Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

A taki był "zdrowy" na serce... :? 8)

administ

 :lol:
Ale po co o tym pisać, nie lepiej straszyć tych biedaków tylko tym "trującym" "E" w wędlinach i podrobach?  :?  :lol:
A miodzio niech dalej będzie "ekologiczne"...   8)


grenis


Diogenes z Synopy

fajna,  :D ale na 2 osoby nie chce się babrać. Ile my tego zjemy.  :roll: Tyle co mysz.


renia

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-20, 16:46:38
fajna,  :D ale na 2 osoby nie chce się babrać. Ile my tego zjemy.  :roll: Tyle co mysz.


A może warto się ubabrać... :roll:

Kryanna

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-20, 07:47:16
Optykawę tylko wypiłem (150ml 30%), bo wieczorne frytki jeszcze trzymają.  Zosia zdążyła już zjeść talerz ogórkowej na ogonach z 3 żółtkami (masło, śmietanka).
Się czepiam dzisiaj Ciebie - w czym tę kawę pijesz? We wiaderku?
Żeby mi się zmieściło tyle śmietanki, to niemożliwe - mój kubek ma ok. 200 ml., że o filiżance nie wspomnę, bo ta nawet setki nie zmieści. To kroplę śmietanki dodam i miejsca nie ma - korzystniej masło tam utopić!

Jarek


Diogenes z Synopy

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-20, 12:49:48
o jeżu!  Robię w expresie ciśnieniowym espresso (robię podwójne, bo lubię mocne), a w garnczku podgrzewam śmietankę, żeby była gorąca. Można zrobić spieniaczem w expresie, ale tłusty bałagan się robi.  ;-)  Do gorącej kawy z pianką, dolewam gorącą śmietankę z pianką, a Zosia robi na niej jakieś zygzaki, żeby estetycznie było.  ;-)
Przypominam, że espresso to dużo kawy - mało wody.  :D

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?action=post;quote=453740;topic=4784.13400;num_replies=13422;sesc=3267e58dac7269dd87a4c75f6912dfd5

Cytat4 razy tyle, po prostu zamiast wody jest śmietanka. Zdrowsza.     Normalny kubek chyba 250 ml

renia

Super hiper... :D

Diogenes z Synopy

chyba przestanę te ziemniaki kupować, bo dziś znów 2 duże zjadłem w postaci frytek-czipsów na łoju . Za smaczne.  ;-)

Może jutro jeszcze podsmażę na skwarach z boczko-słoniny co przed chwilą Zosia wytopiła  :roll:  i dwa dni przerwy! Rotacja!  ;-)

renia

Na DO nie wolno jeść tego co smakuje... 8) :lol:

Diogenes z Synopy

Zrobiłem gofry te z przepisu ze strony Doktora, też można zjeść. Niczego sobie, bardziej chrupkie.
Położyłem na to sporo masła i żywiecką, a na drugim  czarny salceson ozorkowy. Pomidorki też były.

CytatNa DO nie wolno jeść tego co smakuje..

Teoretycznie to powinny być  same naturalne produkty,  :roll: więc jakie smakują? Z bidronki przetworzone?  :lol:

Powiem szczerze, że makaron razowy pełnoziarnisty nigdy mi nie smakował. Ale był ''zdrowy''!  ;-)  Więc i smaczny, tylko smaczny inaczej.  ;-)

Diogenes z Synopy

Obiad, to znów ogórkowa z dodatkami (żółtka, masło, śmietana, kawałek ogona). I już.

Gavroche

Wita co, muszę się zgodzić z Witoszkową, chyba nie pierwszy raz nawet...
Zdecydowanie zestaw żółtko, boczek, ziemniak, jest bardziej sycący od zestawu żółtko, masło, śmietanka. 8)
I chyba nawet od pierwszego zestawu bardziej by się chudło, niż od drugiego, ale jak to działa to nie wytłumaczę.

Zyon

Juz tlumacze, to zaklecie nr 13 z ksiegi czarow DDP - Magiczne Spalenie Smalcu, poziom magiczny: 1, moc czaru: 2 kregi smalcowe, skladniki: zoltko, boczek, ziemniak.
Work Buy Consume Die

Diogenes z Synopy

na wszelki wypadek zjadam to wszystko  ;-)

w moich dzisiejszych frytkach ubyło połowę witaminy C.

http://agro.icm.edu.pl/agro/element/bwmeta1.element.agro-article-f1783904-cfac-4650-8e2e-5f0955bb434b/c/18_Rytel.pdf

CytatWnioski
1. Początkowe etapy przerobu ziemniaków na produkty spożywcze (obieranie, rozdrabnianie)
w mniejszym stopniu wpływały na wielkość strat witaminy C niż etapy
termiczne (blanszowanie, smażenie, gotowanie).
2. Po procesie obierania stwierdzono 6% zmniejszenie zawartości witaminy C w porównaniu
z jej zawartością w surowcu.
3. Wielkość strat witaminy C podczas krojenia ziemniaków i płukania w zimnej wodzie
zależała od stopnia ich rozdrobnienia. Najmniejsze straty witaminy C stwierdzono
w ziemniakach pokrojonych na frytki (9%) w porównaniu do kostki i czipsów
(15%).
4. Po procesie blanszowania większe straty witaminy C odnotowano w bulwach rozdrobnionych
na plasterki i kostkę (33%) w porównaniu z ziemniakami pokrojonymi
na słupki (27%).
5. Proces suszenia powodował większe straty witaminy C (56%) niż proces smażenia
(24% czipsy i 22% frytki).
6. Najmniejsze straty witaminy C w stosunku do jej zawartości w surowcu, stwierdzono
podczas przygotowania ziemniaków gotowanych (46%) i frytek po I stopniu
smażenia (55%). Straty witaminy C podczas produkcji czipsów wynosiły 83%, frytek
po II stopniu smażenia 85% i kostki 93%.



Cytat: renia w 2016-09-20, 21:39:25
Na DO nie wolno jeść tego co smakuje... 8) :lol:

jasne, bo:

CytatSprzeczne informacje dotyczące żywienia powodują, że ludzie stają się tak sfrustrowani i zagubieni, że mogą machnąć ręką i zjeść to, na co mają ochotę , a to jest właśnie dokładnie to, czego chcą dostawcy tłuszczów nasyconych. Tylko, jakim kosztem dla zdrowia nas wszystkich?

http://faktydlazdrowia.pl/tluszcze-nasycone-sa-zdrowe-nie-daj-sie-oszukac/

CytatZalecane jest obniżenie spożycia tłuszczów nasyconych do 5 lub 6% spożywanych kalorii. Taka informacja widnieje też na stronie internetowej Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak niewiele to jest. Możemy tę granicę przekroczyć, spożywając jedną pierś kurczaka z KFC
  :shock:  :lol:
http://faktydlazdrowia.pl/badania-nad-tluszczem-nasyconym-czyli-mydlenie-oczu/

Jarek

Czytasz to wszystko od dechy do dechy ? :roll: