Obiad

[Blackend]

Wiedza za darmochę jest dostępna, ale widocznie wolą "za darmo" służbę niezdrowia.

[admin]

 

[Blackend]

Dzisiaj dość wysoka temperatura, więc kuchnia serwuje dania na zimno.  
Karkówka pieczona podana na zimno, krojona w cienkie plastry polana sosem śmietankowo musztardowym.
Do tego sałatka z jajka, ziemniaka, ogórka zielonego, ogórka małosolnego i zielonej cebulki. 

[renia]

Pyszności. Też mieliśmy karkówkę, ale na ciepło i z sosem...

[Blackend]

Tradycyjnie jak przy niedzieli przystało.

[renia]

  U nas częściej bywa w niedzielę schabowy z frytkami, bo syn tak lubi.

[admin]

Ale to przecież podobno rakotwórcze mięso czerwone ta wieprzowina... 

[Blackend]

Dlatego najlepiej je piec na ruszcie, aby to rakotwórcze badziewie ogniem wypalić.

[admin]

 
Ale na ruszcie, to jeszcze bardziej "naukowo" niezdrowe, bo bardziej smakuje...

[Blackend]

To fakt. 
A jak jeszcze rozejdzie się woń miła panu, to ciężko pierwotne geny w ryzach utrzymać.

[Jarek]

Za mało o diecie, duzo o polityce 
dzis jeden posiłek - obiadosniadnanie
6 sadzonych zołtek, 50 gr sera brie, 200 gr frytki, 50 gr wedzonej słoniny podsmazonej z frytakmi, kapusta kiszona 100- 150 gr, masło50gr, smalec własnego wytopu ok 40 -50gr
Ser w 100 gr miał 17 gr B
Sa chetni do obliczenia propoprcji?
   

[Blackend]

Najważniejsze żeby smakowało. 

[RafałS]

Mniej alko i jeszcze może by się uratowało. 

[Jarek]

Najważniejsze żeby smakowało. 

Mnie akurat zawsze żółtka ser masło smakują A jak sobie podliczę raz kiedyś, to tylko kontrola wagi w oku i instynkty odżywiania jak nabyłem w trakcie przebudowy organizmu ważąc wszystko przez prawie dwa lata Nie chce by praca nad sobą poszła na marne... 

[Blackend]

No i prawidłowo, lustro jest najlepszą kontrolą jakości.

[admin]

 

[Blackend]

Kotlet z karkówki, frytki własnej roboty na smalcu, potarte buraki. 
Czas - 10min? No może 15min. max. 
Magia, niezrozumiała dla wielu, bo ŻO jest bardzo trudne do utrzymania. 

[admin]

 
Na "wyjazdach nie da się utrzymać!"   

[Blackend]

Na wyjazdach, to już w ogóle, bo nie ma optymalnych knajp i sklepów.

[admin]

 
I na wódkę w knajpach spore narzuty mają!   
Butelka sikacza wytrawnego z Włoch czy Hiszpanii po stówce! 
Jakby taniej się nie dało!