50 kg mniej, cukrzycy i nadciśnienia też już nie ma

[Teresa Stachurska]

Alarmujące statystyki... - http://www.stachurska.eu/?p=4914

[administ]

Nie widzę w tym nic alarmującego, a jedynie potwierdzenie pewnej naturalnej prawidłowości. 

[vvv]

Ale na oleju?

Wolę posmarować tłuszczem paszczę niż utleniać go na patelni.
Wolę dodać tłuszcz do gotowej potrawy niż utleniać go na patelni.
Wolę dusić pod przykryciem w atmosferze pary niż utleniać na patelni.

Jak nie ma gotowej potrawy, wolę posmarować paszczę tłuszczem niż gumą do żucia.
Po czasie, po maśle chucha się gorzej niż po oleju słonecznikowym.
Lubię czas - jest moim sprzymierzeńcem.

Tłuszcz niejadany na surowo jest niejadany.
Tłuszcz jadalny na surowo jest jadalny na surowo.

Produkt niejadalny samodzielnie jest niejadalny.
(można spalać sód w chlorze, ale w zasadzie po co)

[Anulka177]

Jarku, dlaczego wciąż mnie "atakujesz"? Inne tematy Cię nie interesują, tylko moja osoba?
Wiem, że o mnie piszesz, bo nikogo innego się tutaj nie czepiasz...

Reniu wątpię, by ciebie miał na myśli bo przecież ty dużo spacerujesz, to też rodzaj gimnastyki i to bardzo zdrowej, bezpiecznej. Masz też urządzenie do ćwiczeń w domu, o czym Jarek doskonale wie. Pewnie miał na myśli kogoś innego   

[administ]

Ale Renia jest przeciwnego zdania...

[Maniek]

Jarku, dlaczego wciąż mnie "atakujesz"? Inne tematy Cię nie interesują, tylko moja osoba?
Wiem, że o mnie piszesz, bo nikogo innego się tutaj nie czepiasz...

Reniu wątpię, by ciebie miał na myśli bo przecież ty dużo spacerujesz, to też rodzaj gimnastyki i to bardzo zdrowej, bezpiecznej. Masz też urządzenie do ćwiczeń w domu, o czym Jarek doskonale wie. Pewnie miał na myśli kogoś innego   

[renia]

Jarku, dlaczego wciąż mnie "atakujesz"? Inne tematy Cię nie interesują, tylko moja osoba?
Wiem, że o mnie piszesz, bo nikogo innego się tutaj nie czepiasz...

Reniu wątpię, by ciebie miał na myśli bo przecież ty dużo spacerujesz, to też rodzaj gimnastyki i to bardzo zdrowej, bezpiecznej. Masz też urządzenie do ćwiczeń w domu, o czym Jarek doskonale wie. Pewnie miał na myśli kogoś innego   

Mało znasz Jarka...Tylko Renia, Renia i Renia...

[renia]

Ale Renia jest przeciwnego zdania...

A kogo jeszcze Jarek się czepia? Jakie tematy porusza?

[Anulka177]

Jarku, dlaczego wciąż mnie "atakujesz"? Inne tematy Cię nie interesują, tylko moja osoba?
Wiem, że o mnie piszesz, bo nikogo innego się tutaj nie czepiasz...

Reniu wątpię, by ciebie miał na myśli bo przecież ty dużo spacerujesz, to też rodzaj gimnastyki i to bardzo zdrowej, bezpiecznej. Masz też urządzenie do ćwiczeń w domu, o czym Jarek doskonale wie. Pewnie miał na myśli kogoś innego   

Mało znasz Jarka...Tylko Renia, Renia i Renia...

"Mężczyzna, który zwraca uwagę na jedną kobietę lub na jedną tylko nie zwraca uwagi nasuwa to samo podejrzenie" 

[renia]

  Jeszcze grzybami i cebulą się bardzo zainteresował...

[Anulka177]

 

[Blackend]

 
Ja też lubię grzybki z cebulą jakby co i często są u nas dodatkiem do mięs. 

[Blackend]

Ale na oleju?

No nie, na grzybkach.

[Jarek]

Ale Renia jest przeciwnego zdania...

A kogo jeszcze Jarek się czepia? Jakie tematy porusza?

Bo ja jestem od wynoszenia z tego forum, a Ty od wnoszenia. Mi sie podoba

[Jarek]

Jarku, dlaczego wciąż mnie "atakujesz"? Inne tematy Cię nie interesują, tylko moja osoba?
Wiem, że o mnie piszesz, bo nikogo innego się tutaj nie czepiasz...

Reniu wątpię, by ciebie miał na myśli bo przecież ty dużo spacerujesz, to też rodzaj gimnastyki i to bardzo zdrowej, bezpiecznej. Masz też urządzenie do ćwiczeń w domu, o czym Jarek doskonale wie. Pewnie miał na myśli kogoś innego   

Mało znasz Jarka...Tylko Renia, Renia i Renia...

"Mężczyzna, który zwraca uwagę na jedną kobietę lub na jedną tylko nie zwraca uwagi nasuwa to samo podejrzenie" 

Dokładnie. A ona tylko męża w oknie wypatruje.

[Gavroche]

Ale na oleju?

Wolę posmarować tłuszczem paszczę niż utleniać go na patelni.
Wolę dodać tłuszcz do gotowej potrawy niż utleniać go na patelni.
Wolę dusić pod przykryciem w atmosferze pary niż utleniać na patelni.

Jak nie ma gotowej potrawy, wolę posmarować paszczę tłuszczem niż gumą do żucia.
Po czasie, po maśle chucha się gorzej niż po oleju słonecznikowym.
Lubię czas - jest moim sprzymierzeńcem.

Tłuszcz niejadany na surowo jest niejadany.
Tłuszcz jadalny na surowo jest jadalny na surowo.

Produkt niejadalny samodzielnie jest niejadalny.
(można spalać sód w chlorze, ale w zasadzie po co)

Niektóre rzeczy się jednak nie zmieniają.
Nadal inspirujesz jak cholera.

[Jarek]

Skubana ma taką wiedzę, ale o endorfinach nawet słowa nie piśnie.  

[Gavroche]

Skubana ma taką wiedzę, ale o endorfinach nawet słowa nie piśnie.  

Nie karmić trolla?

[vvv]

Niektóre rzeczy się jednak nie zmieniają.

http://demotywatory.pl/uploads/201706/1498046397_aqadfg_fb_plus.jpg

(http://demotywatory.pl/uploads/201706/1498046397_aqadfg_fb_plus.jpg)

[administ]

Łuskanego też?