Obiad

[Blackend]

A rano woda po ogórkach.

[admin]

ale tylko po ogórkach "babuni" Inne są z glifosatem...

[renia]

A dzisiaj nie podam co będzie...  

[Blackend]

 

[renia]

Tylko napiszę, że bez ogórka kiszonego, za to są (jeszcze nie jedliśmy ) buraczki na przystawkę.  
Chciałam dzisiaj zrobić zakupy ze sklepu Fundacji, ale to mi nie wychodziło. Jutro tam zadzwonię

[admin]

O! No masz, zakupy ciężko zrobić na dr-kwasniewski.pl?
Znaczy nie chcą przynieść do domu, czy jak?

[Zyon]

ale tylko po ogórkach "babuni" Inne są z glifosatem...

i maja szczawiany, a po nich wysiadaja nerki

[admin]

... i głuchną Wegetarianie!      

[Zyon]

Same problemy z tych warzyw 

[admin]

Warzywa są bardzo zdrowe, tylko te "fitotoksyny" rozwalają ...  

[renia]

Bez obiadu, bo syn jechał do Gdańska, a mnie samej nie chce mi się robić,
rzucę parę żółtek na rozgrzane na patelni masło. I voila...

[renia]

O! No masz, zakupy ciężko zrobić na dr-kwasniewski.pl?
Znaczy nie chcą przynieść do domu, czy jak?

Chciałam z dwóch stron wziąć produkty do koszyka, ale jak brałam nowe, to "stare" znikały...

[Blackend]

Już ktoś zdążył podkupić w tym czasie.

[Zyon]

Pewnie Slawek   

[Blackend]

 

[admin]

 

[renia]

Dzisiaj na bigos "alfa" zapraszam...

[admin]

 
A ile razy podgrzewany?
Bo to ważne jest!

[Blackend]

I najlepiej z zamrażalnika .  

[renia]

A ile razy podgrzewany?
Bo to ważne jest!

 
Na razie jeszcze niepodgrzewany, ale w jeden słoik napakuję i zawekuję na zaś...
Jeden słoik dałam synowi do domu na obiadek... Ta synowa (jego żona) raczej nie ma czasu gotować...