżeli problem nie trwa np 20 lat) akupresurą na mięśniach szyji (najlepiej wykonaną przez doświadczonego rehabilitanta). Pomaga też znający swój fach kręgarz.
Dolegliwości też da się wyleczyć normalizując lipidogram.
Dla wierzących, że części zamienne dla człowieka są w aptekach poleca się leki naczyniorozszerzające, Nootropil, magnez, witaminę PP 2 x 0,2g.
Nootropil 2 x 1200mg likwiduje te dolegliwości zwylke w 3 dni. Akupresura zwykle pomaga szybciej...

[Gavroche]

Ja mam szumy od pęknięcia błony bębenkowej, czyli ze 2 lata.
Po zarośnięciu perforacji znacząco się zmniejszyły, ale nadal są, ignoruję je zupełnie i nie uważam, żeby w czymkolwiek przeszkadzały, tu piszą, że "odbierają całą radość życia"..., na szczęście mają rozwiązanie problemu:
http://m.geekweek.pl/aktualnosci/31986/neurologiczne-rozwiazanie-problemu-szumu-w-uszach

[administ]

Ciekawe.