Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jarek

Właśnie ,co oni tam wiedzą ,kto otwiera i zamyka  :lol: :lol: :lol:

renia

Będziesz miał parę telefonów od nowych osób. 8)

Diogenes z Synopy

Salceson czarny posmarowany masłem posypany natką był na przystawkę. Daniem głównym był omlet z niskosłodzoną konfiturą z czereśni na maśle.   Kawa damska - arabica 100 %  na biało z pianką jasno-kasztanową.
Tam wyglądało dzisiejsze śniadanie.
Na jutro mam już upieczony sernik. Zapodam dodatkowo  z dobrym masłem.    8)

administ

A zdrowo to tak co ranek inne śniadanie? :roll: ;)
U mnie jedyna zmiana w tej dziesięciolatce, to zastąpienie papryki pomidorem i tyle... ;)
Bo nuda jest fajna.  8)

Diogenes z Synopy

Cytat: admin w 2015-10-30, 14:00:27
tak co ranek inne śniadanie? :roll: ;)

ależ urozmaicenie  :lol: , z tych samych składników w kółko!

Narząd nie używany zanika, to samo z wrażliwością kulinarną. Zanika.
A gdzie krewetki w sosie curry, uprzednio skąpane w winnej polewie, z dodatkiem czosnku. Z zestawem trzech sałat, z oliwą z pierwszego tłoczenia w sosie z ostrej papryki, ścięte miodem. A do tego ryż basmati zabarwiony kurkumą, lekko podsmażony na oleju kokosowym z szalotką.    :?:

Kurkuma jeno mi ostała. Dodaje do omleta, żeby był najs.  ;-)


administ

Potrawy z jaj są nie do przebicia w różnorodności smakowej.  8)

Blackend

Jaja od rana muszą być, weselej dzień się układa. ;)

administ


Diogenes z Synopy

dziś totalna wiocha. Więcej dodatków aniżeli żółtek.

Żółtkownica po wiejsku. Cała cebula (!)  ,  ze 100 gr  słoninki wędzonej i tylko 3 żółtka. Wszystko podgrzane , nie spieczone. Ogórek kisz.

B:T:W  1: 9,2: 0,3        :shock:   :shock:

do kawy -  sernik plus dżem czereśniowy  .

:D

na obiad zjem pierś z gęsi i buraczki i może frytki lub placki ziem.


Jarek

Ja inaczej już nie potrafię, 5 żółtek dużo masła kawałek sera ,a potem śmietana z sokiem pomidorowym pycha. :lol:

Diogenes z Synopy

jedna pani tu chyba pisała, że przetrzesz czy przyzwyczaisz jeden szlak metaboliczny. ;-)    Ja rotuje . Raz jajka z masłem, raz ze słoninką lub smalcem, raz ze śmietanką i nieraz z łojem. Bywa, że ze wszystkimi naraz.  :D   Majonez i oliwę wyrzuciłem do śmieci. Wczoraj cały słoik. Stał pół roku.

Jarek

Bo ja pewnie jedno szlakowy  :lol:

renia

Oj szlak może trafić... 8) :lol:

Jarek

Ale tylko jeden ,gorzej jak kilka na raz :lol:


Diogenes z Synopy

Pasztet wołowy swojego wyrobu  z masłem, natka , dżem aroniowy.  Po dwa żółtka. Ogórek kisz. 
Kawa na biało.

Nie chce mi się robić obiadu , więc na obiad  będzie  sernik optymalny z masłem.    8)

Blackend

5 j z ś i p. ;)

administ

 :shock:
Szyfrem?  :? ;)
Pięć jaj ze śmietanką i piwem? :roll: ;)  :lol:

Diogenes z Synopy

papryka czy pomidor. Strzelam - papryka.  ;-)

administ

Piwo albo pilot...  8)