Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

ciekawostki

Zaczęty przez kodar, 2008-01-03, 21:05:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Freciszon to jest zwierzaczek dopiero.  :shock:
Ale fretka w domu nie jest dla każdego!  :?

Gavroche

Cytat: admin w 2013-04-16, 15:20:59
Freciszon to jest zwierzaczek dopiero.  :shock:
Ale fretka w domu nie jest dla każdego!  :?
Jeszcze się taki nie urodził...

Dasna

Przecież duży samochód był przedłużeniem tego i owego. A teraz np.boa  :roll: :lol: Jednak wolę samochód. :lol:

W Legionowie w tzn. Błękitnym jest sklep zoologiczny. Ruch tam taki sobie.  W Arkadii  jest duży sklep zoologiczny i jakiegoś większego ruchu nie widziałam , ale może zmienia się to.

Ja mimo wszystko jestem przeciwna hodowaniu jadowitych zwierząt w domowych warunkach. Nawet przy jakimś tam poziomie wiedzy. Ptaszniki są prześliczne, ale chwila moment nieuwagi. Zbieg okoliczności. Sam przyznajesz , że gdy córeczka się urodziła pozbyłeś się hodowli. A tak trzymać grzechotniki? Kobry? :? Poza tym jednak, gdzieś w naszej kulturze, klimacie to nie to. Indie , gdzie całe klany od maleńkości uczą się obcować z kobrami to co innego. Tajlandia, gdzie miksuje sie weże i pije na potencje to tez coś innego.

Prawdę mówiąc tak naprawdę to kiedyś chciałam najbardziej mieć w domu Gwarka. Jest taki uroczy.

Dasna

Cytat: admin w 2013-04-16, 15:20:59
Freciszon to jest zwierzaczek dopiero.  :shock:
Ale fretka w domu nie jest dla każdego!  :?
Pewnie psoci? :wink:

administ

Mało powiedziane...  :shock:  :lol:

Gavroche

Przede wszystkim wszyscy domownicy powinni akceptować stwora.
Nie wolno się lękać czy czuć niepewnie w towarzystwie swojego zwierzaka.
Nie może wydzielać przykrego dla nas zapachu czy mieć inną aktywność dobową.
A tak, to można wszystko, nawet brudzącego na potęgę, azjatyckiego szpaka :lol:

Dasna

Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 15:42:30

A tak, to można wszystko, nawet brudzącego na potęgę, azjatyckiego szpaka :lol:
No i pogadać z nim możesz. :lol:
A grzechotnik to w sam raz dla niemowlaka.  :D

administ

Superzwierz!  :D
Masa 2,4kg.  8)

[załącznik usunięty przez administratora]

Dasna

 :lol: Sympatyczna mordka a w oczkach diabełki. :lol:

administ

Bartuś Malutki to jest!  :D

Gavroche

Cytat: admin w 2013-04-16, 15:47:21
Bartuś Malutki to jest!  :D
2,4 kg ładny mi malutki.
Stewarta Malutkiego wciągnąłby na obiad :lol:

Blackend

Słodka mordka  :D

renia

Cytat: admin w 2013-04-16, 15:47:21
Bartuś Malutki to jest!  :D

Nie uciekł on Wam jeszcze nigdy?

renia

Na DO on jest? 8)

administ

Jakie tam DO?  :shock:
On jest gorsza fanatyczna jezuita na surowe jak hanniuś!  :D
Najbardziej lubi żołądki wnosić w swoje miejsca, aby podśmierdły i dopiero jedzie mu z pyska jak smokowi z Komodo!  :shock:
Fuj!  :?
Ale miłość ślepa jest!  :D


renia

A nasz pies nic surowego nie lubi... jadłby to co my. On chyba nawet nie wie, że jest psem... :lol:

administ

Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 16:00:18
Cytat: admin w 2013-04-16, 15:47:21
Bartuś Malutki to jest!  :D
2,4 kg ładny mi malutki.
Stewarta Malutkiego wciągnąłby na obiad :lol:

Zwierz myśliwski na króliki!  :D

MariuszM

Cytat: admin w 2013-04-16, 17:13:40
Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 16:00:18
Cytat: admin w 2013-04-16, 15:47:21
Bartuś Malutki to jest!  :D
2,4 kg ładny mi malutki.
Stewarta Malutkiego wciągnąłby na obiad :lol:

Zwierz myśliwski na króliki!  :D
na zajace nie? :D

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2013-04-16, 18:00:25
Cytat: admin w 2013-04-16, 17:13:40
Cytat: Gavroche w 2013-04-16, 16:00:18
Cytat: admin w 2013-04-16, 15:47:21
Bartuś Malutki to jest!  :D
2,4 kg ładny mi malutki.
Stewarta Malutkiego wciągnąłby na obiad :lol:

Zwierz myśliwski na króliki!  :D
na zajace nie? :D
Zające nie mieszkają w norach :D
Dawniej używano fretek do tępienia gryzoni(potem tę rolę przejął kot)i jako norowca na króliki(wyparły ją teriery i jamniki).
Dzisiaj jeszcze czasem fretki pracują na statkach jako pokładowe szczurołapy, zwłaszcza duże samce.