Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

ciekawostki

Zaczęty przez kodar, 2008-01-03, 21:05:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

No i jeszcze to 2 pytanie: czy ja wiem cos innego i czy z tego powodu stac mnie na bezkarnosc? :D
Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?

Zyon

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:22:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?
Jako, ze rozmawiamy na ogolnym pewnych rzeczy nie napisze, ale powiedzialbym, ze to ostatnie zdanie to nieprawda :D
Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:21:52
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

No i jeszcze to 2 pytanie: czy ja wiem cos innego i czy z tego powodu stac mnie na bezkarnosc? :D
Czy jesteś bezkarny to jeszcze nie wiesz, synu. :D Powiadam Ci, niezbadane są wyroki Najwyższego i może Cie jeszcze co dopaść. Memento mori. 8) :D

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:24:07
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:22:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?
Jako, ze rozmawiamy na ogolnym pewnych rzeczy nie napisze, ale powiedzialbym, ze to ostatnie zdanie to nieprawda :D
O rany Julek a skąd Ty wiesz? :roll:  Jak nie masz uzależnień lub Ci się wydaje, że nie masz to nie jesteś obiektywny, nie możesz obiektywnie się ocenić. :roll:

Gavroche

Cytat: Radzio w 2014-05-14, 15:20:43
O toto. :D
Przyjemność, słowo jak narkotyk. :lol: ;)
W tym rzecz, o przyjemność chodzi.
Ważne życiowo funkcje zawsze są przyjemne, a że przypadkowo niektóre substancje są "wytrychami" niczego nie zmienia.
Tylko co to ma wspólnego z siłą charakteru?! :D

Zyon

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:26:11
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:21:52
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

No i jeszcze to 2 pytanie: czy ja wiem cos innego i czy z tego powodu stac mnie na bezkarnosc? :D
Czy jesteś bezkarny to jeszcze nie wiesz, synu. :D Powiadam Ci, niezbadane są wyroki Najwyższego i może Cie jeszcze co dopaść. Memento mori. 8) :D
Bardzo mozliwe, ale zauwaz mamo, ze ja nie naduzywam tej bezkarnosci i zachowuje rozsadny umiar :D Nie sadze tez, zeby Najwyzszy wydal taki zlosliwy wyrok, bo podobno to nie lezy w jego naturze :D
Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

A książka się zainteresuję. Dziękuję "uprzejmnie". :lol:

administ

Cytat: MariuszM w 2014-05-14, 15:11:29

Polecam,ale tylko z pozytywnymi osobami. Wampiry energetyczne w stylu poprawiaczy, Kwaśniewski się mydli, nauka poszła do przodu szczerze odradzam? :D

Fakt, nauka poszła bardzo do przodu, ale w dalszym ciągu jest tak ze czterdzieści lat za Kwaśniewskim i nie wiadomo, czy kiedykolwiek skróci dystans do Dr-a...  8)
Czekamy cierpliwie!  :D

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:29:50
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:26:11
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:21:52
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

No i jeszcze to 2 pytanie: czy ja wiem cos innego i czy z tego powodu stac mnie na bezkarnosc? :D
Czy jesteś bezkarny to jeszcze nie wiesz, synu. :D Powiadam Ci, niezbadane są wyroki Najwyższego i może Cie jeszcze co dopaść. Memento mori. 8) :D
Bardzo mozliwe, ale zauwaz mamo, ze ja nie naduzywam tej bezkarnosci i zachowuje rozsadny umiar :D Nie sadze tez, zeby Najwyzszy wydal taki zlosliwy wyrok, bo podobno to nie lezy w jego naturze :D
Ta, może i nie wyda. Strzeż się synu, strzeż. Nieraz nie wiesz czy już nie przekroczyłeś cienkiej linii. Krótko mówiąc nie na wszystko mamy wpływ i nie wszystko kontrolujemy.Ba, rzeknę. :D

Zyon

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:28:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:24:07
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:22:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?
Jako, ze rozmawiamy na ogolnym pewnych rzeczy nie napisze, ale powiedzialbym, ze to ostatnie zdanie to nieprawda :D
O rany Julek a skąd Ty wiesz? :roll:  Jak nie masz uzależnień lub Ci się wydaje, że nie masz to nie jesteś obiektywny, nie możesz obiektywnie się ocenić. :roll:
A ty skad? Wyrazam swoje zdanie jak ty :D

Mysle, ze wiekszosc alkoholikow i narkomanow nie zastanawia sie nad tym czy ma nad tym kontrole albo czy w to wierzy, ze ma :D
Work Buy Consume Die

administ

Jak jest to trza brać albo chlać, a jak nie ma to cierpieć...  8)

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:33:40
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:28:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:24:07
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:22:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?
Jako, ze rozmawiamy na ogolnym pewnych rzeczy nie napisze, ale powiedzialbym, ze to ostatnie zdanie to nieprawda :D
O rany Julek a skąd Ty wiesz? :roll:  Jak nie masz uzależnień lub Ci się wydaje, że nie masz to nie jesteś obiektywny, nie możesz obiektywnie się ocenić. :roll:
A ty skad? Wyrazam swoje zdanie jak ty :D

Mysle, ze wiekszosc alkoholikow i narkomanow nie zastanawia sie nad tym czy ma nad tym kontrole albo czy w to wierzy, ze ma :D

Ja znam z autopsji. Nikotynistka.

Dasna

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:30:14
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

A książka się zainteresuję. Dziękuję "uprzejmnie". :lol:
Ale, ale czyżbyś migrował w kierunku pt. Moje przekonania mnie chronią? :roll:

Zyon

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:32:25
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:29:50
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:26:11
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:21:52
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

No i jeszcze to 2 pytanie: czy ja wiem cos innego i czy z tego powodu stac mnie na bezkarnosc? :D
Czy jesteś bezkarny to jeszcze nie wiesz, synu. :D Powiadam Ci, niezbadane są wyroki Najwyższego i może Cie jeszcze co dopaść. Memento mori. 8) :D
Bardzo mozliwe, ale zauwaz mamo, ze ja nie naduzywam tej bezkarnosci i zachowuje rozsadny umiar :D Nie sadze tez, zeby Najwyzszy wydal taki zlosliwy wyrok, bo podobno to nie lezy w jego naturze :D
Ta, może i nie wyda. Strzeż się synu, strzeż. Nieraz nie wiesz czy już nie przekroczyłeś cienkiej linii. Krótko mówiąc nie na wszystko mamy wpływ i nie wszystko kontrolujemy.Ba, rzeknę. :D
Najgorzej, ze w niego nie wierze :D
Ale jak bede sie strzegl ii obsesyjnie o tym myslal, to juz moge przegrac, a nie mam zamiaru :D
Wystarczy zalatwic pewne sprawy z podswiadomoscia i przekonaniami  8)
Work Buy Consume Die

Radzio

Cytat: Gavroche w 2014-05-14, 15:29:15
Cytat: Radzio w 2014-05-14, 15:20:43
O toto. :D
Przyjemność, słowo jak narkotyk. :lol: ;)
W tym rzecz, o przyjemność chodzi.
Ważne życiowo funkcje zawsze są przyjemne, a że przypadkowo niektóre substancje są "wytrychami" niczego nie zmienia.
Tylko co to ma wspólnego z siłą charakteru?! :D

Weź się człecze za DO, a w mig ochłoniesz. :D :lol:

Nie dot. autora powyższego. :D :lol:

Zyon

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:35:09
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:33:40
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:28:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:24:07
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:22:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?
Jako, ze rozmawiamy na ogolnym pewnych rzeczy nie napisze, ale powiedzialbym, ze to ostatnie zdanie to nieprawda :D
O rany Julek a skąd Ty wiesz? :roll:  Jak nie masz uzależnień lub Ci się wydaje, że nie masz to nie jesteś obiektywny, nie możesz obiektywnie się ocenić. :roll:
A ty skad? Wyrazam swoje zdanie jak ty :D

Mysle, ze wiekszosc alkoholikow i narkomanow nie zastanawia sie nad tym czy ma nad tym kontrole albo czy w to wierzy, ze ma :D

Ja znam z autopsji. Nikotynistka.
No tak, ja tez znam z autopsji, Nikotynik. Tylko, ze ja uwazam wprost przeciwnie  :shock: I co teraz?
Work Buy Consume Die

MariuszM

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:37:33

No tak, ja tez znam z autopsji, Nikotynik. Tylko, ze ja uwazam wprost przeciwnie  :shock: I co teraz?
Remis? ;)

Zyon

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:36:12
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:30:14
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:20:14
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:13:49
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:10:36
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:08:08
I wiem, że jakbym zaczęła popalać to wrócę do kopcenia jak lokomotywa.
Wiesz czy wierzysz, czy tylko ci sie zdaje?
Czy ja wiem cos innego?
Wiem. Sprawdzałam dwa razy. I zawsze z opłakanym skutkiem. Więc juz nie sprawdzam, bo mi nie jest to do niczego potrzebne. :D
No jak tam stryjenka uwaza ;) W kazdym razie polecam ksiazke Bruce'a Liptona, profesora biologii i czegos tam jeszcze pt "Biologia przekonan".

A książka się zainteresuję. Dziękuję "uprzejmnie". :lol:
Ale, ale czyżbyś migrował w kierunku pt. Moje przekonania mnie chronią? :roll:
Migruje w kierunkach selftrackingu i biohackingu, tyle moge powiedziec :D
Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:37:33
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:35:09
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:33:40
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:28:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:24:07
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:22:22
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:16:38
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 15:12:38
Cytat: Zyon w 2014-05-14, 15:03:13
Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
NLP trenowałam.
Chodzi mi o znana ksiazke Allena Carra "Latwy Sposob Na Rzucenie Palenia". Moj znajomy pozyczyl ja 9 osobom, 8 rzucilo palenie, inny tez pozyczyl i podobne wyniki rzedu 90% skutecznosci i takie tam historie.
Wiele osob od razu sie oburzalo, ze ksiazka jest NLP ale mimo nawet tego swiadomosci rzucilo palenie. Taka ciekawostka.

Inna ciekawostka: zazwyczaj jezeli sie wybieram na impreze typu wesele czy podobna gdzie zabawa polega na wlewaniu w siebie hektolitrow plynow to lubie sobie czasami zapalic papierosa. Wielu znajomych zazdrosci mi tego o czym mi nieraz mowilo. Po imprezie sylwestrowej zostalo pol paczki fajek, ktore ktos zapomnial i gdzies tam jeszcze lezy na okapie. Jakos sie nie boje, ze jak zapale to nagle nalog mnie tak zawezmie i powezmie, ze juz nie bede sie mogl powstrzymac i bede palil i palil wiecej i palil jeszcze wiecej i palil duzo duzo wiecej, bo jestem "uzaleznionym nikotynikiem" i papierochy maja nade mna wladze  :shock: Czary jakies czy co?

Cytat: Dasna w 2014-05-14, 14:52:09
:shock: No większej bzdury nie słyszałam. Teraz można ogłosić wszystkim narkomanom , że będą delektować się i tylko raz w miesiącu dadza sobie w żyłę , nie więcej , bo kontrolują swoje ćpanie. To jest siła charakteru. :?
Oj nie namawiaj, bo monary i inne poradnie odwykowe, tez musza funkcjonowac a ludzie pracowac :D Nie wchodzmy na kwestie wiary, bo wiara to jeden z najglowniejszych powodow prowadzacych do klotni, przed polityka, medycyna i pilka nozna ;) :D


No, bo nie jesteś uzależniony od papierosów, co nie oznacza, że nie możesz się uzależnić. Nie czujesz tego przymusu, co nie oznacza , że kiedys go nie poczujesz, ale może go nigdy nie poczujesz. Kto wie. Ho, ho. :lol: :lol:
Pracowalem w pracy gdzie sie smolilo jak smok, bo niepalenie bardziej szkodzilo :D Ciuchy po powrocie rzucalo sie na balkon, zeby najpierw wywietrzaly z tytoniowego smrodu zanim trafia do kosza z brudna bielizna :D Pewnie moge sie uzaleznic, tylko nie wiem co zrobic zeby to zrobic :D Ale nie chce mi sie, wole sobie zapalic dla przyjemnosci a nie z przymusu :D
Ba, tak to każdy by chciał.  :lol: Narkoman dać w żyłę dla przyjemności, alkoholik delektować się seteczką , nikotynista zapalić raz na jakiś czas. A tu nimo letko. Alkohol to wróg, więc lej go mordę. :lol: A jak nie ma gorzały to można perfumy, wodę brzozową coby ładnie z gęby pachniało. :lol: :lol:
Istotą uzależnienia jest m.in.to , że człowiek wierzy, że może kontrolować nałóg, że nie jest uzależniony. :?
Jako, ze rozmawiamy na ogolnym pewnych rzeczy nie napisze, ale powiedzialbym, ze to ostatnie zdanie to nieprawda :D
O rany Julek a skąd Ty wiesz? :roll:  Jak nie masz uzależnień lub Ci się wydaje, że nie masz to nie jesteś obiektywny, nie możesz obiektywnie się ocenić. :roll:
A ty skad? Wyrazam swoje zdanie jak ty :D

Mysle, ze wiekszosc alkoholikow i narkomanow nie zastanawia sie nad tym czy ma nad tym kontrole albo czy w to wierzy, ze ma :D

Ja znam z autopsji. Nikotynistka.
No tak, ja tez znam z autopsji, Nikotynik. Tylko, ze ja uwazam wprost przeciwnie  :shock: I co teraz?
To w końcu masz nałogi czy nie. Coś bajasz.Tu palisz dla przyjemności a teraz jesteś nikotynikiem (stą)Tfu, co za słowo. :? :lol: Eeee, zalewasz.