Początki z Dietą Optymalną, czyli zielona jak cebulka wiosną

[vvv]

Cza by zrobić FAQ.

[renia]

Tak szczerze, to wszyscy "nowi i zieloni" mają na tym Forum przekichane, no ale ile razy można powtarzać to samo? 

Tym razem było nie najgorzej,   można nawet powiedzieć, że bardzo dobrze. Twoje wyczerpujące opracowania zawierają wszystko (chyba) co dla nowicjusza jest potrzebne.
Książki i tak trzeba czytać, jak chce się dobrze zrozumieć DO i zasady jego stosowania.

[administ]

Cza by zrobić FAQ.

Byłoby to jakieś rozwiązanie, ale roboty od metra, a większość i tak nie zajrzy na to faq, żyjąc w przekonaniu, że ich problem jest niepowtarzalny i wymaga szczególnej troski...

[vvv]

większość

Pamiętam, że już ustalaliśmy gdzie mamy większość.

[administ]

 
Oczywiście, w "dobrej zmianie"! 

[PannaAnna]

Próbowałam znaleźć odpowiedzi na swoje pytania na forum też, ale tu jest tyle wątków że ciężko trafić na to o co naprawdę mi chodzi.

[vvv]

Pytaj w punktach.
(1)
(2)
(3)
A jak przedstawisz jadłospis to zawsze możesz liczyć na komentarz.

[Blackend]

Tak szczerze, to wszyscy "nowi i zieloni" mają na tym Forum przekichane, no ale ile razy można powtarzać to samo? 

Trzeba trochę posiedzieć i się edukować, w szkole jest podobnie.  

[vvv]

Pytania pomocnicze na jutro ...

(1) Jakie białko - ile.
(2) Jaki tłuszcz - ile.
(3) Jakie węglowodany - ile.
(4) Jakie płyny - ile.

[Blackend]

Próbowałam znaleźć odpowiedzi na swoje pytania na forum też, ale tu jest tyle wątków że ciężko trafić na to o co naprawdę mi chodzi.

Jesteś schorowaną osobą i w Twoim przypadku o diecie i leczeniu powinien decydować lekarz, najlepiej optymalny. 
Żywienie chorego może się diametralnie różnić od zdrowego młodego i w dodatku nie stroniącego od umiarkowanego wysiłku fizycznego osobnika. 

[vvv]

o diecie i leczeniu powinien decydować lekarz, najlepiej optymalny. 

Zasadniczo mógłbym polecić, ale nie mogę. A to w sumie fart, że nie daleko.

[Jarek]

Tak szczerze, to wszyscy "nowi i zieloni" mają na tym Forum przekichane, no ale ile razy można powtarzać to samo? 

Tym razem było nie najgorzej,   można nawet powiedzieć, że bardzo dobrze. Twoje wyczerpujące opracowania zawierają wszystko (chyba) co dla nowicjusza jest potrzebne.
Książki i tak trzeba czytać, jak chce się dobrze zrozumieć DO i zasady jego stosowania.

[/quot
Reniu, było naprawdę super.

[administ]

Żywienie chorego może się diametralnie różnić od zdrowego młodego i w dodatku nie stroniącego od umiarkowanego wysiłku fizycznego osobnika. 

A ja słyszałem, że to jedna wszystkolecząca dieta dla każdego, a do tego to "formuła30%", bo Doktor pomylił "g", z "%", no i te maszyny jądrowe na pustyni, a do tego zaszyfrowane Clinton's letters...
Nie, to już lepsza jest "formuła4es", bo jasno określa winowajcę porażki. 

[vvv]

...diametralnie...

...słyszałem...

To musiało być słyszenie diametralne,
jak mleko bez laktozy 0,5%
i mleko 86,5%

[administ]

i mleko 86,5%

Sucha masa mleka - 120g, a odtłuszczonego 80g - to akurat świetnie pamiętam, bo to podstawa żywienia cieląt...
Oczywiście sm wyraża się w %, czyli wychodzi 12 i osiem, tak dla ścisłości, aby się komu "g" z "%" nie pomyliło.  

[vvv]

Dusza mleka zawiera się w tłuszczu,
więc masło jest bardziej mlekiem niż maślanka.

[administ]

"Skoncentrowana pasza dla cieląt"...

[administ]

o diecie i leczeniu powinien decydować lekarz, najlepiej optymalny. 

Zasadniczo mógłbym polecić, ale nie mogę. A to w sumie fart, że nie daleko.

A poleć, bo ja nie mam nic na przeciw, to tylko "ludziskom" się zdaje, że mam samych "wrogów", co muszę ich zwalczać dniami i nocami! 
Choć mnie to jak zwykle rybka. 

[vvv]

Ale Renia by dostała alfacentauri.

[PannaAnna]

To mozecie polecić jakiegoś lekarza na Śląsku? u mnie turnus odpada, bo mam niepełnosprawne dziecko i nie ma mozliwośc żeby się nim ktoś inny zajmował z rodziny